Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Beti

Niesmaczne zachowanie mojego faceta względem koleżanki córki

Polecane posty

Gość gość

chłopy są wzrokowcami a kobitki uczuciowe , dlatego zdrada u kobiety jest inna niż mężczyzny. Jak żona zdradzi choc raz to pozamiatane bo nie tylko fizyczna ale i psychiczna czyli całkowite odsunięcie się od m. A odwrotnie to tylko się fizycznie zmęczy popatrzy i wruci do żony którą nomen omen kocha psychicznie. Taka biologia i natura . Często lolitki flirtują z starymi trenując się w sztuce uwodzenia gdyż zdają sobie sprawę z wyglądu i przewagi na ich żonami w sferze fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

19-latka jest o tysiąc razy atrakcyjniejsza niż kobieta po 40-stce. Dlatego chłop się zakręcił, to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
1 godzinę temu, Gość Kjjhh napisał:

Poniżył cię przed dwoma malolatami a teraz myśli że pomaca cię i mu przebaczysz. Jakiś obleśny typ.

Dokładnie! Właściwie - jak już pisałam wcześniej - to córki nie było w domu kiedy on był najbardziej nakręcony. Córka wtedy dostała telefon od drugiej koleżanki i wyszła na około 30 minut. Może dlatego tak kozaczył bo doskonale wie, że przy mojej córce takie zachowanie nie uszło by mu płazem. Córka kładzie duży nacisk na kulturę wypowiedzi, ale i zachowania, i kiedy ktoś ewidentnie przekracza granice, potrafi w sposób stanowczy i bezkompromisowy tę granicę wyznaczyć, często używając ciętej riposty. Dlatego po jej powrocie, on od razu usunął się w cień, bo szybciutko go "zgasiła" sprowadzając na ziemię i w pewnym sensie ośmieszając, ale w sposób inteligentny i taktowny. Prawdę mówiąc jeszcze nie miałam okazji  porozmawiać z córką o jego zachowaniu bo tak naprawdę nie było jeszcze ku temu okazji. Z drugiej strony tak mi wstyd za niego, że chyba celowo odwlekam ten moment. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mopi
50 minut temu, Gość Gość napisał:

19-latka jest o tysiąc razy atrakcyjniejsza niż kobieta po 40-stce. Dlatego chłop się zakręcił, to normalne.

No i takie są fakty, nie bardzo wiem czego autorka się spodziewała? Sama napisała, że w domu pojawiła się super atrakcyjna, młoda kobieta, facet trochę wypił i tyle. Nie ma takiego, któremu się taka dziewczyna nie spodoba. Ostatnio bylem w pubie i widziałem jak starsi faceci, nie nie 40 latkowie bo to młodzi tylko naprawdę starsi komentowali top model. I jakoś to nie było dziwne. A ile lat maja tam dziewczyny bo raczej nie 30.. Xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko - czego wlasciwie oczekujesz po rozmowie z corka na temat tego co zaszlo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
20 minut temu, Gość Mopi napisał:

No i takie są fakty, nie bardzo wiem czego autorka się spodziewała? Sama napisała, że w domu pojawiła się super atrakcyjna, młoda kobieta, facet trochę wypił i tyle. Nie ma takiego, któremu się taka dziewczyna nie spodoba. Ostatnio bylem w pubie i widziałem jak starsi faceci, nie nie 40 latkowie bo to młodzi tylko naprawdę starsi komentowali top model. I jakoś to nie było dziwne. A ile lat maja tam dziewczyny bo raczej nie 30.. Xd

Piszesz że nie ma takiego, któremu się taka dziewczyna nie spodoba? Ok. Może i nie ma takiego, któremu się nie spodoba, ale faceci dzielą się na inteligentnych i tych mniej. Inteligentny facet dostrzeże urodę dziewczyny, ale do głowy mu nie przyjdzie aby ją podrywać, szczególnie w obecności swojej partnerki. Natomiast półinteligent zachowa się tak, jak mój partner. I tutaj leży granica dobrego smaku, której nie należy przekraczać. Ja także potrafię docenić urodę młodych, przystojnych mężczyzn, ale to nie znaczy, że mam to szeroko komentować albo broń Boże robić jakieś podchody, bo po pierwsze mam partnera, a po drugie znam swoje miejsce w szeregu. Poza tym fakt, że trochę wypił w żaden sposób nie usprawiedliwia jego zachowania. Wręcz przeciwnie, obnaża jego prawdziwe oblicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To co teraz napisalas bardzo mi przypomina pewna sytuacje kiedy w wiekszej grupie mieszanej ogladalismy jakis program w TV gdzie wystepowala bardzo ladna aktorka. Ktorys z panow , czy nawet dwoch - juz dokladnie nie pamietam - zaczeli sie zachwycac jej uroda i kometowac glosno. Natomiast inny bardzo uwaznie obserwowal jak ja na to zareaguje. Przyznaje , ze to bylo nawet zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
21 minut temu, ZUZANNA napisał:

Autorko - czego wlasciwie oczekujesz po rozmowie z corka na temat tego co zaszlo ?

Chcę w dyskretny sposób zorientować się jak ona postrzega zaistniały incydent. Chcę poznać jej opinię, bo może ja coś nadinterpretowałam, choć z drugiej strony nie było jej przy kluczowym zajściu, więc sama nie wiem. W każdym razie może się dowiem co koleżanka mówiła na temat mojego partnera. Czy chwaliła sobie rozmowę w takim klimacie, czy może przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
36 minut temu, ZUZANNA napisał:

To co teraz napisalas bardzo mi przypomina pewna sytuacje kiedy w wiekszej grupie mieszanej ogladalismy jakis program w TV gdzie wystepowala bardzo ladna aktorka. Ktorys z panow , czy nawet dwoch - juz dokladnie nie pamietam - zaczeli sie zachwycac jej uroda i kometowac glosno. Natomiast inny bardzo uwaznie obserwowal jak ja na to zareaguje. Przyznaje , ze to bylo nawet zabawne.

Brawa dla tego pana za klasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

facet to po prosu facet i jeśli sądzisz, że nie spodoba mu się piękna, osiemnasto czy dwudziestoletnia dziewczyna, która jest po prostu fajna, to bardzo się mylisz. argumenty, że mogłaby być jego córką, są śmieszne, bo on mógłby mieć z nią legalnie dzieci i wziąć ślub. niektórzy faceci, czego nie popieram i z czym nie sympatyzuję, korzystają z usług prostytutek. myślisz, że jaka jest ich średnia wieku? nie mówię, że zachowanie męża było taktowne i nie wiem, czy było zabawne, czy żenujące, ale mówisz to po prostu z zazdrości. oczywiście powinien się ogarnąć, no ale tylko zauważam subtelny fakt, że większość "aktorek" porno ma 20 parę lat. a to, że mogłaś być o nią zazdrosna, on pewnie nie rozumie, bo jego zachowanie pewnie w jego mniemaniu kompletnie nic nie znaczyło. oczywiście pewnie facetowi nie wypada się tak zachowywać przy swojej partnerce czy przyrodniej córce. no ale z drugiej strony jak był zagranicą to pewnie pracuje jak w kołchozie i to było dla niego jakąś odmianą. no ale nie usprawiedliwiam go, tylko próbuję zrozumieć. pomyśl o muzykach rockowych, z nimi wszystko ok, a z pozostałymi nie? już widzę, jak żaden żonaty facet na plaży albo na basenie nie spojrzy na jakąś dziewczynę. i broń boże nie twierdzę, że on myślał o niej w erotycznym kontekście, tylko podaję przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

facet to po prosu facet i jeśli sądzisz, że nie spodoba mu się piękna, osiemnasto czy dwudziestoletnia dziewczyna, która jest po prostu fajna, to bardzo się mylisz. argumenty, że mogłaby być jego córką, są śmieszne, bo on mógłby mieć z nią legalnie dzieci i wziąć ślub. niektórzy faceci, czego nie popieram i z czym nie sympatyzuję, korzystają z usług prostytutek. myślisz, że jaka jest ich średnia wieku? nie mówię, że zachowanie męża było taktowne i nie wiem, czy było zabawne, czy żenujące, ale mówisz to po prostu z zazdrości. oczywiście powinien się ogarnąć, no ale tylko zauważam subtelny fakt, że większość "aktorek" porno czy striptizerek ma 20 parę lat. a to, że mogłaś być o nią zazdrosna, on pewnie nie rozumie, bo jego zachowanie pewnie w jego mniemaniu kompletnie nic nie znaczyło. oczywiście pewnie facetowi nie wypada się tak zachowywać przy swojej partnerce czy przyrodniej córce. no ale z drugiej strony jak był zagranicą to pewnie pracuje jak w kołchozie i to było dla niego jakąś odmianą. no ale nie usprawiedliwiam go, tylko próbuję zrozumieć. pomyśl o muzykach rockowych, z nimi wszystko ok, a z pozostałymi nie? już widzę, jak żaden żonaty facet na plaży albo na basenie nie spojrzy na jakąś dziewczynę. i broń boże nie twierdzę, że on myślał o niej w erotycznym kontekście, tylko podaję przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No ale w takim razie jaki jest sens związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjhhhvhn

Olej te durne powyższe teksty. 

Że facet to facet. Śmieszne.

Cały wieczór cię ignorował i odpowiadał chamsko, co samo w sobie jest nieodpowiednie w jakimkolwiek towarzystwie.

          Ignorowanie jakiejkolwiek kobiety na takiej domowej imprezie jest chamstwem.

Natomiast ignorowanie kobiety która jest partnerka jest podwójnym chamstwem.

Natomiast ignorowanie cały wieczór i kazanie jej jeszcze patrzyc jak się ślini do koleżanki córki to jest cyrk i nic więcej.

Nikogo tu w tym momencie nie obchodzi czy ona mu się spodobała czy nie, facet się nie umie zachować w towarzystwie!! Do tego stopnia że przynosi wstyd. Jak jest w małym towarzystwie kilka kobiet to obowiązkiem faceta jest traktować je równo.

   Halo, to była impreza dla 4 osób a nie jego prywatna randka!!!!!! Nikt mu nie broni żenic się z tą panią skoro mu się podoba, a już na pewno autorka mu tego nie zakazuje.

Ale facet poniżył też córkę autorki która musiała na to wszystko patrzeć, i też raczej się dobrze z tym nie czuła...

Pozatym ta impreza mała rodzinny charakter a ten pozwalał sobie na erotyczne podteksty do jednej, ignorując całkowicie pozostałe 2 kobiety. 

Facet nie ma obycia w towarzystwie, nie umie się zachować wśród ludzi, kobiet...

         Wogóle wykluczanie z rozmowy kogoś w tak malym gronie to już samo w sobie jest chamstwo i wieś.

A on dodatkowo jeszcze wszystkim dawał znać co się dzieje mu w majtkach..... A córka jest niepełnoletnia, może nie miała ochoty na przyglądanie się jak facet się napalił.

Mnie by takie coś obrzydzilo nawet gdyby to nie był mój partner... Przecież nie po to się robi domówkę rodzinną na 4 osoby by jeden faceci się slinily a 2 pozostale musiały na to patrzeć... A jak nawet miał ciasno w gaciach to sorry grzeczność każe prowadzić rozmowę też z innymi kobietami a nie z jedną cały wieczór..   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjhhhvhn

Wogóle jest bardzo niestosowne by w małym gronie facet całkowicie zajmował się jedna kobietą  całkowicie ignorując druga.  .. nawet jakby ta druga miała 80 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjhhhvhn

I głupi argument że jego zachowanie nic nie znaczyło, 

To bycie chamem ze wsi nic nie znaczy?  Popsuł wspólnego sylwestra.

To miała być zabawa dla wszystkich a ten skupił się tylko na tym że ma ciasno w gaciach. A on był jedynym facetem na imprezie więc tym bardziej...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Beti napisał:

Brawa dla tego pana za klasę.

Przysieglabym , ze ten pan obserwowal czy to JA bede umiala w tej sytuacji pokazac klase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Beti napisał:

Chcę w dyskretny sposób zorientować się jak ona postrzega zaistniały incydent. Chcę poznać jej opinię, bo może ja coś nadinterpretowałam, choć z drugiej strony nie było jej przy kluczowym zajściu, więc sama nie wiem. W każdym razie może się dowiem co koleżanka mówiła na temat mojego partnera. Czy chwaliła sobie rozmowę w takim klimacie, czy może przeciwnie.

Nie robilabym tego. Twoja corka jest mloda , jest zwiazana z Toba emocjonalnie /to Twoja corka/ Co sie stalo to sie stalo , kazde z Was zachowalo sie tak czy inaczej. Nic juz tego nie zmieni. Mysle , ze jakiekolwiek drazenie tego  temu moze jedynie zaognic sprawe. A Ty i tak juz bardzo emocjonalnie do tego podeszlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wspolczuje ci.... malo rozgarniete zachowanie 😕 nie wierze, ze mezczyzni potrafia byc czasem tacy glupi... ja bym sie nie bawila juz z takim ...a w szczesliwa rodzinke, jak woli 19 latki to droga wolna, za nikim nie bede szalec z zazdrosci za to niech taki burak sobie dazy za chwilowym szczesciem. Tylko czy to bedzie tego warte. Powodzenia, krzyz na droge. Niech sie goni dziad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
55 minut temu, ZUZANNA napisał:

Przysieglabym , ze ten pan obserwowal czy to JA bede umiala w tej sytuacji pokazac klase.

Zuzanna, posłuchaj uważnie, bo nie będę dłużej wdawać się z Tobą w tego typu polemiki. Bardzo łatwo jest powściągnąć emocje i zachować klasę kiedy masz do czynienia z obcymi facetami zachwycającymi się urodą jakichś fikcyjnych panienek z telewizji, będącymi poza ich zasięgiem, a co innego jest uczestniczyć w autentycznej szopce pt. "mój facet jawnie w mojej obecności podrywa koleżankę mojej córki". Dlatego nie sugeruj mi proszę więcej, że swoim zachowaniem nie pokazałam klasy, bo podejrzewam, że zachowałabyś się co najmniej tak samo w tej sytuacji, o ile nie gorzej, np. policzkując faceta w obecności tejże kobiety. Ja wyszłam z nim na korytarz i powiedziałam mu na osobności co o tym myślę. W żaden sposób go nie obraziłam. Zrobiłam to także ze względu na tę dziewczynę oraz moją córkę, której bardzo zależało, aby to spotkanie przebiegło w życzliwej atmosferze. Jak ja bym później wyglądała przed jej rodzicami gdyby się dowiedzieli co wyprawiał ojczym dziewczyny, do której wysłali swoją córkę? Jakie mieliby o mnie zdanie gdyby się dowiedzieli, że będąc świadkiem tego incydentu nie zareagowałam? Może według Ciebie powinnam im jeszcze łoże małżeńskie pościelić? Dorośnij Zuzanno, bo po Twojej wypowiedzi widać, że żyjesz w jakiejś iluzji. Odezwij się jak znajdziesz się w takiej  lub podobnej sytuacji, czego oczywiście Ci nie życzę. Wtedy mogłabyś pochwalić się jaką to pokazałaś klasę. 

A co do rozmowy z córką, to zrobię to tak czy inaczej, w taki sposób, że nawet się nie zorientuje w czym rzecz.

Pozdrawiam serdecznie i życzę samych pozytywnych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tina

Autorko, jesteś mądra babka, zasługujesz na kogoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuhbnj

No dokładnie. Przecież tu wogóle nie chodzi czy ona była ladna czy brzydka czy w jego typie czy nie... A o to jak się zachował.

       

Może miał kopulować z tą panią na oczach partnerki i córki też bo "się spodobała"....

 

Córka i tak wyczuła pewnie co jest grane. Po co udawać że nic się nie stało.Mozna zwyczajnie spytać jak się bawiłaś.......

Ja widząc takie coś bym wyprosila faceta z chaty żeby dokończył randke gdzie indziej bezemnie.

A zresztą..... W pewnie sposób autorka też odpowiada za tamta dziewczynę bo ja zaprosiła,  i może zwyczajnie nie miała ochoty by dziewczynę która jest jej gościem napastowal jakiś dziad akurat pod jej dachem. Nawet jak tamtej się spodobało to pewności co do tego nie ma, i po co ma pójść fama że strach do tego domu przychodzić i odwiedzać córkę bo jakiś napalony dziad tam napastuje.....

                    Może autorka nie  chce żeby dom sie z czymś takim kojarzył znajomym córki. Jak podrywa jedna koleżankę to zacznie drugą, trzecia.. az wstyd będzie kogokolwiek zapraszać. Tej się spodobało a innej się nie spodoba.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
49 minut temu, Gość Tuhbnj napisał:

No dokładnie. Przecież tu wogóle nie chodzi czy ona była ladna czy brzydka czy w jego typie czy nie... A o to jak się zachował.

       

Może miał kopulować z tą panią na oczach partnerki i córki też bo "się spodobała"....

 

Córka i tak wyczuła pewnie co jest grane. Po co udawać że nic się nie stało.Mozna zwyczajnie spytać jak się bawiłaś.......

Ja widząc takie coś bym wyprosila faceta z chaty żeby dokończył randke gdzie indziej bezemnie.

A zresztą..... W pewnie sposób autorka też odpowiada za tamta dziewczynę bo ja zaprosiła,  i może zwyczajnie nie miała ochoty by dziewczynę która jest jej gościem napastowal jakiś dziad akurat pod jej dachem. Nawet jak tamtej się spodobało to pewności co do tego nie ma, i po co ma pójść fama że strach do tego domu przychodzić i odwiedzać córkę bo jakiś napalony dziad tam napastuje.....

                    Może autorka nie  chce żeby dom sie z czymś takim kojarzył znajomym córki. Jak podrywa jedna koleżankę to zacznie drugą, trzecia.. az wstyd będzie kogokolwiek zapraszać. Tej się spodobało a innej się nie spodoba.

 

 

Aż miło się czyta komentarz osoby, która rozumie sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
1 godzinę temu, Gość Tina napisał:

Autorko, jesteś mądra babka, zasługujesz na kogoś lepszego.

Dziękuję, choć po tym wszystkim wątpię żeby kiedykolwiek jeszcze przyszedł mi do głowy pomysł aby się z kimkolwiek wiązać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Beti napisał:

Dziękuję, choć po tym wszystkim wątpię żeby kiedykolwiek jeszcze przyszedł mi do głowy pomysł aby się z kimkolwiek wiązać. 

Ale męża i tak nie zostawisz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
21 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale męża i tak nie zostawisz, prawda?

Szczerze? Nie myślę o niczym innym. Na szczęście nie jest moim mężem, więc obejdzie się bez zbędnych formalności. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 1.01.2020 o 12:14, Gość Beti napisał:

Na Sylwestra przyjechała do nas córki - 19 letnia, bardzo ładna, szczupła blondynka. Jest starsza od mojej córki o 3 lata, poznały się już dawno na jakimś kółku matematycznym i od tego czasu, choć mieszkają ponad 100 km od siebie, utrzymują znajomość. Ale do rzeczy. Mój facet, który wcześniej nie miał okazji jej poznać, bo pracuje za granicą, na jej widok dostał małpiego rozumu. Przy przedstawianiu się od razu zaznaczył żeby mówiła do niego po imieniu, co już mi się nie spodobało, szczególnie, że do mnie zwraca się na "pani". Zaznaczę, że mój partner nie jest ojcem mojej córki, a razem jesteśmy ponad 8 lat. Podczas całej imprezy w ogóle mnie nie zauważał, cały czas szukał okazji żeby być blisko tej dziewczyny, narzucał jakieś tematy, żartował, itd. Jej to odpowiadało, młoda dziewczyna, czuła się być może wyróżniona, na pewno lechtało to jej ego. Starszy facet (42 lata) ślini się na widok młodziutkiej dziewczyny, która mogłaby być jego córką - koszmar. Mnie natomiast traktował z dużym dystansem, czułam się jak piąte koło u wozu, jeśli już się odezwał to w sposób uszczypliwy. Ślepy by zauważył, że relacje między nami są oschłe, więc ona z pewnością też. Był taki moment, kiedy córka wyszła z domu na 30 minut, i wtedy on był w swoim żywiole, bo mógł koleżankę mieć tylko dla siebie. Usiadł naprzeciw niej, poprosił żeby objaśniała mu zasady gier towarzyskich, które ze sobą przywiozła, a w które mieliśmy grać. Zaczęli się razem śmiać, żartować, zadawać sobie pytania z kart i na nie odpowiadać.. Chciało mi się płakać - dosłownie. On zaczął błaznować, na siłę starając się udowodnić jaki to on nie jest cool. Chciałam wyjść, ale pomyślałam, że poczekam na córkę, bo nie wiadomo co jemu strzeli do głowy, a jej nie znam od tej strony. Jak wychodził na zewnątrz zapalić to wyszłam z nim za drzwi i w emocjach powiedziałam mu, że wstyd mi przynosi, i że jego zachowanie jest niesmaczne, a on na to "chyba ty", i sobie poszedł. Potem, już po powrocie córki graliśmy wszyscy w te gry, i w dalszym ciągu błaznować, musiałam go ciągle upominać, bo wygadywał takie bzdury, że głowa mała. Potem już zaczął gadać, że powiedziałby coś innego, ale że jest cenzura (czyli ja) i musi się ograniczać do banalnych odpowiedzi. Co o tym sądzicie? Jak powinnam się zachować? Za niedługo wstaną wszyscy i kolejny dzień będę się musiała przysłuchiwać i przyglądać umizgom mojego faceta do tej dziewczyny - to jest chore!

Daj mu porządnego kopa w dupę i tyle ,to śmieć jakich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Daj mu porządnego kopa w dupę i tyle ,to śmieć jakich mało.

Tak też zamierzam zrobić. Czekam tylko do niedzieli aż wyjedzie, wtedy będę miała spokój żeby wszystko dokładnie zaplanować i zorganizować, bo taka napięta atmosfera temu nie służy. Od tego zajścia w ogóle się do siebie nie odzywamy. On zajmuje jeden pokój, a ja drugi. Mijamy się tylko w kuchni, przedpokoju lub przy wejściu/ wyjściu z łazienki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 1.01.2020 o 12:47, Gość gość napisał:

Tja jasne, bo wy nie macie wolnej woli i kontroli nad sobą, nie rozśmieszaj mnie. Zdrada leży no obydwu stronach, czyli osób biorących udział w zdradzie. Wygodni zawsze jesteście i zawsze wskazujecie paluchami na kobiety. Mam rozumieć, że jesteście bezmózgami, którzy nie potrafią kontrolować własnych czynów i te złe kobiety zmuszają was do seksu ? 😄  Popatrz sobie na statystyki gwałtów ignorancie i dowiesz się czy rzeczywiście facet nic bez zgody nie weźmie, nie ma to jak życie w błogiej nieświadomości i wywyższanie własnej płci.

Tylko zrozum, ograniczona ...ko, ze nawet taki bezmózgowiec i tak stoi wyżej niż ty czy inna debeelka z goownem we łbie. To wy nie umiecie wytrwać sekundy bez dawania doopy jak pozbawione kontroli zwierzęta XD Ale tym właśnie są polki, żałosnymi zwierzakami. Bez odbioru, nie będę gadać z debeelką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti

Jeszcze kluczowe pytanie odnośnie pierścionka zaręczynowego, który od niego dostałam. Unieść się honorem i mu go zwrócić, czy zarekwirować za doznane straty moralne i spieniężyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 1.01.2020 o 14:19, Gość gosc napisał:

tak, tak, bo czyjeś pretensje usprawiedliwiają zdradę, oczywiście 😄  i co jeszcze?  😄 

skończ de.bilu kolejny udawac kobietę, bo widać, żeś facet. 

ciekawe czy zdradę kobiety usprawiedliwiałbyś "pretensjami" męża? już to widze 😄 

żałośni, męscy hipokryci, pluję wam w ryje

Ty jesteś jakaś upośledzona? Przecież to wasza wina, że są zdrady, zacznijcie wreszcie pielęgnować zwiazki a nie siedzicie na doopach i czekacie aż facet wszystko zrobi.

Żałosne babskie hipokrytki, plują wam na te tępe ryje i życzę brutalnego gwałtu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×