Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamdość

Problem z byłym mężem psychopatą

Polecane posty

Gość mamdość

Odeszłam od niego w ciąży, ponieważ bił mnie i dosypał mi narkotyków do jedzenia żebym straciła ciąże. Były ma ustalone sądownie kontakty z dziećmi, ostatnia sobota miesiąca od 8 do 18 z synem 15 letnim i co druga sobota z córką 4 letnią w obecności kuratora. Przyjechał w sobotę zawiany po syna, powiedziałam że nie oddam mu dziecka i ma się wynosić. Dobijał się do drzwi i obsikał je wyzywając mnie od K i Dz, wiec wezwałam policję. Policja przyjechała, odmówiła przebadania go alkomatem ani narkotestem. Jeden z policjantów stwierdził że jego zdaniem to pies obsikał nam te drzwi. Sporządzili notatke w której napisali tylko że odmówiłam wydania dziecka.

W noc sylwestrową były przyszedł i zaczął się dobijać do mojego domu w którym byłam sama z malutką córką. Wchodząc wykopał furtkę i zaczął kopać drzewka i krzaki w ogrodzie, połamał gałęzie i zniszczył rośliny. Policja przyjechała po 4,5 h od mojego wezwania. Mam dość tego człowieka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja
2 minuty temu, Gość mamdość napisał:

Odeszłam od niego w ciąży, ponieważ bił mnie i dosypał mi narkotyków do jedzenia żebym straciła ciąże. Były ma ustalone sądownie kontakty z dziećmi, ostatnia sobota miesiąca od 8 do 18 z synem 15 letnim i co druga sobota z córką 4 letnią w obecności kuratora. Przyjechał w sobotę zawiany po syna, powiedziałam że nie oddam mu dziecka i ma się wynosić. Dobijał się do drzwi i obsikał je wyzywając mnie od K i Dz, wiec wezwałam policję. Policja przyjechała, odmówiła przebadania go alkomatem ani narkotestem. Jeden z policjantów stwierdził że jego zdaniem to pies obsikał nam te drzwi. Sporządzili notatke w której napisali tylko że odmówiłam wydania dziecka.

W noc sylwestrową były przyszedł i zaczął się dobijać do mojego domu w którym byłam sama z malutką córką. Wchodząc wykopał furtkę i zaczął kopać drzewka i krzaki w ogrodzie, połamał gałęzie i zniszczył rośliny. Policja przyjechała po 4,5 h od mojego wezwania. Mam dość tego człowieka 

Wyprowadź się stamtąd bo skur. Nie da ci żyć. A policja ma wszystko w dup ie mimo ze za takie podatki jak płacimy na tych nierobów powinni chronić obywateli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie są właśnie kobiety

Zastanów sobie czym sobie zasłużyłaś . Znając was baby dziurawilas prezerwatywy żeby mieć bachora nie słuchając się męża 

a teraz 

Płacz bo co ci innego zostało ...ko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wcześniej nie wiedziałaś jaki jest?widziały gały co brały hehe😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa19087

Jezeli to prawda to wspolczuje szczerze. Ja bym sie starala o uniewaznienie praw rodzicielskich I zakach zblizania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość..

Zainstaluj kamerę, zbieraj dowody i postaraj się o ograniczenie lub odebranie praw rodzicielskich oraz zakaz zbliżania. Na takie  działania polucji tez powinnaś składać skargi, dlatego postaraj się o dowody typu nagrania czy zeznania sąsiadów.

Nie czekaj aż dojdzie do tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×