Czepianie się ciężarnych na l4

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wszędzie indziej na świecie, jak kobieta jest w ciąży, to w pracy ma przywileje. Może wyjść wcześniej, jak się źle czuje, nie pracuje tak samo ciężko jak przed ciąża. A w Polsce kobieta w ciąży zapierdziel za dwoje, czasem troje na etacie, bo takie mamy warunki pracy, że wszędzie oszczędzają na pracownikach i karza pracować za dwie osoby conajmniej. A jak kobieta w ciąży, to tylko na papierze jest, że ma jakieś przywileje,Normalnie musi zapueprzac jak i wcześniej pracowała. Więc nie dziwne, że lepiej iść na to l4. Jak pracodawcy nauczą sień, że w ciąży naprawdę kobieta musi lżej czasem pracować, czasem nie da rady przyjść do pracy, może skończą się naciągane, zwolnienia. 

Dokładnie, zgadzam się z powyższym. Pracując w międzynarodowej firmie miałam porównanie jak się pracuje w Polsce i na stanowisku identycznym w Europie Zachodniej. W Polsce są wyższe wymagania, normy, obowiązków jest więcej, jedna osoba pracuje za dwóch/trzech. W Europie więcej luzu, wolniej, mniej stresu. Przywileje ciężarnych też są bardziej respektowane, jest ich w ogóle więcej. Może stąd L4 u nas jest więcej? Czy jak korpo wykorzystuje pracownika na maxa to ciężarna ma mieć skrupuły, szczególnie jak nie czuje się w szczytowej formie? 

24 minuty temu, Gość Lucyna napisał:

Pracuje w swojej pracy od 11 lat, chyba dosc skladek odlozylam zeby teraz ktos tu robil mi wyrzuty za zwolnienie w ciazy. Nikogo nie okradam to sa moje skladki!!!!!!! Na zwolnieniu jestem od tygodnia, a jestem w 4 miesiacu ciazy to moje pierwsze zwolnienie w ciazy, zreszta wcale go nie chcialam bo oprocz pensji mam premie I l4 obniza mi podstawe, ale lekarz tak zadecydowal, za tydzien wracam do pracy mam nadzieje, planuje pracowac do marca bo tez nie chce zostawic po sobie wiele pracy. Dodam ze ciaze znosze bardzo zle, wymioty nudnosci, jadlowstret, bezsilnosc itd ktore nie ustapily po 1 trymestrze!!!! Do zwolnienia w ciazy mam jednak prawo I nikomu nic do tego.

Chciałaś? Masz.

Masz prawo do zwolnienia w ciąży. Ale prawo można zmieniać. I złe przepisy należy zmieniać.

12 minut temu, Gość Pantera napisał:

Dokładnie, zgadzam się z powyższym. Pracując w międzynarodowej firmie miałam porównanie jak się pracuje w Polsce i na stanowisku identycznym w Europie Zachodniej. W Polsce są wyższe wymagania, normy, obowiązków jest więcej, jedna osoba pracuje za dwóch/trzech. W Europie więcej luzu, wolniej, mniej stresu. Przywileje ciężarnych też są bardziej respektowane, jest ich w ogóle więcej. Może stąd L4 u nas jest więcej? Czy jak korpo wykorzystuje pracownika na maxa to ciężarna ma mieć skrupuły, szczególnie jak nie czuje się w szczytowej formie? 

Nie. Myślę, że ciężarna może też spokojnie kraść papier firmowy i wynosić długopisy. Również może podkradać jaja z kurnika sąsiada. Należy jej się.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Chciałaś? Masz.

Masz prawo do zwolnienia w ciąży. Ale prawo można zmieniać. I złe przepisy należy zmieniać.

To na co mam odcinane skladki skoro wg Ciebie nie moge isc na zwolnienie? A skladek na ubezp. chorobowe nie tak malo mi odcinaja. Wiec sie pytam.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Chciałaś? Masz.

Masz prawo do zwolnienia w ciąży. Ale prawo można zmieniać. I złe przepisy należy zmieniać.

To na co mam odcinane skladki skoro wg Ciebie nie moge isc na zwolnienie? A skladek na ubezp. chorobowe nie tak malo mi odcinaja. Wiec sie pytam.

Jakby faceci rodzili to z pewnością większość by chodziła na L4 i nikt nie śmialby tego podważyć. Niech się wezmą za lewe zwolnienia mundurowych, facetów co mają "chore" kręgosłupy, boli paluszek itp. Facet jak ma operacje prostaty to dostaje minimum pół roku taki jest biedny. 

Ja jestem 3ci raz w ciąży i żadnej nie czułam się super, albo mdłości cały dzień albo mega zmęczenie. Nie dałam rady pracować bo mam pracę umysłową w urzędzie i nie mogę się pomylić czy coś odłożyć na później. Kiedy już się dobrze poczułam to okazało się że brzuch mi wywala i czuję się mega ciężko, niestety lata siedzącej pracy zrobiły swoje i plecy dokuczaly już przed ciąża a w ciąży to w ogóle... 

Nie widzę sensu takiej pracy, mój kierownik chce dyspozycyjnej osoby która wykona 100%swoich zadań inaczej będzie musiał to zrobić ktoś inny. Dlatego jak trafiłam do szpitala to zaraz zrobiono konkurs na moje zastępstwo. 

Będąc 3x w ciąży świetnie rozumiem że można czuć i być mało wydajnym pracownikiem tylko z powodu mdłości. Ja rozumiem że kobiety biorą l4 od początku ciąży, nie mam nic przeciwko. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie. Myślę, że ciężarna może też spokojnie kraść papier firmowy i wynosić długopisy. Również może podkradać jaja z kurnika sąsiada. Należy jej się.

Odpowiedź bardzo na temat. Ktoś chyba nie umie czytać ze zrozumieniem. 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Chciałaś? Masz.

Masz prawo do zwolnienia w ciąży. Ale prawo można zmieniać. I złe przepisy należy zmieniać.

"złe" to jest chyba tylko wg bezdzietnych kwok twojego pokroju  oczywiście tych bardziej oschłych i bez wyobraźni. bo nawet te trochę rozsądniejsze zdają sobie sprawę z tego jak wygląda ciąża i że mało która przechodzi ją idealnie. 

8 godzin temu, Rescator555 napisał:

Na szczęście jest więcej takich, którym to się nie podoba. A wystarczy, że rządowi zabraknie pieniędzy, to dobierze się kombinatorkom do d....

Oczywiście tylko weź pod uwagę że są prace gdzie nawet jak kobieta chce pracować to kierownik/właściciel wygrania na zwolnienie bo nie chce mieć na sumieniu kogoś dziecka lub problemów z prawem pracy a lżejszego stanowiska nie ma i co wtedy taka kobieta ma zrobić? 

6 godzin temu, Gość Lucyna napisał:

To na co mam odcinane skladki skoro wg Ciebie nie moge isc na zwolnienie? A skladek na ubezp. chorobowe nie tak malo mi odcinaja. Wiec sie pytam.

Daj sobie spokój, siedzi koleś i ślinotoku dostaje bo mu szkoda twojego l4. A sam/a pewnie pół życia na UP. 

5 godzin temu, Gość Goosc napisał:

Ja jestem 3ci raz w ciąży i żadnej nie czułam się super, albo mdłości cały dzień albo mega zmęczenie. Nie dałam rady pracować bo mam pracę umysłową w urzędzie i nie mogę się pomylić czy coś odłożyć na później. Kiedy już się dobrze poczułam to okazało się że brzuch mi wywala i czuję się mega ciężko, niestety lata siedzącej pracy zrobiły swoje i plecy dokuczaly już przed ciąża a w ciąży to w ogóle... 

Nie widzę sensu takiej pracy, mój kierownik chce dyspozycyjnej osoby która wykona 100%swoich zadań inaczej będzie musiał to zrobić ktoś inny. Dlatego jak trafiłam do szpitala to zaraz zrobiono konkurs na moje zastępstwo. 

Będąc 3x w ciąży świetnie rozumiem że można czuć i być mało wydajnym pracownikiem tylko z powodu mdłości. Ja rozumiem że kobiety biorą l4 od początku ciąży, nie mam nic przeciwko. 

I po co się tlumaczysz, jak komuś twoje l4 przeszkadza to jest jego problem. Nie on płaci za twoje składki, nie on jest w ciąży i nie on lub ona ponosi odpowiedzialność za twoje zdrowie. Znam przypadek gdzie rodzinka wyganiala dziewczynę do ciężkiej pracy bo przecież ciąża to nie choroba. A jak poroniła to wszyscy zaczęli na nią wjeżdzać że w ciąży to się nie powinno pracować, i to jej wina. Jaki wniosek? Co nie zrobisz to zawsze komuś będzie przeszkadzało, bo przecież jedna bezpłodna ameba z drugą wiedzą lepiej od ciebie. 

7 godzin temu, Gość Lucyna napisał:

To na co mam odcinane skladki skoro wg Ciebie nie moge isc na zwolnienie? A skladek na ubezp. chorobowe nie tak malo mi odcinaja. Wiec sie pytam.

uważam, że L4 w ciąży nie powinno być płatne 100%, dlatego, że kobiety go naduzywają i potem KAŻDY musi płacić wysoki składki. Niezależnie od tego czy zamierza zaciążać czy nie. Tylko tyle.

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jakby faceci rodzili to z pewnością większość by chodziła na L4 i nikt nie śmialby tego podważyć. Niech się wezmą za lewe zwolnienia mundurowych, facetów co mają "chore" kręgosłupy, boli paluszek itp. Facet jak ma operacje prostaty to dostaje minimum pół roku taki jest biedny. 

A dlaczego mają się wziąć akurat za mundurowych? Niech się wezmą i za mundurowych i za ciężarne.

Widać tyle trwa rekonwalescencja po takiej operacji. Podważasz to?

55 minut temu, DANIEL napisał:

Daj sobie spokój, siedzi koleś i ślinotoku dostaje bo mu szkoda twojego l4. A sam/a pewnie pół życia na UP. 

Wróżysz z fusów?

8 godzin temu, Gość Lucyna napisał:

Pracuje w swojej pracy od 11 lat, chyba dosc skladek odlozylam zeby teraz ktos tu robil mi wyrzuty za zwolnienie w ciazy. Nikogo nie okradam to sa moje skladki!!!!!!! Na zwolnieniu jestem od tygodnia, a jestem w 4 miesiacu ciazy to moje pierwsze zwolnienie w ciazy, zreszta wcale go nie chcialam bo oprocz pensji mam premie I l4 obniza mi podstawe, ale lekarz tak zadecydowal, za tydzien wracam do pracy mam nadzieje, planuje pracowac do marca bo tez nie chce zostawic po sobie wiele pracy. Dodam ze ciaze znosze bardzo zle, wymioty nudnosci, jadlowstret, bezsilnosc itd ktore nie ustapily po 1 trymestrze!!!! Do zwolnienia w ciazy mam jednak prawo I nikomu nic do tego.

Odłożyłaś dość składek? To znaczy ile?

Przy pensji 5 tys płaci się 122,50 zł miesięcznie.

Przez 11 lat osoba zarabiająca tyle odłoży 16 170 zł co starcza na troszkę ponad 3 miesiące L4. A co z innymi zwolnieniami? Na bombelka albo gorączkę własną?

Pani poniżej jest trzeci raz w ciąży = jest trzeci raz chora. Ona przez całe życie nie wypracuje tyle aby pokryć swoje L4 na ciążę.

Także tak. Ch...uja odkładacie a nie "dosc skladek zeby teraz ktos tu robil mi wyrzuty za zwolnienie w ciazy."

witajcie poprzednia ciaze stracilam nie wiem czy to nie przez ogromny stres w pracy, teraz staramy sie o dziecko i juz nie pracuje- jesli zaskoczę od razu to znaczy ze tamta robota byla bardzo stresująca.

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Odłożyłaś dość składek? To znaczy ile?

Przy pensji 5 tys płaci się 122,50 zł miesięcznie.

Przez 11 lat osoba zarabiająca tyle odłoży 16 170 zł co starcza na troszkę ponad 3 miesiące L4. A co z innymi zwolnieniami? Na bombelka albo gorączkę własną?

Pani poniżej jest trzeci raz w ciąży = jest trzeci raz chora. Ona przez całe życie nie wypracuje tyle aby pokryć swoje L4 na ciążę.

Także tak. Ch...uja odkładacie a nie "dosc skladek zeby teraz ktos tu robil mi wyrzuty za zwolnienie w ciazy."

To tak jak przygłupy się plują ze oni tyyyle składek płaca a musi czekać na usg miesiąc, zamiast sobie prywatnie zrobić zamiast paru paczek fajek... ciekawe czy choć raz sobie wyliczyli ile tej zdrowotnej płacą i czy zdają sobie sprawę co ona pokrywa... 

5 godzin temu, Gość gosc napisał:

"złe" to jest chyba tylko wg bezdzietnych kwok twojego pokroju  oczywiście tych bardziej oschłych i bez wyobraźni. bo nawet te trochę rozsądniejsze zdają sobie sprawę z tego jak wygląda ciąża i że mało która przechodzi ją idealnie. 

Skoro ciąża jest taka straszna to po co zaciążają? I to kilkurotnie?

I dlaczego wszyscy musimy się zrzucać na fanaberie kobiet? Niech one same za to płacą i ich mężowie.

40 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego mają się wziąć akurat za mundurowych? Niech się wezmą i za mundurowych i za ciężarne.

Widać tyle trwa rekonwalescencja po takiej operacji. Podważasz to?

Tak podważam. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak podważam. 

Jesteś lekarzem?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak podważam. 

Jesteś lekarzem?

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Skoro ciąża jest taka straszna to po co zaciążają? I to kilkurotnie?

I dlaczego wszyscy musimy się zrzucać na fanaberie kobiet? Niech one same za to płacą i ich mężowie.

Tylko się nie popluj i nie zrób w gacie bezdzietny frustracie

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś lekarzem?

Tak. 

20 minut temu, Gość Aaa napisał:

To tak jak przygłupy się plują ze oni tyyyle składek płaca a musi czekać na usg miesiąc, zamiast sobie prywatnie zrobić zamiast paru paczek fajek... ciekawe czy choć raz sobie wyliczyli ile tej zdrowotnej płacą i czy zdają sobie sprawę co ona pokrywa... 

No właśnie. Ciekawe więc czy ciężarne choćby w części ze swoich skłądek zdrowotny pokryją prowadzenie ciąży, USG, cc n"na życzenie" itp. Ch...uja pokryją. Wszscy musimy się zrzucać na fanaberie bab.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko się nie popluj i nie zrób w gacie bezdzietny frustracie

Sama się nie popluj.

Naprawdę trzeba być zdrowo wlaniętą na mózg ...ką, żeby dobrowolnie wpędzać się w chorobę.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak. 

No widzisz. Ja też jestem lekarze i podważam L4 na ciąże.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

No widzisz. Ja też jestem lekarze i podważam L4 na ciąże.

 

Z pewnością haha

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama się nie popluj.

Naprawdę trzeba być zdrowo wlaniętą na mózg ...ką, żeby dobrowolnie wpędzać się w chorobę.

No już już, nie z. e. s. r. a. j. się tylko posuwaj na wszystkich którzy się byczą na L4 ktoś robić musi

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama się nie popluj.

Naprawdę trzeba być zdrowo wlaniętą na mózg ...ką, żeby dobrowolnie wpędzać się w chorobę.

No już już, nie z. e. s. r. a. j. się tylko posuwaj na wszystkich którzy się byczą na L4 ktoś robić musi