10 latka i piersi

Jestem mamą dziewczynki w maju będzie miała 10 lat. Córce od roku rosną piersi początkowo były tylko nakreslone ale od pół roku to mam wrażenie że z dnia na dzień są coraz większe, miseczka takie małe B, totalny szok jak dla mnie. Pojawiło się również owłosienie łonowe delikatne pod pachami. Córce ma 145 i 41 kg, okresu nie ma, wyniki Tsh w normie, usg nadnerczy też. Moje pytanie taki jej urok? (, ja jestem z tych drobnych więc to nie po mnie), czy szukać przyczyny gdzieś dalej? Dodam, że to totalny skok rozwojowy, który trwa gdzieś od 10 miesięcy 

Przed chwilą, Gość zaniepokojona napisał:

Jestem mamą dziewczynki w maju będzie miała 10 lat. Córce od roku rosną piersi początkowo były tylko nakreslone ale od pół roku to mam wrażenie że z dnia na dzień są coraz większe, miseczka takie małe B, totalny szok jak dla mnie. Pojawiło się również owłosienie łonowe delikatne pod pachami. Córce ma 145 i 41 kg, okresu nie ma, wyniki Tsh w normie, usg nadnerczy też. Moje pytanie taki jej urok? (, ja jestem z tych drobnych więc to nie po mnie), czy szukać przyczyny gdzieś dalej? Dodam, że to totalny skok rozwojowy, który trwa gdzieś od 10 miesięcy 

Super. Jak będzie miała 18 lat to chętnie się pobawię jej wielkimi bimbalami i possam wielkie brodawy.  

Moja ma 9,5lat i okres i owłosienie! 

Dopiero się wezmę za badania

Jakie badania zrobić? 

Tak. Ja też tak miałam. Wszystko ok.

3 minuty temu, Gość Sabinaaaak napisał:

Moja ma 9,5lat i okres i owłosienie! 

Dopiero się wezmę za badania

Jakie badania zrobić? 

Zaglądasz jej w pipke żeby sprawdzić czy ma włosy? 

3 minuty temu, Gość Sabinaaaak napisał:

Moja ma 9,5lat i okres i owłosienie! 

Dopiero się wezmę za badania

Jakie badania zrobić? 

My na razie zrobiliśmy typowe endokrynologicznr tsh z oznaczeniem ft3 i ft4 oraz antyTpo. Byliśmy też na usg nadnerczy w kierunku przedwczesnego dojrzewania. Boję się, że  coś przegapilismy, muszę się jeszcze wybrać po skierowania na rtg nadgarstka w kierunku ustalanie wieku kostnego . Boję sie, ze dostanie okres, że stanie w miejscu. Jak córka sobie radzi  z okresem w takim wieku? 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak. Ja też tak miałam. Wszystko ok.

Własnie u nas w okolicy nie ma więcej takich przypadków, córka się poniekąd wstydzi, eh mówi że nie chce tak wyglądać, że boi się że jej piersi będę ogromne skoro już teraz są takie duże. Ciężko się tłumaczy 10 latce

1 minutę temu, Gość zaniepokojona napisał:

Własnie u nas w okolicy nie ma więcej takich przypadków, córka się poniekąd wstydzi, eh mówi że nie chce tak wyglądać, że boi się że jej piersi będę ogromne skoro już teraz są takie duże. Ciężko się tłumaczy 10 latce

Widocznie jest mądrzejsza od ciebie stara krowo. Będzie miała wielkie bimbaly i chłopaki w klasie będą mieli uciechę. Zawsze tak jest ze ta z największymi się maca. 

A nie je może zbyt dużych ilości drobiu, a konkretnie kurczaka? Znam przypadek, ze jeszcze młodsza dziewczynka była w takiej sytuacji, a kurczaka jadła prawie codziennie. Kiedy lekarz kazał całkiem odstawic sytuacja wróciła do normy.

13 minut temu, Gość Agata napisał:

A nie je może zbyt dużych ilości drobiu, a konkretnie kurczaka? Znam przypadek, ze jeszcze młodsza dziewczynka była w takiej sytuacji, a kurczaka jadła prawie codziennie. Kiedy lekarz kazał całkiem odstawic sytuacja wróciła do normy.

też o kurczakach słyszałam ale nie, praktycznie w ogóle nie je mięsa żadnego 

Ja też w tym wieku miałam piersi miseczka B i okres ale byłam wyższa 165 i więcej wagi. To był koszmar. Największa w klasie i jeszcze ukrywać okres. Reszta dziewczyn niska i chłopaków też. Źle mi było z tym. 

32 minuty temu, Gość Marcin napisał:

Super. Jak będzie miała 18 lat to chętnie się pobawię jej wielkimi bimbalami i possam wielkie brodawy.  

Zglaszam twoje wypowiedzi, zboczencu i chamie zarazem

Otyłość też sprzyja bo BMI raczej nie jest w normie 

Mięska sobie pewnie twoja rodzina nie odmawia, m in drobiu? To masz odpowiedz 

Teraz dziewczynki zaczynają wcześniej dojrzewać. Pierwsze w klasie mają okres te które są najcięższe. Tkanka tłuszczowa ma znaczenie dla gospodarki hormonalnej.

Mięso z kurczaka. I nie kupuj ryby Pangi, bo to dziadostwo. Poczytaj jak chowana jest Panga. Jest tania, ale to najgorszy rodzaj ryby już zwykły mintaj lepszy. Nie mam dzieci, ale kiedyś jadłam dużo Pangi i miałam problemy zdrowotne. 

Mięso z kurczaka. I nie kupuj ryby Pangi, bo to dziadostwo. Poczytaj jak chowana jest Panga. Jest tania, ale to najgorszy rodzaj ryby już zwykły mintaj lepszy. Nie mam dzieci, ale kiedyś jadłam dużo Pangi i miałam problemy zdrowotne. 

Z tego co kojarzę to teraz u 10 latki to już jest norma, że ma piersi i miesiączkę, to nadal wcześnie, ale to już nie jest przed wczesne dojrzewanie...Bodajże od 8 a już na pewno od 9 roku życia nie mówi się o przed wczesnym dojrzewaniu. Poza tym twoja córka nie ma jeszcze miesiączki i może długo nie mieć, to nie zawsze jest tak, że jak piersi to zaraz będzie okres, może nie mieć jeszcze i kilka lat...

Moja corka 3 stycznia skonczyla 10 lat. Kupilam jej sportowke, bo tez zaczely jej juz rosnac piersi. Tylko ze moja sie nie wstydzi tego i z kazdym problemem i pytaniem smialo przychodzi do mnie. W sobote kupilysmy delikatny zel do mycia twarzy, bo zaczynaja jej sie pojawiac male wypryski na nosie. Musisz swojej corce tlumaczyc, ze to calkiem normalne, zaczyna dojrzewac i w jej ciele zaczna zachodzic zmiany. Im czesciej i wiecej bedziesz jej tlumaczyc tym mniejszym szokiem dla niej bedzie pierwsza miesiaczka. Moja mama niestety nie rozmawiala ze mna na takie tematy, czego owocem byl fakt, ze wstydzilam sie jej przyznac ze dostalam okres. Kup jej tez poradnik dla nastolatek, tam bedzie wszystko opisane, co sie dzieje z cialem dziewczynki, ktora zaczyna dojrzewac. Niech poczyta sobie, moze nie o wszystko ma odwage zapytac.

A może byście tak poczytały o soi? Jest wszędzie. 

17 minut temu, Gość gość napisał:

A może byście tak poczytały o soi? Jest wszędzie. 

Nie, nie jest, chyba, że ktoś się odżywia jakimś przetworzonym szajsem typu pies zmielony razem z budą i łańcuchem.

Wszędzie to są związki endokrynnie czynne wytworzone sztucznie (i to dosłownie wszędzie, od jedzenia przez opakowania po to, czym urządzasz dom).

Miesiączka w wieku 10 lat to coś normalnego, więc nie widzę żadnego odhyłu. Szukasz chorób na siłę. Mam ponad 20 lat. Pokolenie mojej mamy miało miesiączkę w wieku około 16 lat, rówieśniczki z mojego pokolenia w większości w wieku około 12 lat, ale sporo było też takich, które zaczęły miesiączkować w wieku 9-10 lat. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma. Taki już urok Twojej córki. Zacznij ją oswajać z tematem, a nie wmawiać jej, że to coś nienormalnego, przez to dziewczyna się wstydzi.

2 godziny temu, Gość Agata napisał:

A nie je może zbyt dużych ilości drobiu, a konkretnie kurczaka? Znam przypadek, ze jeszcze młodsza dziewczynka była w takiej sytuacji, a kurczaka jadła prawie codziennie. Kiedy lekarz kazał całkiem odstawic sytuacja wróciła do normy.

Smiac mi się chce z teorii o kurczakach, całe życie z siostra jadłyśmy kurczaki, bo rodzice hodowali drób przemysłowo, ja dostałam okres w wieku 13 lat, siostra w wieku 15. Obie miałyśmy po 170 cm. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Smiac mi się chce z teorii o kurczakach, całe życie z siostra jadłyśmy kurczaki, bo rodzice hodowali drób przemysłowo, ja dostałam okres w wieku 13 lat, siostra w wieku 15. Obie miałyśmy po 170 cm. 

Racja. Rozpowszechniają tu jakieś teorie spiskowe które kiedyś wyczytała na internecie Haha 

14 minut temu, Gość Bdbdbd napisał:

Racja. Rozpowszechniają tu jakieś teorie spiskowe które kiedyś wyczytała na internecie Haha 

Nie ja pisalam tu o kurczakach, ale chyba wiem, o co moze w tym chodzic. Kupne kurczaki to nie to samo co z prywatnej hodowli. Sama wiesz czym karmisz te kurczaki, a pozniej co ty jesz. Te kupne sa faszerowane roznym swinstwem, antybiotykami, sterydami i jeszcze innym g...em, aby szybciej rosly i mozna je bylo zabic na sprzedaz. A potem my jemy to mieso, a niektorzy nawet kilka razy w tygodniu. 

10 godzin temu, Gość Jatoja napisał:

Miesiączka w wieku 10 lat to coś normalnego, więc nie widzę żadnego odhyłu. Szukasz chorób na siłę. Mam ponad 20 lat. Pokolenie mojej mamy miało miesiączkę w wieku około 16 lat, rówieśniczki z mojego pokolenia w większości w wieku około 12 lat, ale sporo było też takich, które zaczęły miesiączkować w wieku 9-10 lat. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma. Taki już urok Twojej córki. Zacznij ją oswajać z tematem, a nie wmawiać jej, że to coś nienormalnego, przez to dziewczyna się wstydzi.

12 lat to za wczesnie, norma to 14.W tym wieku nawet pol roku robi roznice i wplywa na pozniejsze zdrowie, ryzyko raka, osteoporoze,czas menopauzy, zagrozone ciaze i poronienia a nawet dlugosc zycia

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

12 lat to za wczesnie, norma to 14.W tym wieku nawet pol roku robi roznice i wplywa na pozniejsze zdrowie, ryzyko raka, osteoporoze,czas menopauzy, zagrozone ciaze i poronienia a nawet dlugosc zycia

A skad takie info? Jakies potwierdzone statystyki? Mozesz przytoczyc czy tylko na zasadzie " nie wiem, ale sie wypowiem"?

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

12 lat to za wczesnie, norma to 14.W tym wieku nawet pol roku robi roznice i wplywa na pozniejsze zdrowie, ryzyko raka, osteoporoze,czas menopauzy, zagrozone ciaze i poronienia a nawet dlugosc zycia

A skad takie info? Jakies potwierdzone statystyki? Mozesz przytoczyc czy tylko na zasadzie " nie wiem, ale sie wypowiem"?

Ale wy jesteście mundre mamusie, zamiast iść z dzieciakiem do lekarza i zapytać, to na forum siedzicie i słuchacie porad następnych mundrych.

Sama dostalam okres w wieku 11 lat. I jako dziecko jadlam zdrowo, mielismy wlasne mieso i wlasne owoce i warzywa. Moja mama dostala 9kres w wieku 10.

Moja corka za 4 mce konczy 12 i okresu nie ma. Ma za to stanik w rozmiarze A a owlosienie ma juz od 2 lat. U corki w klasie 2 dziewczynki maja okres, dostaly w wieku 10 lat.