Jaki jest świat w waszej głowie?

Jaki jest swiat w waszej głowie? Takie pytanie dostałam na rozmowie kwalifikacyjnej. Słabo mi poszło gdyż nie spodziewałam się. Jak byście odp owoedzialy na takie pytanie? 

Ciekawy. W mojej glowie duzo analizuje tego co sie dzieje wokol mnie - ludzi, zdarzen, dzwiekow. Czasem troche taki jak na grzybach, ale tego juz nie powiedzialabym

boze, co za stanowisko? ja bym wypalila : piekny,ogromny, cudowny,fascynujacy, ciekawy,zachwycajacy, dający radosc, milosc i mozliwosci jak jak który leczy i róza ktora kole ale ja to jestem romantyczka :LD

juz mi się podoba ta praca:) wymarzpe pytanie dla mnie

 Mam swój wewnętrzny myślowy świat i jest on on wiele ciekawszy niż ten w którym żyje  skorupa mojego ciala. Opisanie tego co sie e nim odbywa..zachowam to dla siebie bo kafe to zbyt marne miejsce.

Wybacz ale widocznie nie Ciebie szukaja

1 minutę temu, Gość gość napisał:

juz mi się podoba ta praca:) wymarzpe pytanie dla mnie

 Mam swój wewnętrzny myślowy świat i jest on on wiele ciekawszy niż ten w którym żyje  skorupa mojego ciala. Opisanie tego co sie e nim odbywa..zachowam to dla siebie bo kafe to zbyt marne miejsce.

Wybacz ale widocznie nie Ciebie szukaja

Jeszcze ważne jest by ten swiat podobal sie pracodawcy bo niestety pracodawcy nie cenią sobie indywidualności i własnego zdania

To zależy co to za stanowisko, kogo szukają, jakie kompetencje ich interesują. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze ważne jest by ten swiat podobal sie pracodawcy bo niestety pracodawcy nie cenią sobie indywidualności i własnego zdania

Na kasie w biedrze pewnie takich nie szukają. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze ważne jest by ten swiat podobal sie pracodawcy bo niestety pracodawcy nie cenią sobie indywidualności i własnego zdania

To na pewno Autorka nie napisala o  jakie stanowisko chodzi...to pewne ze np. ksiegowa nie bedzie rozwodzic sie na temat jednorozcow galopujacych po teczowej wodzie w Rajskim Ogrodzie  

Oświeć mnie co to było za stanowisko ja pitolę na psychiatrę apkikowałaś w wariatkowie?

To co w głowie i w sercu, to w rzeczywistości, którą postrzegamy. 

"Głowa" każdego z nas to projektor, który wyświetla dla nas film na ekranie naszego życia. 

41 minut temu, Gość Gość napisał:

Oświeć mnie co to było za stanowisko ja pitolę na psychiatrę apkikowałaś w wariatkowie?

Takie pytania to często w call centre,albo w innych ppracach gdzie człowieka traktują jak ...e. Mojego znajomego kiedys zapytano o to co by myslał gdyby byl muchą ... 

Ja po studiach szukałam pracy I na tradycyjne pytanis ile chce zarabiać powiedzialam średnia w tym zawodzie, to usłyszałam "pani szuka pracy czy pieniedzy".. odpowiedzialam "A pan szuka pracownika czy niewolnika?"... Ale teraz po 12 latach doświadczenia w zawodzie rozmowy przebiegają bardziej jak negocjacje ceny

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Takie pytania to często w call centre,albo w innych ppracach gdzie człowieka traktują jak ...e. Mojego znajomego kiedys zapytano o to co by myslał gdyby byl muchą ... 

Ja po studiach szukałam pracy I na tradycyjne pytanis ile chce zarabiać powiedzialam średnia w tym zawodzie, to usłyszałam "pani szuka pracy czy pieniedzy".. odpowiedzialam "A pan szuka pracownika czy niewolnika?"... Ale teraz po 12 latach doświadczenia w zawodzie rozmowy przebiegają bardziej jak negocjacje ceny

Fajna riposta 

Ja prdle coraz głupsze te pytania na rozmowach zadają. Już sami nie wiedzą co pytać. Świadczy o tym, że nie potrzebuja pracownika tylko mają juz obstawioną osobe a rozmowy odbębniają bo muszą zadając ...yczne pytania bo im się nudzi.

Jaki świat w mojej głowie. Osobisty. I z nikim nie zamierzam sie nim dzielić. Ich też nie powinno to obchodzić.

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze ważne jest by ten swiat podobal sie pracodawcy bo niestety pracodawcy nie cenią sobie indywidualności i własnego zdania

To fakt.  Chca bardzo interesujacy swiat, ktory beda w stanie wykorzystac.

11 godzin temu, Gość gość napisał:

Ja prdle coraz głupsze te pytania na rozmowach zadają. Już sami nie wiedzą co pytać. Świadczy o tym, że nie potrzebuja pracownika tylko mają juz obstawioną osobe a rozmowy odbębniają bo muszą zadając ...yczne pytania bo im się nudzi.

Jaki świat w mojej głowie. Osobisty. I z nikim nie zamierzam sie nim dzielić. Ich też nie powinno to obchodzić.

Zgadzam się w 100% Całe te pseudo kreatywne pytania na rozmowach kwalifikacyjnych to mega bzdura. Kto jeszcze łapie się na takie przestarzałe sztuczki, to mogło robić wrażenie 30 lat temu a nie teraz...

19 godzin temu, Gość gość napisał:

juz mi się podoba ta praca:) wymarzpe pytanie dla mnie

 Mam swój wewnętrzny myślowy świat i jest on on wiele ciekawszy niż ten w którym żyje  skorupa mojego ciala. Opisanie tego co sie e nim odbywa..zachowam to dla siebie bo kafe to zbyt marne miejsce.

Wybacz ale widocznie nie Ciebie szukaja

Ale zdajesz sobie sprawę, że to nie jest zachęcająca odpowiedź dla rekrutera? Nikt nie szuka pracownika, który najbardziej lubi spędzać czas we własnej głowie. 

I zgadzam się, takie pytania to przy rekrutacji na gówniane stanowiska. Poważnych ludzi, specjalistów nikt nie pyta o takie rzeczy. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę, że to nie jest zachęcająca odpowiedź dla rekrutera? Nikt nie szuka pracownika, który najbardziej lubi spędzać czas we własnej głowie. 

I zgadzam się, takie pytania to przy rekrutacji na gówniane stanowiska. Poważnych ludzi, specjalistów nikt nie pyta o takie rzeczy. 

wiem Dlatego wlasnie mam "prace" ktora mi na to pozwala i sama sobie jestem szefem. Pisze w cudzysłowie bo to moje życie a nie tylko praca...

Kiedyś jeszcze jako świeżo upieczona  maturzystka i przyszla studentka, na rozmowie w call center, usłyszałam: " Jesteś długopisem. Opowiedz nam coś i sobie"