kolega powiedział mi, że LUBI MNIE NA SWÓJ SPOSÓB-co to znaczy?

Nie rozumiem po co dodał do tego "lubie cię" tekst na "swój sposób".  Panowie pomóżcie

up

może za tyłek włosy, każdy ma swój sposób

10 minut temu, Gość karolajnaa napisał:

Nie rozumiem po co dodał do tego "lubie cię" tekst na "swój sposób".  Panowie pomóżcie

że coś więcej ale nie miłość  

Moim zdaniem to znaczy tylko tyle, że widzi w Tobie co najwyżej koleżankę, nie partnerkę. Pewnie nie jesteś w jego typie pod względem fizycznym

ktoś coś jeszcze? macie swoje interpretacje tego? jeśli byście tak powiedzieli to co to by wg was znaczyło? ten tekst "na swój sposób" ?

nie rozumiem po co dodał ten tekst, przecież mógł powiedzieć tylko "lubie cie" albo jeśli chciałby podkreślić, że nic wiecej niż tylko lubienie no to przecież mówi się "lubie cie jako koleżanke" 

'Na swój sposób', czyli nietypowo / pod pewnymi względami. Może ogólnie Cię lubi, ''ale''.

2 minuty temu, Gość karolajnaa napisał:

nie rozumiem po co dodał ten tekst [...]

Wiesz, czasem ludzie po prostu plotą coś bez głębszego zastanowienia. Może zwyczajnie chciał dać do zrozumienia, że zwrócił na Ciebie uwagę, albo że zaczął się do Ciebie przekonywać... Oczywiście mogło to być również stworzenie dystansu. Masz szerszy obraz sytuacji, wszystko zależy od kontekstu i łączącej Was relacji. Ostatecznie, znasz tego faceta najlepiej.

a może być tak, że wcale mnie nie lubi a toleruje i w sposób grzeczny tak z tego wybrnął?

Może pewne rzeczy w tobie mu się nie podobają i nie we wszystkim się zgadzacie ale i tak cię lubi.

super, dziekuję wam za odpowiedzi, lubię rozumieć co ktoś do mnie mówi a nie zawsze jakoś tak w dobrym tonie jest ciągnąć temat z kimś bo niekażdy to toleruję, taką dociekliwość a ja po prostu lubię poznawać myślenie, bycie drugiego człowieka, stąd się akurat zastanawiam nad tym "lubie cie na swój sposób"

Ogólnie cie nie lubi ale lubi cie w jakiś minimalny sposób. Np. w  czymś mu jesteś potrzebna pomocna itp.

uuu do ostatniej wypowiedzi no to trochę głupio w takim razie powiedzieć komuś, że się go lubi, myślę, że lepiej powiedzieć nie przepadam za toba raczej albo np niebardzo cie lubie

Lubi cie a nawet bardzo cie lubi i taki tekst rzucony jest po to zeby wlasnie dac ci do zrozumienia ze czuje cos wiecej a teraz czeka na twoj ruch. Proste. To, ze cie lubi na swoj sposob znaczy tyle, ze lubi cie nieprzecietnie jak kazdego kogo lubi, tylko wlasnie inaczej, na swoj sposob czyli szczegolnie cie lubi. Widocznie nie ma odwagi powiedziec, ze czyje cks wiecej albo chce wybadac grunt.

Mi tak dawno temu powiedzial taki jeden i okazalo sie pozniej ze sie wstydzil powiedziec wprost ze mnie lubi bo ogolnie to typ z cyklu powiedziec cos milego kobiecie to nie potrafi. Teraz sie przyjaznimy i znan go juz na tyle dobrze ze wiem ze ma problem z powiedzeniem komus nawet ladnie wygladasz. No to nic taoiego nie znaczy. Tylko to jest taka wersja milego powiedzebia czegos ale zeby nie zostalo odebrane jako mile.  

13 godzin temu, Nenesh napisał:

'Na swój sposób', czyli nietypowo / pod pewnymi względami. Może ogólnie Cię lubi, ''ale''.

Wiesz, czasem ludzie po prostu plotą coś bez głębszego zastanowienia. Może zwyczajnie chciał dać do zrozumienia, że zwrócił na Ciebie uwagę, albo że zaczął się do Ciebie przekonywać... Oczywiście mogło to być również stworzenie dystansu. Masz szerszy obraz sytuacji, wszystko zależy od kontekstu i łączącej Was relacji. Ostatecznie, znasz tego faceta najlepiej.

Ja tu przypadkiem,ale powiem Ci ze uwielbiam Cie czytac, madrze radzisz. Dawno Cie nie widzialam

17 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja tu przypadkiem,ale powiem Ci ze uwielbiam Cie czytac, madrze radzisz. Dawno Cie nie widzialam

Dzięki za miłe słowo :] ...ostatnio robię sobie przerwy w odwiedzaniu forum ;p... Pozdrawiam, miej dobry dzień!

"Lubi Cię na swój sposób" oznacza, że uważa Cię za dziwaczkę ale sam jest sobą zdziwiony, że Cię lubi.

Dzięki za odp, dodam, że on ma żonę i dwójkę dzieci i jest starszy odemnie o 5 lat. Moim zdaniem to dlatego dodał taki tekst, żeby być w porządku wc swojej żony bo gdybym ja miała męża to raczej bym ni3 mówiła żadnemu koledze, że go lubię. Jednak ciekawa byłam jak to może byc interpretowane przez innych. 

dla mnie to zaprzeczenie, ze sie lubi

Że Cię lubi ale z pewnych powodów nie przekroczy postawuonej sobie granicy:)

Czyli, że niby co? że dodał te słowa żebym wiedziała, że nie przekroczy granicy lubienia? przecież ja wiem o jego rodzinie więc nie musiał tego dodawać.