Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwikłany

na zawsze martwy

Polecane posty

Gość Społeczności... łoooo

Zdrówka i dobrej nocki 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

martwi nie wracają do żywych... martwi nie myślą o życiu... martwi zamieniają się w proch 
zapomnieni przez świat kroczą w mroku własnych myśli... nie szukają światła, ono ich razi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ku pamięci

Tak jest gdy ludzi dzielą przeróżne bariery i zobowiązania. To było dawno. Odcisnęło piętno na sercu, duszy, umyśle. Człowiek już nigdy nie będzie taki sam. Teraz żyje się jakby na kredyt. Jakby od niechcenia. Jakby z na wpół przymkniętymi powiekami i sercem byleby już nigdy nie powtórzyła się podobna historia. Żyje się ostrożnie,  cynicznie, przewidywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Ku pamięci napisał:

Tak jest gdy ludzi dzielą przeróżne bariery i zobowiązania. To było dawno. Odcisnęło piętno na sercu, duszy, umyśle. Człowiek już nigdy nie będzie taki sam. Teraz żyje się jakby na kredyt. Jakby od niechcenia. Jakby z na wpół przymkniętymi powiekami i sercem byleby już nigdy nie powtórzyła się podobna historia. Żyje się ostrożnie,  cynicznie, przewidywanie.

To już nie jest  życie... zamierzasz z tym coś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
3 minuty temu, Gość uwikłany napisał:

martwi nie wracają do żywych... martwi nie myślą o życiu... martwi zamieniają się w proch 
zapomnieni przez świat kroczą w mroku własnych myśli... nie szukają światła, ono ich razi 

To już przesada! 

Brzmisz jak człowiek, który choruje na depresję. 

Weź się w garść, bo na zawsze pozostaniesz w swojej "głebi" - smutku i tęsknocie...

Ból kiedyś minie, dasz radę! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech

Coś w tym jest. Ja straciłam motywację do pisania tutaj z podobnej przyczyny😓A tak kiedyś lekko się tu pisało gdy było dla kogo😯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

nikt za życia nie zrozumie trupa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powstala z martwych
5 minut temu, Gość uwikłany napisał:

nikt za życia nie zrozumie trupa 

ach pisać toś ty zawsze pięęknie potrafił a przy pierwszej okazji nóż w plecy, straszny charakterek z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łan zboża

Wiem co czujesz... dzięki temu wyznaniu wiem, że moje uczucia były adekwatne do tego co się między nami działo ..choć po latach czasami myślę, że byłam chora i naiwna. Marzę ,by to co piszesz było prawdziwe i Twoje. Wiesz czemu ? ...bo czuję tak samo. Dwa trupy to już mają większy sens 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

nie da się cofnąć czasu, nie da się cofnąć słów, nie da się wymazać ich z pamięci...
i choć serce wyrywa się z piersi, a umysł wypacza rzeczywistość to i tak to co zaszło stało się faktem dokonanym
najtrudniej nie jest wybaczyć innym lecz sobie.... 
gdy ucieka się do świata martwych pali się za sobą wszelkie mosty trawionym przez nieopisany ból
świadomy a jednak niepoczytalny, niepoczytalny, a jednak świadomy... klamka zapada
kogo dobro się liczy? kto jest ważniejszy? czy to co słuszne jest dobre dla wszystkich?
poświęcenie? wiara? ból... wszystko niweczy... to co miało być cokolwiek warte staje się gwoździem do trumny
na końcu liczy się tylko jedno, ocalić resztki samego siebie... i zbierasz w mroku na kolanach okruszki dnia
i każdy jest cząstką Jej i ciebie... gdy poskładasz kilka z przerażeniem stwierdzasz, że nie tak miało być...
nie chcesz ich widzieć, nie chcesz widzieć siebie... uciekasz... po czym wracasz i zaczynasz od nowa...
mozolnie mijają dni, tygodnie, miesiące, lata... stopniowo udaje się spojrzeć we własne odbicie
jest już za późno... pozostał wrak... dno jest podatne, wszystko wchłonie i pogrąży 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

trzeba uważać gdy zakłóca się spokój martwych... oni nie mają litości... bronią się gdy tylko wyczują zagrożenie...
gdy idą na dno potrafią wciągać za sobą innych jak wir... nie warto ich ratować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

O i wychodzi prawdziwe oblicze, martwi krzywdy nie robią, żywi i udający martwych tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W pi zdu z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość uwikłany napisał:

nie da się cofnąć czasu, nie da się cofnąć słów, nie da się wymazać ich z pamięci...
i choć serce wyrywa się z piersi, a umysł wypacza rzeczywistość to i tak to co zaszło stało się faktem dokonanym
najtrudniej nie jest wybaczyć innym lecz sobie.... 
gdy ucieka się do świata martwych pali się za sobą wszelkie mosty trawionym przez nieopisany ból
świadomy a jednak niepoczytalny, niepoczytalny, a jednak świadomy... klamka zapada
kogo dobro się liczy? kto jest ważniejszy? czy to co słuszne jest dobre dla wszystkich?
poświęcenie? wiara? ból... wszystko niweczy... to co miało być cokolwiek warte staje się gwoździem do trumny
na końcu liczy się tylko jedno, ocalić resztki samego siebie... i zbierasz w mroku na kolanach okruszki dnia
i każdy jest cząstką Jej i ciebie... gdy poskładasz kilka z przerażeniem stwierdzasz, że nie tak miało być...
nie chcesz ich widzieć, nie chcesz widzieć siebie... uciekasz... po czym wracasz i zaczynasz od nowa...
mozolnie mijają dni, tygodnie, miesiące, lata... stopniowo udaje się spojrzeć we własne odbicie
jest już za późno... pozostał wrak... dno jest podatne, wszystko wchłonie i pogrąży 

Z czego to cytaty? Podaj tytuł, przeczytam całość! Bardzo interesujące! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

wszystko rodzi się w głowie i tam też umiera
nie ma źródła poza tym we mnie

nawet martwy broni się przed wszędobylskim złem
i przed ponowną śmiercią... gdy trzymasz w rękach nieostrożnie serce i patrzysz jak rozpada się na kawałki ktoś nieostrożny może zaoferować pomoc... nieporadnych mechaników jest sporo, a ono tylko jedno... dlatego lepiej odpędzić wszystko i wszystkich nie bacząc na konsekwencje, nie mając litości... w ostateczności, gdy już wszystko utracone liczymy się tylko my... nie zakłóca się spokoju umarłym, nie depcze się ich resztki godności po śmierci, ci co tego nie rozumieją i nie szanują muszą liczyć się z konsekwencjami swoich wyborów... czy tak trudno to zrozumieć? z pewnością dla niektórych z was trudno... to jednak nie jest problemem dla zmarłych... potraktujemy was tak jak na to zasługujecie... ozięble

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ku pamięci

Dziwne to było uczucie . Jakby dwie osoby dla siebie stworzone, czujące się z bliska i z daleka, minęły się o włos . Wszystko, wszystko od zapachu po spojrzenie wskazywało na to że są dla siebie . A może to tylko jakaś psychoza? Nigdy już się tego nie dowiemy. Może to i lepiej. Może od spełnionych marzeń i miłości można umrzeć ze szczęścia . Bądź zdrów  póki tan świat trwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwikłany

Nie sprowadzaj nieboszczyka na złą drogę.... on i tak kroczy już ścieżką umarłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ku pamieci

Nikt nie zamierza. Bądź spokojny. Oby Twoje myśli były ci miłe i lekkie. Obyś sypiał głalęboko i kojąco. Obyś miał mnóstwo kochających ramion . Módl się za ukochanych i za tych co Cię nienawidzą . Wykrzesuj z siebie dobro i współczucie . Wybacz sobie że jesteś zbyt silny . Bądź tym kim zawsze chciałeś być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trupka

Jestem taka jak Ty,czuję jak Ty,udaję że oddycham że żyję..w środku pustka nic nie ma już sensu.Kiedys ktos dal post na fb ,rozwalone w pyl auto kolor jak Twoje marka jak.Twoje i to imie kiedy pisali że żegnają ...Myslałam że miłosc mojego życia odeszła na zaws3-,załamałam sie..nie chciałam juz żyć.Wszystko co miało sens odeszłu runęło po roku czy pół roku zobaczyłam Twoje zdjecie z grupa.Jakie szczescie że żyjesz ..chocby na odległosc ale żyjesz.Umre kiedy Ciebie zabraknie,jestesmy nierozłączni .Nie przepraszaj ze stanałas na mojej dro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trupka

Drodze..to ja Ciebie znalazłam..potem zgubiłam przez głupote a potem znowu odnalazłam.Jrstes moim przeznaczeniem,moim życiem,moim tlenem.Tobą oddycham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trupka

Pamiętaj że jestem cała Twoja.Dziękuję że jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trupka
52 minuty temu, Gość uwikłany napisał:

Nie sprowadzaj nieboszczyka na złą drogę.... on i tak kroczy już ścieżką umarłych.

Oboje tą scieżką krpczymy ..oboje gramy i zakładamy maski bo tak trzeba,bezsens.Chrzanic to.Tylko Ty sie liczysz.Nic nie trace od dawna to wiem,bez Ciebie nie mam niczego.Z Tobą wszystko mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trupka
3 godziny temu, Gość uwikłany napisał:

to bolało, tak bardzo, jakbym umierał każdego dnia od nowa
nigdy nie dowiesz się jak to jest, co czułem... jak bardzo nasza znajomość mnie zniszczyła
mimo to nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu
gdy słyszę Twoje imię...
to takie dziwne, ale umarłem, jestem teraz pustą skorupą
przepraszam, że stanąłem na Twojej drodze
chciałbym uciec przed przeszłością i naprawić to co zepsułem
nigdy sobie nie wybaczę

Myslisz ze mnie nie bolało?kazdego dnia umierałam dokładnie tak samo.Uciekałam w prace zeby nie myśleć.Mnie tez to wyniszczyło ..to jest trudne..ciezkie ..ale nadaj jesteś najważniejszy ,z najpiekniejszym wnetrzem pod sloncem.Kiedy słyszę Twoje imie to lżej na sercu a kiedy przywołuję Twoją twarz to mam łzy pod powiekami.Może oboje to naprawimy??Ja juz nie potrafie zapomnieć..chciałam ale nie potrafię.Jestes jak czastka mnie ..nierozerwalna ...komplementarnie idealna połowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

eh nie ufam Fałszywym z nimmi oni zzabijaJA LUDZI DZIECI 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymek

miłosci to w tobie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umarłam

Dobra głupi pseudonim ale czuję sie martwa.Pamietasz kiedy mialam podly chumor a Ty pokazałes mi słonce choc wcale go nie było.Bylo szaro smutno i deszczowo a Ty pokazales mi...to czego nie potrafie dostrzec,zawsze potrafiles podtrzymac mnie na duchu.Żyję bo Ty żyjesz..Pamietam wszystko nawet to kiedy nie poznales mnie po powrocie to bylo straszne,milosc mojego zycia patrzyla na mnie jak na obca.Wiedzialam ze straculam wszystko ze Ciebie straciłam.Wiedziałam ze to wynik Twojej proby samobojczej.Nie potrafiłam sobie tego wybaczyc.Ty juz nie byłes taki sam w lutym a potem pojawiła sie ona.Zalamałam się.Prosze powiedz ze choc raz jeszcze w tym zyciu bede mogła spojrzec w Twoje oczy..potrzebuję Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
20 minut temu, Gość Trupka napisał:

Pamiętaj że jestem cała Twoja.Dziękuję że jesteś.

Pamiętaj że przez nią mam Cię głęboko w DUPIE i tak już zostanie.Wina możesz obarczać wiesniaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umarłam
7 minut temu, Gość gosc napisał:

Pamiętaj że przez nią mam Cię głęboko w DUPIE i tak już zostanie.Wina możesz obarczać wiesniaczke.

Nie rozumiem. co Ty do mnie piszesz???jaką winą?jaką wiesniaczkę??.Pamietasz pogrzeb Antosia?ostatni raz kiedy słyszałam Twoj głos:-(( i spojrzenie w oczy..ktore tak kocham bezgranicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc

Intuicja mi podpowiada że te 3 osoby (autor + 2 pozostałe) rzeczywiście piszą od serca i rzeczywiście są nieszczęśliwe. Znam te uczucia chociaż dużo czasu już minęło. Trzeba się przyzwyczaić z nimi żyć. Z roku na rok będzie lżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdy zabijasz miłość dzień po dniu, czego oczekujesz?

Naucz się miłość pielęgnować a będziesz fruwać i żył pełnią życia, umiesz tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×