Samotna kobieta na seks bez zobowiązań z Warszawy

baby ze was nie nudzi ta wasza mantra o wasych oczekiwaniach i nazywanie smieciami tymi co chca seksu nie prostytucyjnego

Dokładnie.

Tak, jestem dorosły, wiem czego chcę. Mam po prostu ochotę na dobry seks z miłą osobą i tyle.

Nie daj wciągnąć się w gadki z forumowymi trollicami. One z zazdrości gryzą właśnie baterie z wibratorów. Z zazdrości że ty z kimś piszesz a one mają problem ze znalezieniem choćby serwisanta do wibratora, który wymieniłby baterie.

Udana jesteś hahah.  Wysłałem, odpisz.

Ja chętnie ale jak Ty się chcesz kilkanascie razy spotykać na różne spotkania bez seksu, to przepraszam, ale po co mi taka znajomość? Zdecyduj się czy chcesz sobie pogadać, czy umówić się na numerek, a potem cześć i nara czy szukasz sobie kogoś nowego, kogo do siebie próbujesz tymi spotkaniami przywiązać.

Każdy ma prawo do własnego życia, do swoich problemów i historii. Nazywanie smieciem osobę otwartą, szczerą i mówiącą wprost o oczekiwaniach to poziom dna, świadczy tylko o tym że osoba taka nie ma jeszcze dowodu osobistego albo ma żółty bądź okrągły. Ja wiwatuję autorowi tematu i trzymam kciuki. Najważniejsza jest szczerość i określenie samego siebie.

Każdy ma prawo do własnego życia, do swoich problemów i historii. Nazywanie smieciem osobę otwartą, szczerą i mówiącą wprost o oczekiwaniach to poziom dna, świadczy tylko o tym że osoba taka nie ma jeszcze dowodu osobistego albo ma żółty bądź okrągły. Ja wiwatuję autorowi tematu i trzymam kciuki. Najważniejsza jest szczerość i określenie samego siebie.

oczekuje od kobiety seksu aktywnego , niebycia kłodą a czy sam by taki seks juz jutro dał koledze? ano właśnie. bez zobowiązań. bez uczuć. bez wynagrodzenia. czyli po co???

Jachetnie, to nie jest tak jak mi się napisało. Kilkanaście razy namazałem, albowiem kobiety tego wymagają a tak naprawdę wszystko uzależnione jest od może 2,3 spotkań. Wybacz ale ani na 1 ani na 2 spotkaniu do łóżka nie pójdę, to nie przejdzie, niestety. Nie przejdzie bo nie bedę wtedy sobą a ja nie gustuję w plastycznym seksie. Rusza mnie tylko wtedy, gdy mam satysfakcję a ją mam tylko wtedy, gdy widze że kobiecie jest dobrze. Zrobić kobiecie dobrze niestety nie umiem gdy jej nie znam lub znam ja godzinę czy dwie. Wybacz jeśli ja to nie Twój typ. Nie umiem tego zwalczyć zatem i Ty nie próbuj.

14 minut temu, Gość Landa napisał:

Wal się Ehh, szukaj dziury w innym miejscu. Mam prawo do literówek, mam prawo do zdrady. Mam prawo do własnego życia, moje portki = moja sprawa.

TEN perfum = jeden perfum

TYCH perfum = wiele perfum ....

głąbie!

Tej perfumy gamoniu, bo to rodzaj żeński.

kobieta sama sobie umie zrobić dobrze. przy tobie tylko wstyd skrepowanie i zarazki.

Wy mylicie fakty:

BEZ ZOBOWIĄZAŃ = znaczy bez ceregieli typu dzisiaj rozwód, jutro przeprowadzka, po jutrze KOCHAM CIĘ a po po jutrze ślub.

No ludzie! Opamietajcie się!

Dobry seks bez uczuć?  Bez wrażliwośći?  Bez zaangażowania myśli i serca?  A jest taki??

Przecież już napisałem że... chciałbym te osobę najpierw poznać!!

Sami sobie odpowiedzcie PO CO / DLACZEGO...

Czy szukam kłody na plastikowy seks?  A czy ja w tekscie coś o tym wspomniałem choćby raz?  Gdyby tak było, wystarczyłaby mi kawa i od razu do łóżka. Kumaci zrozumieją...

No i nie mieszajcie w to wszystko mojej żony. Tak, widziałem co brałem! Tak, myślałem że będzie ok. Tak, jesteśmy w separacji. Tak, rozwiodę się. Tak, mam przeogromną ochotę odreagować. Tak, robię to aby nabrac odwagi i się wyleczyć z żalu. Tak, na chwile obecną jestem palant. Tak, wszystko na TAK.

5 minut temu, Gość Fortepian napisał:

Tej perfumy gamoniu, bo to rodzaj żeński. 

PERFUM nie jest polskim wyrazem maślaku, zarówno bez odmiany jak i z odmianą jest poprawnie. To to samo co STUDIO. Jechać do studio lub jechać do studia. Kiedyś to pierwsz było poprawne, dzisiaj obie wersje.

Myślałeś już o eutanazji? 

Takiego desperata dawno nie widziałem, wcinamy jedzonko i czytamy twoje wypociny.

Osiągasz poziom kabaretu;) 

6 minut temu, Gość nnn napisał:

kobieta sama sobie umie zrobić dobrze. przy tobie tylko wstyd skrepowanie i zarazki. 

To rób i nie marudź.

Uuuu Pan Landa to już taki wysoki poziom "wyrafinowania" ! haha a jednak ciągle malutki facecik, asekurant bez jajec, powiem wprost gardze takimi gamoniami co nie potrafią się najpierw rozwieźć, a potem robić co dusza zapragnie, nie wyobrażam sobie jak jakaś szanująca się kobieta uwikła się w jakiś bezsens z takim tchórzliwym chłopem, żeby w razie czego jak nie odnajdzie tej swojej "drugiej" połówki, to hops znowu do wyrka z żońcią.

Mianownik (kto? Co?)- "ta" perfuma

Kogo, czego nie ma?- perfum

Jedna sztuka- perfumy (tej) lub (tych) perfum.

Perfum to liczba mnoga, tej perfumy pojedyncza.

PERFUMY- RODZAJ ŻEŃSKI.

kup słownik;) 

Ale kabaret zdał egzamin. Dziękuję wszystkim za miłą pogawędkę. Dalsza moja korespondencja poza forum (mailowo). Kontaktów zdobyłem aż kilka i liczę na większą ilość, od przyjaźni głowa nie boli. Zapraszam wszystkie normalne dziewczyny na priv mailowy. To ostatni mój wpis na forum w tym temacie, zatem proszę brac pod uwagę że nie odpowiadam za anonimowe dalsze wpisy. Piszę o tym tylko dlatego iż tylko w tym wątku pojawiło się z nickiem LANDA kilka wpisów które nie pochodziły ode mnie. Po prostu ktoś się podszywa próbując stworzyć trochę buraczanego hejtu.

liczbę, nie ilość

a wymaga wykształcenia od kobiety...

Obrzydliwy oportunista, no sex bez zobowiązań okej, ALE tylko I wyłącznie z wolnym facetem, a nie gdzieś tam żona se myśli, że ma fajnego męża, a on se śmiga I tu I tam obrzydliwe facety bez honoru (bo to niestety obecnie norma)!

...ko, popatrz wokól siebie i przestań siać zamęt. Ten temat dzieli sie po połowie, czyli zdradza taka sama ilość facetów jak i kobiet, przestań użalać się nad sobą katolicznymi wpisami, w te brednie uwierzy tylko dziewica. Portale są przepakowane ...ami, cichymi ...ami i też tymi które nic złego nie robią gdy koledze w pracy loda zrobią a mąż nic nie wie. Przestań udawać że nie wiesz o co chodzi. W moim boirze w Warszawie pracuje około 50 babek. Wszystkie z obrączkami na palcach i wszystkie odwiecznie na nadgodzinach w pracy, kapujesz? Jedna drugą broni gdy mąż zadzwoni a tamta właśnie randkuje. Puszczają się wszyscy z wielu powodów. Każdy ma swoje, przestań grać świętoszkę albo po prostu nie wychodź z kościoła.

Dokładnie tak jest a cenić powinniśmy ludzi szczerych. Facet przynajmniej powiedział na czym sprawa stoi i za to należy się szacunek. O połowie dzieci, o zonach i innych najczęściej dowiadujemy się dopiero gdy wszystko wyjdzie. Czasami takie cos potrafi trwać miesiącami, spotykasz się tylko niby na seks, zaczyna działać chemia, zaczynasz się zakochiwać i po czasie dostajesz w ry.ja prawdą bo żonka pod drzwiami stoi a tamten mówił że singiel. Cenię takich ludzi jak autor tematu, sprawa jasno i wyraźnie postawiona. Powiedział że ma żonę, powiedział że jest w separacji, powiedział czego oczekuje.

Zrozumcie, połowę wpisów tworzą tu dziewczynki. Dorosła kobieta nie ma problemu ze zrozumieniem tego co znaczy seks bez zobowiązań. Doskonale wiadomo o co chodzi. Godzisz się albo nie, jeśli nie to nie wypowiadaj się w temacie który ciebie nie dotyczy. Nie trzeba mieć mózgu aby taką łopatologię zatrybić.

Poznałem kilka par w zyciu które były w małżeństwach, zdradzali się, uciekali od siebie. Wszyscy poszli na bok na seks właśnie bez zobowiązań. Poznali się, polubili a potem pokochali. Te pary są do dziś razem i nikt tam nie ma problemów z tym, czy w łóżku wylądował na początku z rozwódką, separatką czy mężatką ale do tego trzeba dorosnąć. Po wpisach w temacie widac jednak, że połowa tu ma mniej jak 16-17 lat.

Albo wpisy tworzą pasztetówy po 50-tce z rozpaczy że wibra wysiadła.

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Albo wpisy tworzą pasztetówy po 50-tce z rozpaczy że wibra wysiadła.

Haha, mam 31 lat I mam właśnie najzajebistszego żywego faceta na świecie, zaspokaja mnie I ja jego tak że nie musi niczego szukać na boku ani ja

27 minut temu, Gość szczera napisał:

...ko, popatrz wokól siebie i przestań siać zamęt. Ten temat dzieli sie po połowie, czyli zdradza taka sama ilość facetów jak i kobiet, przestań użalać się nad sobą katolicznymi wpisami, w te brednie uwierzy tylko dziewica. Portale są przepakowane ...ami, cichymi ...ami i też tymi które nic złego nie robią gdy koledze w pracy loda zrobią a mąż nic nie wie. Przestań udawać że nie wiesz o co chodzi. W moim boirze w Warszawie pracuje około 50 babek. Wszystkie z obrączkami na palcach i wszystkie odwiecznie na nadgodzinach w pracy, kapujesz? Jedna drugą broni gdy mąż zadzwoni a tamta właśnie randkuje. Puszczają się wszyscy z wielu powodów. Każdy ma swoje, przestań grać świętoszkę albo po prostu nie wychodź z kościoła.

No może gdzieś u Cb sie tam puszczają na lewo I prawo, nie chodze do kościoła, nie jestem świętoszkowata tylko mam zasadę nr 1 Uczciwość, słyszałeś o czymś takim??

28 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie tak jest a cenić powinniśmy ludzi szczerych. Facet przynajmniej powiedział na czym sprawa stoi i za to należy się szacunek. O połowie dzieci, o zonach i innych najczęściej dowiadujemy się dopiero gdy wszystko wyjdzie. Czasami takie cos potrafi trwać miesiącami, spotykasz się tylko niby na seks, zaczyna działać chemia, zaczynasz się zakochiwać i po czasie dostajesz w ry.ja prawdą bo żonka pod drzwiami stoi a tamten mówił że singiel. Cenię takich ludzi jak autor tematu, sprawa jasno i wyraźnie postawiona. Powiedział że ma żonę, powiedział że jest w separacji, powiedział czego oczekuje.

A co Ty myślisz że on sie tym chwali w życiu prawdziwym? Nie, przyłazi tu I liczy na to że zyska poklask, jaki to jest fajny I tylko poklepać go po plecach "tak, tak, ładuj w ciula tą żone twoją"

8 minut temu, Gość Nono napisał:

Czasami takie cos potrafi trwać miesiącami, spotykasz się tylko niby na seks, zaczyna działać chemia, zaczynasz się zakochiwać i po czasie dostajesz w ry.ja prawdą bo żonka pod drzwiami stoi a tamten mówił że singiel.

No właśnie!! Czaicie baze?? Uczciwość, tego brakuje ludziom, żeby takich akcji nie było... jak Ci źle z kimś, to miej jaja I jej to powiedz I przerwij to a nie pod spódnice żonki, jak tylko coś "pójdzie nie tak.." hipokryci.

40 minut temu, Gość Aneta W. napisał:

Zrozumcie, połowę wpisów tworzą tu dziewczynki. Dorosła kobieta nie ma problemu ze zrozumieniem tego co znaczy seks bez zobowiązań. Doskonale wiadomo o co chodzi. Godzisz się albo nie, jeśli nie to nie wypowiadaj się w temacie który ciebie nie dotyczy. Nie trzeba mieć mózgu aby taką łopatologię zatrybić.

de bi lko Każdy kto żyje ma mózg

Poza tym nie ma czegoś takiego jak sex bez zobowiązań, bo po każdym możesz mieć raka! a kolesia już dawno przy tobie nie będzie, nie będzie cię utrzymywał, woził po leczeniach, lekarzach, nie będzie z tobą do końca!