Samotna kobieta na seks bez zobowiązań z Warszawy

Tylko i wylacznie te PERFUMY, wystepuja tylko w liczbie mnogiej. Podobnie jak spodnie, nozyczki, okulary.

Poza tym takie puszczanie sie na boku ma swoje konsekwencje, pal licho, że Ty sie czymś zarazisz, ale dlaczego masz też zarazić żone.....?

Ameby, gość pisał już o badaniach. Wy..dalac do szkoły nauczyć się czytać nieuki.

One tak czytają jak się pie...olą, na starość zostaje im forum i wibra.

Ja już wiem czemu forumowiczki są tak dziko nastawione do tematu  i nie chcą się p(i)er(do)lić bez zobowiązań. One są już dobrze po(pi)ier(do)lone i tyle im wystarczy.

2 minuty temu, Gość Gość Erniee napisał:

One tak czytają jak się pie...olą, na starość zostaje im forum i wibra.

Haha starość jeszcze przede mną, po co się tak złościsz??

Jak sie nie ma argumentów, to pozostajã tylko wyzwiska..

Jeszcze chwila i z tematu dupska zrobicie temat nano technologii precyzyjnej. Pół polski wali się na boki niewirtualnie a tu patrzcie, wirtualnie jak w kościele, hahaha.

4 minuty temu, Gość Gość Gość napisał:

Ja już wiem czemu forumowiczki są tak dziko nastawione do tematu  i nie chcą się p(i)er(do)lić bez zobowiązań. One są już dobrze po(pi)ier(do)lone i tyle im wystarczy.

A dziękuję! Jestem dobrze przepie*****na kiedy chcę, może być codziennie kilka razy

Ostatnio kotwiczyłem koleżankę z podstawówki do której poszedłem na kawę. Ładnie się wypięła za firaną w oknie i spoglądała jak jej stary z którym ma 2 dzieciaków w wieku 10 i 13 lat myje samochód przed domem. Wciskałem się w nią aż miło. Wydupcyłem, wypieściłem i zasiadłem do kawy. Przyszedł jej stary, witanko, witanko a ona jeszcze czerwona i ciepła. Wskoczyła na tapczan, przytuliła meżusia i zaczęliśmy wspólną gadkę. Wypiłem kawę, podziekowałem, chłopu brudną łapą cześć podałem i sajonara do domu.

To to jeszcze nic, ja dupce sobie szwagierkę już 6 lat. Moja ma fajną siostrę, dupcę sobie moją i jej siostrę i co mi zrobicie ?

Pamiętacie z telewizji (głośno było) tego pseudo pilota który miał aż 7 związków? Ten to był udany, 11 razy bez zobowiązań, haha. Jak leciał w rejs to leciał do innej, jak od innej leciał w rejs to do następnej. Ciekawe ile lat ciągnął w taki sposób.

I co? Facet zadowolony, 7 babek zadowolone, nic się nie staooo nikomu

Ale wszyscy nagle uczciwi i uczuciowi się zrobili, pokazóweczka aż niemiło, fałszywe ludziska a real jest taki że gonicie się wszyscy jak króliki z byle kim, byle gdzie i byle jak a w necie takie świętoszki.

Noo fajne te wasze opowiastki.  R,u,c,h,a,c,z też będzie wyr,u,c,h,a,ny

Każda daje - każdy bierze. Made in Poland i nie oszukujcie siebie samych.

Nic dodać, nic ująć. W tym kraju wszystkie mają cieczkę i się gonią a jak się nie gonią to siedzą na kafeterii

Jeszcze raz powtórze, nikt wam nie broni sie r,u,c,h,ać na lewo I prawo ale nie czymajcie sie tak kiecek I gaci waszych żon I mężów

Nono, a co Ciebie to obchodzi gdy Ciebie nie dotyczy? Przecież nie Ciebie zdradzają, prawda?  Jeśli baba nie widzi że mąż zdradza to znaczy że jest głupia i musi być zdradzana, tyle w temacie.

Z Warszawy?! I bez zobowiązań, mam dojeżdżać z Łodzi. Coś mi się tu nie dodaje. Mam się tłuc aż sto dwadzieścia trzy kilometry, by poznać kobietę bez zobowiązań, kiedy w Łodzi jest ich mnóstwo. Trudno tak coś napisać o Łodzi, ale to miasto chce żyć. Innymi słowy, nie muszę jechać aż do "stolycy" , by się coś wydarzyło,  tu na miejscu, bez zobowiązań.   

Przed chwilą, Gość Ernest napisał:

Nono, a co Ciebie to obchodzi gdy Ciebie nie dotyczy? Przecież nie Ciebie zdradzają, prawda?  Jeśli baba nie widzi że mąż zdradza to znaczy że jest głupia i musi być zdradzana, tyle w temacie.

Ale żal, no na prawde wspiąłeś sie na wyżyny intelektu! :wszyscy zdradzają więc I twój mąż też musi! Koniec I kropka!

4 godziny temu, Gość Fortepian napisał:

Myślałeś już o eutanazji? 

Takiego desperata dawno nie widziałem, wcinamy jedzonko i czytamy twoje wypociny.

Osiągasz poziom kabaretu;) 

co ty robisz w tym watku zazdrosniku? zaloz swoj frustracie

Gdyby te święte umiały facetowi dogodzić a nie tylko na forach wypisywać jakie to one cacy, to zdrad by nie było. Czytasz forum i czytasz że jedna nie ssa, druga nie łyka, dla trzeciej anal jest fuj, piąta i dziesiąta nie da się facetowić spuścic na twarz i tak bez końca można wymieniać.  Nono, takie są do sprzątania, gotowania, prasowania i dzieci pilnowania. Robią za pralkę, kuchenkę i robota kuchennego i nie dziwię się bystrym i madrym facetom, że trzymają za gacie taki sprzęt w domu.

Hahahhahahaahahhaah!!!

Dobra jesteś Ona46!

Dobre!

Zwłaszcza z tym SPRZĘTEM DOMOWYM! Normalnie trafiłaś w dyche

4 minuty temu, Gość Ona46 napisał:

Gdyby te święte umiały facetowi dogodzić a nie tylko na forach wypisywać jakie to one cacy, to zdrad by nie było. Czytasz forum i czytasz że jedna nie ssa, druga nie łyka, dla trzeciej anal jest fuj, piąta i dziesiąta nie da się facetowić spuścic na twarz i tak bez końca można wymieniać.  Nono, takie są do sprzątania, gotowania, prasowania i dzieci pilnowania. Robią za pralkę, kuchenkę i robota kuchennego i nie dziwię się bystrym i madrym facetom, że trzymają za gacie taki sprzęt w domu.

A Ty ilu dajesz? Ktoś Cie jeszcze chce?

1 godzinę temu, Gość Nono napisał:

Haha, mam 31 lat I mam właśnie najzajebistszego żywego faceta na świecie, zaspokaja mnie I ja jego tak że nie musi niczego szukać na boku ani ja

nie musi, ale az sie trzesies na mysl ze moglby dlatego plujesz na innych, nie ma w tobie spokoju tylko histeria i jad

Mam trio, mam je od około kilku lat. Młodziaka ciacho tryzdziestkę i dziadka 60   no i mąż, razem trio.

Ciachem rządzę i rzucam ja a dziadzio mną. Wiesz jak fajowo?

A mąż nic nie wie, na resztki się załapuje bo na tirach śmiga, tak mocno zmęczony wiecznie że pewnie też ma jakieś swoje trio

3 minuty temu, Gość monika napisał:

nie musi, ale az sie trzesies na mysl ze moglby dlatego plujesz na innych, nie ma w tobie spokoju tylko histeria i jad 

Ona myśli że on nie poszedł na bok, buhahahhahahahahaa.  A która o tym wie??? o tym że facet hula na boki??? No która???? hahhahaha!  Zaraz padnę normalnie

Mój mąż grzmocił moją siostrę ponad 10 lat i nic nie wiedziałam. Wyszło dopiero po rozwodzie. Powód zdrady?  Byłam za cienka w łóżku. Dużo faknych rzeczy piszecie ale prawda jest tylko jedna. Jeśli kobieta nie da to facet weźmie od innej. Najgorzej jest wtedy, gdy facet nie umie przyznać się do swoich potrzeb dlatego ja też cenię ludzi szczerych i otwartych. Potem są tylko łzy ale łzy za siebie i do siebie. Mężowi laski z połykiem nie zrobiłam, nie popuściłam mu na brzyszek soczku gdy chciał. Teraz robi jemu moja siostra a ja robię to innemu. Taka prawda. Świętość w łóżku nie popłaca.

2 minuty temu, Gość monika napisał:

nie musi, ale az sie trzesies na mysl ze moglby dlatego plujesz na innych, nie ma w tobie spokoju tylko histeria i jad

No To wy jesteście po prostu głupie przyklaskujecie tym facecikom bez honoru, a I tak oni by na was pewnie nie spojrzeli, bo tacy to traktują kobiety jak przedmiot, towar, z określoną datą przydatności, do tego są tchórzami, że aż głowa boli..

Ja też mam męża i spotykam się z kolegą z pracy. I też nie mam z tym najmniejszego problemu. Po prostu mąż nie daje tego czego oczekuję. Mam lekko ponad 40lat i dosyć czekania. Mój facet już zdechł w łóżku. 5 minut i po wszystkim. Gdy prosiłam, kombinowałam to awanturami się kończyło bo oznajmił że on ma juz prawie 5 dych i nie wyrabia. Dlaczego zatem mój kolega z pracy mający 54lata obraca mnie godzinami i ciągle mu brakuje? Nie kapuję tego, jeden może i daje a drugi już trup. Rozwodzić się nie będę bo w koncu i mnie menopauza dopadnie ale ile będzie mozna to będę się puszczać. I nie mam moralniaka z tego powodu.