Czy tylko ja tak mam?czy są tu dziewczyny które które nie mają żadnej pomocy???

6 minut temu, Gość Ada napisał:

No właśnie mnie zawsze zastanawia kto jest autorem takich wpisów, bo w sumie forum jest dedykowane ciężarnym i matkom. 

jakich wpisów? nie mieści ci się w głowie że matki mogą mieć różne zdania?

4 minuty temu, Gość ojej napisał:

jakich wpisów? nie mieści ci się w głowie że matki mogą mieć różne zdania?

Bardziej mam na myśli sposób wyrażania tego zdania. 

2 minuty temu, Gość Ada napisał:

Bardziej mam na myśli sposób wyrażania tego zdania. 

Strasznie wrażliwa jesteś...

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Strasznie wrażliwa jesteś...

Czemu? 

4 minuty temu, Gość Ada napisał:

Czemu? 

przewiń wyżej

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

przewiń wyżej

Dalej nie wiem skąd taki wniosek, dlatego, że mnie coś zastanawia? przecież nie poddałam ocenie tych wpisów. Więc? 

Dzieci są jak bąki - każdy toleruje swoje hehe

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

No po to jest też rodzina, żeby się wspierać w trudnych chwilach. A autorka jest chora z dwójką dzieci sama w domu. Wczoraj podczas rocznicay wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau jeden z ocalałych  z Holokaustu powiedział żeby nie być obojętnym. I tak mnie te słowa bardzo uderzyły, bo wokół nas jest tyle obojętności na ludzką krzywdę. Nie potrafimy współczuć jak komuś jest źle. Tu na kafe to już w ogóle totalny brak empatii, matka-matki nigdy nie zrozumiemam wręcz wrażenie, że niektórych bawi jak mogą innej forumowowice dokopać. 

No, straszna krzywda stała się autorce. Jej matka zajęła się dziećmi tylko przez trzy godziny, a siostra nie chce złapać jelitówki. Drugi proces norymberski trzeba zorganizować!

56 minut temu, Gość Ada napisał:

No właśnie mnie zawsze zastanawia kto jest autorem takich wpisów, bo w sumie forum jest dedykowane ciężarnym i matkom. 

Są matki i madki. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Są matki i madki. 

tylko teraz które są które? 

59 minut temu, Gość Ada napisał:

No właśnie mnie zawsze zastanawia kto jest autorem takich wpisów, bo w sumie forum jest dedykowane ciężarnym i matkom. 

To jest forum poświęcone TEMATYCE ciąży, macierzyństwa itd. I wypowiadać się może każdy w tym temacie. W końcu to otwarte forum dyskusyjne.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To jest forum poświęcone TEMATYCE ciąży, macierzyństwa itd. I wypowiadać się może każdy w tym temacie. W końcu to otwarte forum dyskusyjne.

Zgadzam się, tylko ktoś, kto nie ma dzieci nie bardzo ma jak sie podzielić swoim doswiadczeniem. 

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Zgadzam się, tylko ktoś, kto nie ma dzieci nie bardzo ma jak sie podzielić swoim doswiadczeniem. 

w tym temacie rzecz jasna. 

15 minut temu, Gość gosc napisał:

Zgadzam się, tylko ktoś, kto nie ma dzieci nie bardzo ma jak sie podzielić swoim doswiadczeniem. 

Ale forum jest również od tego aby dyskutować i wyrażać swoje opinie. Poza tym, osoby nie mające dzieci również mają swoje doświadczenia. Np są bezdzietnymi siostrami, na których wiesza się psy bo nie chcą zarazić się jelitowka lub zwyczajnie nie chcą zajmować się siostrzencami.

19 minut temu, Gość gosc napisał:

Zgadzam się, tylko ktoś, kto nie ma dzieci nie bardzo ma jak sie podzielić swoim doswiadczeniem. 

Sama dopiero planuję ciążę, ale pracuję w przedszkolu i na temat dzieci i ich matek mogę sporo powiedzieć. Zarówno dobrych, jak i złych rzeczy. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama dopiero planuję ciążę, ale pracuję w przedszkolu i na temat dzieci i ich matek mogę sporo powiedzieć. Zarówno dobrych, jak i złych rzeczy. 

OK, ale chodzi o to, że sama jako mama nie masz doświadczenia w tej kwestii. Praca to praca. Zamykasz drzwi i masz spokój. 

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale forum jest również od tego aby dyskutować i wyrażać swoje opinie. Poza tym, osoby nie mające dzieci również mają swoje doświadczenia. Np są bezdzietnymi siostrami, na których wiesza się psy bo nie chcą zarazić się jelitowka lub zwyczajnie nie chcą zajmować się siostrzencami.

w punkt

Mialam dzieci z roczna roznica. Bylam sama z mezem, ( zapracowanym i czesto wyjezdzajacym). Mama byla chora a ojciec opiekowal sie nia, nie mialabym sumienia go o nic prosic. Ale  pzreciez wiedzialam, na co sie pisze. Dzieci urodzilam pozno blizej 40tki,, bo wczeniej nie mielismy mieszkania a nic chcialam sie rodzicom zwalac na głowe a potem mialam poronienia, nie bylo co czekac na lepszy moment. Mimo zyczliwosci rodzicow uwazam,ze dzieci to sprawa moja i męza, skoro sie decydujemy, to na wlasna odpowiadzialnośc. Trzeba sobie dobzre zorganizowac czas i na poczatek sporo rzeczy odpuscic. Poza tym nawiazac kontakty z rodzicami dzici w podobnym wieku i czasem sobie pomoc wzajemnie. Ja ten okres wspominam bardzo fajnie, a minąl dosc szybko.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

 

OK, ale chodzi o to, że sama jako mama nie masz doświadczenia w tej kwestii. Praca to praca. Zamykasz drzwi i masz spokój. 

myślę że ma więcej do powiedzenia na temat dzieci niż matki które bez przerwy te swoje dzieci komuś podrzucają. Zamykają drzwi i spokój na cały dzień

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

myślę że ma więcej do powiedzenia na temat dzieci niż matki które bez przerwy te swoje dzieci komuś podrzucają. Zamykają drzwi i spokój na cały dzień

To matki które przyprowadzają dzieci do przedszkola, w Twoim mniemaniu je podrzucają żeby mieć spokój ? 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

To matki które przyprowadzają dzieci do przedszkola, w Twoim mniemaniu je podrzucają żeby mieć spokój ? 

gdzie ja to napisałam? chodziło mi o autorkę i te które jej przyklaskują

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ale forum jest również od tego aby dyskutować i wyrażać swoje opinie. Poza tym, osoby nie mające dzieci również mają swoje doświadczenia. Np są bezdzietnymi siostrami, na których wiesza się psy bo nie chcą zarazić się jelitowka lub zwyczajnie nie chcą zajmować się siostrzencami.

OK, nie twierdzę, że nie mają żadnych doświadczeń. Natomiast nie mają doświadczeń jako matka. Co innego być matką a co innego bezdzietną siostrą. 

I zgadzam się z Tobą, każdy może dyskutować i wyrażać opinie (podobnie jak śpiewać) tylko pytanie na ile taka opinia będzie przydatna innym matkom. Ale być może nie mam racji, tylko się zastanawiam. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

gdzie ja to napisałam? chodziło mi o autorkę i te które jej przyklaskują

No ale mowa teraz o dziale forum ciąża, poród, macierzyństwo, i wypowiadaniu się bezdzietnych. 

8 minut temu, Gość gosc napisał:

No ale mowa teraz o dziale forum ciąża, poród, macierzyństwo, i wypowiadaniu się bezdzietnych. 

To chyba wątki pomyliłaś, załóż sobie nowy i zastanawiaj tam nad przeznaczeniem forum 

14 minut temu, Gość gosc napisał:

 

OK, nie twierdzę, że nie mają żadnych doświadczeń. Natomiast nie mają doświadczeń jako matka. Co innego być matką a co innego bezdzietną siostrą. 

I zgadzam się z Tobą, każdy może dyskutować i wyrażać opinie (podobnie jak śpiewać) tylko pytanie na ile taka opinia będzie przydatna innym matkom. Ale być może nie mam racji, tylko się zastanawiam. 

Ale przecież te bezdzietne siostry mają prawo się bronić kiedy są tutaj przez was obgadywane

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To chyba wątki pomyliłaś, załóż sobie nowy i zastanawiaj tam nad przeznaczeniem forum 

Dlaczego? Osobiście uważam, że to jest dobre miejsce. Temat również dotyczy macierzyństwa więc mogę  tutaj pisać. Poza tym, nie mnie zaczęło zastanawiać dlaczego bezdzietne tu zabierają głos i dlaczego wypowiadają się taki a nie inny sposób. Ja po prostu dołączyłam do dyskusji. Czemu masz z tym taki problem? Obrażam Cię, jestem niemiła? 

Zresztą może niech autorka się wypowie czy jej to przeszkadza, w końcu to jej wątek. 

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale przecież te bezdzietne siostry mają prawo się bronić kiedy są tutaj przez was obgadywane

Przez Was? Przecież tylko autorka pisała tu o swojej siostrze. Ktoś jeszcze pisał o swoich bezdzietnych siostrach? 

15 minut temu, Gość Gość napisał:

To chyba wątki pomyliłaś, załóż sobie nowy i zastanawiaj tam nad przeznaczeniem forum 

Jasne, bo taka głupia gęś jak Ty sobie tego życzy  Jak Ci przeszkadza to wypad! Nie musisz czytać. 

Autorko zaczekaj jeszcze chwilę aż pójdziesz do pracy to ci się cyrk zacznie. Będziesz żałować że nie doceniasz czasu z dziećmi.Ale za to wrócisz stęskniona  a dzieci wybawione. Teraz ty siedzisz bez celu , dzieci oglądają pewnie tv i snują się po domu. Po co ci to ? może obrazu oddaj młodszego do żłobka i idź do roboty:)

z perspektywy czasu i życiowego doświadczenia to każdemu radzę wprowadzić szybko balans w życiu. Lepiej niech te dzieci przez kilka godzin posiedzę w dobrym żłobku niż wszyscy mają się męczyć:) dziecku nic się nie stanie jak chwilę będzie bez matki ,A wręcz przeciwnie wpływanie to pozytywnie na jego rozwój.

Przykre ale niestety bardzo rozpowszechnione. Wiekszosc kobiet chce koniecznie dziecko i potem zaczyna sie narzekanie i oczekiwanie, ze rodzina "pomoze". I choc ciezko radza sobie z jednym, decyduja sie na drugie. I jeszcze wiecej narzekania i pretensje do rodziny, ze jakos nie kwapia sie do bawienia. Nie, nie kwapia sie, jest wiele przyjemniejszych zajec, niz nianczenie cudzych dzieci. Moja synowa uwaza, ze raz w tygodniu babcia powinna zajmowac sie wnukami (3 lata i 1,5), np. cala sobote albo niedziele, w koncu ona tez potrzebuje odpoczac. W sobote i niedziele to ja odpoczywam po 5 dniach pracy, ktora wymaga wielkiego zaangazowania i nadgodzin. A wizyta u wnukow 1 x w miesiacu na dwie godziny zupelnie wystarcza. Mamusie z takimi oczekiwaniami powinny udac sie do psychiatry.