Wasze sposoby na utrzymanie zgrabne figury

Cześć Dziewczyny, 

Zbliża się wiosna. Podzielmy się sposobami na skuteczne zrzucenie kilku kg lub/ i utrzymanie zgrabnej figury.

Dla mnie najlepszy jest basen - staram się przynajmniej raz w tygodniu pływać.

Ćwiczenia (pilates, joga), 3 posiłki dziennie bez podjadania, ograniczenie węgli, tłuszczy (mniej chleba, masła, oleju itd) oraz słodyczy (wyeliminować tych sklepowych), rezygnacja z fastfoodów.

80% dieta 20% ćwiczenia, redukcja kalorii, niejedzenie pieczywa i slodyczy, dużo wody, dużo warzyw, koktajle owocowe, niejedzenie na noc, obfite śniadania

1x w tygodniu trening siłowy/bodypump, 1x trening ogólny wytrzymałościowy, 2x bieganie  szybkim stałym tempem 30-60 min w zależności od wolnego czasu.

Dieta: zero słodyczy, zero słodkich napojów, fast foodów. 5 małych posiłków dziennie. Dużo warzyw i owoców, chleb raz na kilka tygodni. Zdrowe tłuszcze, mało smażenia. Dużo białka w diecie, zwłaszcza po treningach.

Dużo snu, lub mniej z drzemkami, jeśli akurat dziecko nie da spać.

Jedzenie tyle, ile mi potrzeba, nie przejadanie się, to działa przez cały rok. Poza tym jestem wegetarianką, mięsa nie jem w ogóle, nabiału bardzo mało, za to jem dużo warzyw i owoców, kasz, orzechów, ryżu, makaronu itd. i nie mam problemów z utrzymywaniem szczupłej sylwetki choć słodycze też jem.

Racjonalna dieta- 5 posiłków i 3x tydzień siłownia. 

Spacery, nie jedzenie ponad potrzeby, czyli m.in. nie dojadanie po dzieciach "żeby się na zmarnowało". Słodycze tylko w weekend, na codzień dużo warzyw i owoców. 

Regularne jedzenie, ćwiczenia 

Tak naprawdę to wszystko zależy od predyspozycji genetycznych i od przemiany materii 

2 minuty temu, Gość Urn napisał:

Tak naprawdę to wszystko zależy od predyspozycji genetycznych i od przemiany materii 

G**wno prawda, tak się tłumaczą leniwe obżartuchy

 

Ćwiczenia (pilates, joga), 3 posiłki dziennie bez podjadania, ograniczenie węgli, tłuszczy (mniej chleba, masła, oleju itd) oraz słodyczy (wyeliminować tych sklepowych), rezygnacja z fastfoodów.

To pewnie jesteś zgrabna jak się trzymasz tego

 

G**wno prawda, tak się tłumaczą leniwe obżartuchy

Dokładnie niech tam sobie każdy jest jaki chce ale większość grubych to lenistwo. Fakt są wyjątki ale nie oszukujmy się.... 

Nie żreć!

Polecam do przeczytania - dieta post przerywany. Jem to co zawsze od 8 do 16, nie jem w moim przypadku kolacji i schudłam w ten sposób ok. 30 kg. Dodam ze nie ćwiczę w ogóle, a w podanych godzinach jem normalne posiłki bez obliczania jakiś kalori. Fakt że raczej jadam zdrowo, ale normalnie.. 

Jem 4 lub 5 niewielkich posiłków, opartych na warzywach i owocach, do tego 3 razy w tygodniu rower lub orbitek.