Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czysty

Odkąd się nie masturbuuje jestem lepszym człowiekiem

Polecane posty

Gość Czysty

Mniej sfrustrowany, nie boję się a jeszcze niedawno to się bałem na ludzi spojrzeć na ulicy, teraz nie mam z tym problemu, zamierzam wytrzymać miesiąc co najmniej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 😋😋😋

💪👍👏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A przegrywu nie chcą skorzystać z tej rady i nawet sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tego wlasnie nie kumam. Ciągle o tym niemasturbowaniu... Przecież jak sobie czlowiek zrobi dobrze, to zaraz szczęśliwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ten cały nofap to bzdura, jak ja 2 tygodnie nie spuściłem z krzyża to chodziłem taki napalony, że nie dało sie o niczym myśleć tylko o j3baniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
 

Ja tego wlasnie nie kumam. Ciągle o tym niemasturbowaniu... Przecież jak sobie czlowiek zrobi dobrze, to zaraz szczęśliwszy...

Właśnie ze nie chwilą przyjemności a potem przygnębienie, u mnie dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Właśnie ze nie chwilą przyjemności a potem przygnębienie, u mnie dziala

Ja tam jestem szczęśliwa, co sobie będę odmawiać. To mi się kojarzy z jakimiś religijnymi odpałami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Uczucie szczęścia jest krótkotrwałe, a potem popadam w melancholię 😎

To jak postkoitalny smuteczek😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Że niby animal triste? tego akurat nie rozumiem. Osobiście post coitum jestem zadowolony i chętny do różnych czułości nie wymagających intensywnego poruszania się 😎

Takie trudne słowa, aż musialam sobie sprawdzić w wiki. Żeby też zabłysnąć tu intelektem , to powiem, że ja lubię wiersz "Lubię kiedy kobieta..", bo tam jest z kolei o wyżynach duchowych które mężczyzna osiaga post factum, podczas gdy kobieta... co tu dużo mówić, leży sflaczala, użyta i zmachana...😉  Jakże sie cieszę że czasy, gdy tak postrzegano coitus, są od nas bardzo odległe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

Nie przestaje mnie dziwić negatywna interpretacja tego wiersza. Kobieta w tym wierszu jest sflaczała z rozkoszy i zaspokojona, a nie storturowana -.-'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie przestaje mnie dziwić negatywna interpretacja tego wiersza. Kobieta w tym wierszu jest sflaczała z rozkoszy i zaspokojona, a nie storturowana -.-'

Tak, oczywiście jest to pozytywny objaw. Niemniej jednak przedstawiana jest jako istota niezdolna do życia duchowego, w przeciwienstwie do mężczyzny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×