Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Carington

Słuchajcie, jestem dorosłym facetem a wzruszyła mnie ta sytuacja, co o tym myślicie? to naprawdę miłe..

Polecane posty

Gość Carington

Otóż sprawa wygląda w ten sposób, że jest pewna kobieta, która mi się bardzo podoba, niestety jest zajęta (jak wszystkie fajne..) ale ok.., trudno, boli no ale ja nic z tym nie zrobię. Ja jestem samotny już od wielu lat, mniejsza oto, znamy się z pracy, mamy kontakt koleżeński, dzisiaj kiedy przyszedłem do pracy to ona od razu patrząc na mnie stwierdziła, że jestem jakiś zbity.. no i owszem, nie myliła się, troche w moim życiu się pochrzaniło, splot paru niefortunnych rzeczy sprawił, że mam naprawdę mocnego doła (a dół jest naprawdę mocny bo jest on splotem z trzech płaszyczyzn, sercowo, finansowo-zdrowotnych) na każdym tym polu nie jest dobrze, a to najważniejsze "pola" w życiu każdego człowieka, taka prawda. No i .. po prostu jej powiedziałem mniej więcej o co chodzi, musiałem się wygadac, czułem taką potrzebe- bo nawet nie mam komu, jestem aż tak samotny.. i wiecie co? ona normalnie zaczeła mieć szklanki w oczach i prawie zaczeła płakać.. tak się przejeła, to naprawdę dla mnie było mega miłe, kurde.. poczułem się jak dziecko, które dostało prezent, a jestem dorosłym facetem po bardzo dużych przejsiach w zyciu.. co o tym myślicie?  pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cainrgton

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cainrgton

jest tu ktos/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carington

czy to moglo oznaczac to ze jej sie podobam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaa

Myślę ze jesteś typowym stalkerem w początkowym stanie urojeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
 

poczułem się jak dziecko, które dostało prezent, a jestem dorosłym facetem po bardzo dużych przejsiach w zyciu..

Brakowalo Ci zrozumienia:)

 

 

czy to moglo oznaczac to ze jej sie podobam?

Mysle, ze nie.

Po prostu wspolczula Ci tego co Cie spotkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbbnnnnn

Zajęta jak wszystkie fajne?

Znam dużo naprawdę brzydkich i beznadziejnych zajętych i fajnych wolnych a pozatym skoro ty od wielu lat jesteś sam to to jak ciebie określić? Że fajny chyba nie jesteś.

Według twoich własnych standardów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne
 

czy to moglo oznaczac to ze jej sie podobam?

na pewno bardzo Cie lubi, obserwuje twoje nastroje wiec nie jestes obojetny, pewnie jej smutno ze nie moze bardziej pocieszyc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

czy to moglo oznaczac to ze jej sie podobam?

Nie, ale jako koleżanka jak najbardziej się sprawdza : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbbnnnnn

Ale musiałeś to wyraźnie zaakcentować że niezajete są niefajnie.

Ty jesteś wolny czyli nie fajny i chcesz zajętą czyli fajna.

Może najpierw stan się fajny?

Co do łez niektóre osoby łatwo je umieją wywolac, bo wiedzą że to się podoba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne

a tutaj babskie hieny zaraz cie dojada, olej bo tak pozbywaja sie jadu ktory je trawi od srodka, nieempatyczne prostaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne
 

Zajęta jak wszystkie fajne?

Znam dużo naprawdę brzydkich i beznadziejnych zajętych i fajnych wolnych a pozatym skoro ty od wielu lat jesteś sam to to jak ciebie określić? Że fajny chyba nie jesteś.

Według twoich własnych standardów.

po prostu tak powiedzial, ah te kompleksy czy jestem fajna czy nie, wiec nie jestes fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjkjjjjjjjj
 

Ale musiałeś to wyraźnie zaakcentować że niezajete są niefajnie.

Ty jesteś wolny czyli nie fajny i chcesz zajętą czyli fajna.

Może najpierw stan się fajny?

Co do łez niektóre osoby łatwo je umieją wywolac, bo wiedzą że to się podoba. 

haha dokładnie. ja łatwo mogę sprawić że łzy popłyną. wyobrażam sobie coś przykrego z przeszłości jak ktoś mi mówi o swoich problemach i tadam. aktorski warsztat musi być. 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

czy to moglo oznaczac to ze jej sie podobam?

No niekoniecznie. Ja kiedyś też zaplakalam nad losem jednego wstrętnego chuujka, bo mi się żal zrobiło jego dennego losu. Ale nie zmienia to faktu, że mam świadomość, że to człowiek-skurrrwiel, wieczny oblech, cham i niemota. 

Nie jest to oczywiście sytuacja analogiczna do Twojej😏, ale doszukiwanie się we łzach tej kobiety jakiś uczuć do Ciebie, może być grubym nadużyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carington
 

Ale musiałeś to wyraźnie zaakcentować że niezajete są niefajnie.

Ty jesteś wolny czyli nie fajny i chcesz zajętą czyli fajna.

Może najpierw stan się fajny?

Co do łez niektóre osoby łatwo je umieją wywolac, bo wiedzą że to się podoba. 

daj spokoj... po co te docinki... napisalem jak czuje i co oberwuje, ze kazda fajna zajeta, to jest po prostu fakt. a ja/ //? widocznie nie jestem fajny skoro samotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiedzam
 

haha dokładnie. ja łatwo mogę sprawić że łzy popłyną. wyobrażam sobie coś przykrego z przeszłości jak ktoś mi mówi o swoich problemach i tadam. aktorski warsztat musi być. 😛

zalosne, pajac pozostanie pajacem, w tym przypadku pajacynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiedzam

twoj blad jest taki ze pytasz o opinie osob ktore nie znaja tej kobiety ani jej osobowosci ani uczuc, te tutaj oceniaja wg siebie, stad odpowiedzi ze to gra aktorska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carington

mialem nadzieje, ze skoro ona sie az tak przejela ze dostala szklanki w oczach to cos do mnie czuje.. ale tutejsze kobiety mnie z tego skutecznie "wyleczyly"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiedzam
 

mialem nadzieje, ze skoro ona sie az tak przejela ze dostala szklanki w oczach to cos do mnie czuje.. ale tutejsze kobiety mnie z tego skutecznie "wyleczyly"

nie mozna tego wykluczyc ze czuje, ty wiesz lepiej jaka jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiedzam

mnie az tak moze wzruszyc tylko ktos do kogo cos czuje, i nie kazdy jest aktorem dla korzysci, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khvkvh
 

mialem nadzieje, ze skoro ona sie az tak przejela ze dostala szklanki w oczach to cos do mnie czuje.. ale tutejsze kobiety mnie z tego skutecznie "wyleczyly"

Czuje współczucie. Ja tez sluchajac smutnych historii mam czasem lzy w oczach, ale no nie da sie zakochac w kazdym kto opowie co zlego go spotkalo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnbvnmmm
 

po prostu tak powiedzial, ah te kompleksy czy jestem fajna czy nie, wiec nie jestes fajna

Wiesz wyobraź sobie że jestem zajeta i podrywania mnie "fajni wolni". Fajnie co? 

Jakiś czas byłam też wolna i zwróciłam uwagę na to zdanie bo z jakiegoś powodu autor to jednak napisał. A z jakiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

mialem nadzieje, ze skoro ona sie az tak przejela ze dostala szklanki w oczach to cos do mnie czuje.. ale tutejsze kobiety mnie z tego skutecznie "wyleczyly"

Nie upadaj na duchu. W babskim sercu jest przegrodka przeznaczona na zbawianie różnych nieszczesnikow. Jest szansa, że teraz będzie inaczej na Ciebie patrzyła. Ziarno zostało rzucone i może za jakiś czas wzejdzie😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

mialem nadzieje, ze skoro ona sie az tak przejela ze dostala szklanki w oczach to cos do mnie czuje.. ale tutejsze kobiety mnie z tego skutecznie "wyleczyly"

Duże te szklanki dostała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne
 

Wiesz wyobraź sobie że jestem zajeta i podrywania mnie "fajni wolni". Fajnie co? 

Jakiś czas byłam też wolna i zwróciłam uwagę na to zdanie bo z jakiegoś powodu autor to jednak napisał. A z jakiego?

to super ze podrywaja cie wolni, w koncu jeden na te kompleksy to malo:) daj spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mkmbhhkkkk
 

daj spokoj... po co te docinki... napisalem jak czuje i co oberwuje, ze kazda fajna zajeta, to jest po prostu fakt. a ja/ //? widocznie nie jestem fajny skoro samotny

Wiesz ale to nie są jakieś tam docinki,

to jest fakt,że samotni faceci najczęściej się garną do zajętych kobiet.

Byłam jakis czas sama  teraz z kims jestem od ponad roku i nie zmieniłam się wogole a widze że samotni faceci dają mi więcej punktów i zaczęli mnie podrywać.

To jest ciekawe zjawisko chyba samotny facet jest tak niedowartosciowany że musi odbić kobietę komuś bo z góry zakłada że ta co nikogo nie ma jest wybrakowana?

Ok może w twoim otoczeniu faktycznie wolne są złe a zajęte są fajne ale w moim nie. Nie ma wogole takiej zaleznosci u moich koleżanek. 

              A co lepsze będąc sama miałam często propozycje związku i nie korzystałam z tego a tu czytam że gdybym wtedy wszystko przyjmowała to byłabym fajniejsza. No nie sądzę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mkmbhhkkkk
 

to super ze podrywaja cie wolni, w koncu jeden na te kompleksy to malo:) daj spokoj

A czemu mam dać spokój?

Nawet jak to kompleksy to co w tym dziwnego? Chyba logiczne że skoro byłam sama a autor pisze że wszystkie fajne są zajęte to znaczy że wtedy był niefajna.

Teraz z kims jestem a jak zechce zerwać to co tedy będzie? 

Wcale nie fajnie że wolni mnie podrywają bo teraz nikogo nie szukam.

        Po prostu się dziwię skoro kobieta bez faceta jest gorsza a to chyba facet bez kobiety też powinien być? A oni nie czują się raczej gorsi.

             Z jakiegoś powodu autor tematu będąc sam wiele lat ma takie poglądy. Facetów się to też tyczy czy tylko kobiet?

Ja mimo że sama byłam max 2 lata to zawsze mogło mnie to dotknąć. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mkmbhhkkkk

Kompleksy to nie wstyd. A zdanie "zajęta jak wszystkie fajne"  dla mnie jakoś głupio zabrzmiało.

Chłop który to pisze od wielu lat nikogo nie ma...

                    

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Otóż sprawa wygląda w ten sposób, że jest pewna kobieta, która mi się bardzo podoba, niestety jest zajęta (jak wszystkie fajne..) ale ok.., trudno, boli no ale ja nic z tym nie zrobię. Ja jestem samotny już od wielu lat, mniejsza oto, znamy się z pracy, mamy kontakt koleżeński, dzisiaj kiedy przyszedłem do pracy to ona od razu patrząc na mnie stwierdziła, że jestem jakiś zbity.. no i owszem, nie myliła się, troche w moim życiu się pochrzaniło, splot paru niefortunnych rzeczy sprawił, że mam naprawdę mocnego doła (a dół jest naprawdę mocny bo jest on splotem z trzech płaszyczyzn, sercowo, finansowo-zdrowotnych) na każdym tym polu nie jest dobrze, a to najważniejsze "pola" w życiu każdego człowieka, taka prawda. No i .. po prostu jej powiedziałem mniej więcej o co chodzi, musiałem się wygadac, czułem taką potrzebe- bo nawet nie mam komu, jestem aż tak samotny.. i wiecie co? ona normalnie zaczeła mieć szklanki w oczach i prawie zaczeła płakać.. tak się przejeła, to naprawdę dla mnie było mega miłe, kurde.. poczułem się jak dziecko, które dostało prezent, a jestem dorosłym facetem po bardzo dużych przejsiach w zyciu.. co o tym myślicie?  pozdrawiam

tygrys też płacze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×