Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luiz

To chłopiec a dla mnie koniec świata

Polecane posty

Gość Luiz

Nie wiem co robić. Albo lepiej, jak się z tym pogodzić. Zawsze marzyłam o córeczce, taka córeczka mamusi. Zaszłam młodo w ciąże, oczywiście nieplanowana standard. Miałam wybór usunąć albo urodzić. Partner przekonał mnie do tego drugiego, a wizja małej uroczej dziewczynki w rodzinie, jakoś mnie przekonała. 18 tc dziecko ułożyło się ciężko, ale lekarz na 70% stwierdził ze dziewczynka. 21 tc na 80% dziewczynka. No to już mała pewność, wybieranie imienia, głaskanie brzuszka, różowe ciuszki i wielka miłość na samą myśl ze niedługo się pojawi. 25tc na usg widoczny chłopiec. Każdy zszokowany, ale po chwili ze No fajnie, wymienimy różowy na niebieski. Tylko ze w tamtym momencie coś we mnie pękło. Od wizyty nie mogę przestać płakać. Czuje się jakby moja ukochana córka po prostu zmarła. Opłakuje jej stratę i nie mogę dopuścić do siebie myśli ze mam „coś” w brzuchu. Nienawidzę tego dziecka z każdym kopnięciem i jakby obwiniam ze „zabrało” mi moje szczęście. Rodzina mi już nie potrafi pomóc, nie mogą znieść moich słów ze nie kocham tego dziecka, ze go nie chce i chciałbym oddac je po porodzie. Najbardziej żałuje ze gdy miałam wybór nie usunęłam go. Po co to pisze? Chyba żeby się po prostu komuś wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13trzynascie

Coz, widać ze nie doroslas do posiadania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Uważam,że przed zajściem w ciążę ludziom powinni robic jakies testy psychologiczne...

Moja znajoma tsz płacze że będzie syn. To nie wiecie,że ciąża to nie koncert życzeń ? Chcialyscue dziecjo to macie/masz! Kochaj i ciesz się że zdrowe, a nie matulu juz w brzuchu nienawidzisz. Co planujesz zagotować temu dziecku? Rodzine czy traumę I kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Ja też bardzo liczyłam na córkę, a jak dowiedziałam się o chłopcu, to zaczęłam płakać i z miesiąc byłam przybita, ale potem mi przeszło i teraz bardzo kocham mojego synusia, wręcz jak ostatnio na wizycie lekarz się zdziwił i powiedział „czyżby jajka odpadły?” to się zdenerwowałam i zaczęłam w myślach mówić „nie, nie, nie!”, bo czułam jakby mi ktoś zabrał moje dziecko (na szczęście jednak chłopczyk). Rozumiem twoje emocje, ale ostatecznie emocje opadają i wszystko będzie dobrze, pokochasz tego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Uważam,że przed zajściem w ciążę ludziom powinni robic jakies testy psychologiczne...

 

Zgadzam się. Myślę że wtedy jakieś 3/4 ludzi nie miałoby dzieci i świat byłby piękniejszy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Ja też bardzo liczyłam na córkę, a jak dowiedziałam się o chłopcu, to zaczęłam płakać i z miesiąc byłam przybita, ale potem mi przeszło i teraz bardzo kocham mojego synusia, wręcz jak ostatnio na wizycie lekarz się zdziwił i powiedział „czyżby jajka odpadły?” to się zdenerwowałam i zaczęłam w myślach mówić „nie, nie, nie!”, bo czułam jakby mi ktoś zabrał moje dziecko (na szczęście jednak chłopczyk). Rozumiem twoje emocje, ale ostatecznie emocje opadają i wszystko będzie dobrze, pokochasz tego maluszka.

I tak wychowasz stulejarza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaa

Też marzyła mi się dziewczynka nawet ...eneczkę kupiłam ale trzeba było wymienić wszytko na wzór w traktory i koparki. Teraz mam 10 letniego super syna w domu za to mój obecny partner ma 11 letnia córkę i od 4 lat wyzywam się na niej kupując jej roze i brokaty na szczęście to typowa kobietka i lubi takie klimaty. Dzieciaki są super niezależnie od płci. Zapewne Jeszce będziesz miała córeczkę a starszy brat to super sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaa

Też marzyła mi się dziewczynka nawet ...eneczkę kupiłam ale trzeba było wymienić wszytko na wzór w traktory i koparki. Teraz mam 10 letniego super syna w domu za to mój obecny partner ma 11 letnia córkę i od 4 lat wyzywam się na niej kupując jej roze i brokaty na szczęście to typowa kobietka i lubi takie klimaty. Dzieciaki są super niezależnie od płci. Zapewne Jeszce będziesz miała córeczkę a starszy brat to super sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zaszłam młodo w ciąże, oczywiście nieplanowana standard

X

Standard jedynie w twoich patologicznych kręgach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ciekawe czy takie p o j e b u sk i, jak autorka i kilka innych osób, serio istnieją 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Że syn samo w sobie to nic, najgorsze, że będziesz mieć synową, synowe są gorsze bo jak grzeczna nie będziesz to wnuka nie zobaczysz, zięciowie nie żądzą się  tak dziećmi więc może cię nie lubić, ale córka i rąk przyprowadzi wnuki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Że syn samo w sobie to nic, najgorsze, że będziesz mieć synową, synowe są gorsze bo jak grzeczna nie będziesz to wnuka nie zobaczysz, zięciowie nie żądzą się  tak dziećmi więc może cię nie lubić, ale córka i rąk przyprowadzi wnuki. 

rządzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nikt tak nie kocha matki jak syn. Mam syna i więź jaką mamy jest niesamowita. Nikt nigdy nie kochał mnie w ten sposób. Masz duże szczęście, że jest syn, zobaczysz! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgwge

Masz czas, żeby nakręcić się na chłopca. Takie są śliczne kraciaste koszulki dla nich, swetereczki. Chłopcy są tak w mamę wpatrzeni, straszne przylepy. Zobaczysz, będziesz guru dla synka. 

A może będzie potem córeczka? Starszy brat i siostrzyczka. Coś cudownego. Kto wie?

No, uściski.

Na początku nie ma różnicy, potem się przyzwyczaisz, a potem odkryjesz korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nienormalna jesteś. Moja siostra dowiedziała się w 20 tygodniu ciąży, że jej synek jest nieuleczalnie chory. To jest koniec swiata, a nie twoje wymysly. Dastala leki i urodziła ślicznego chłopczyka. Co z tego, ze śliczny, jak martwy. To ja załamało. A Twoj problem, to jakieś nie normalne wymyślanie na siłę samej sobie kłopotów i trosk.Dorosnij.Dziecko to dziecko, nieważne jakiej płci, ważne, zdrowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg

Hormony biją ci na dekiel, będziesz mieć chłopca i gratulacje, nigdy nie przyniesie ci „ brzucha” tak jak ty swojej matce, jest opcja, ze będzie super dzieckiem a potem młodym chłopakiem, który będzie ciebie kochał najbardziej na świecie, wszystko zależy od ciebie. Poza tym wiesz... możesz oddać w szpitalu , jakaś rodzina się ucieszy, nic na sile bo szkoda twojego i tego malucha życia. Jesteś jakaś niedojrzała kiedyś będziesz się wstydzić swojej głupoty. O ile przetrwasz ze swoim facetem zawsze możecie mieć kolejne dziecko jednak ja ci radzę skończyć szkołę bo pomyliłaś kolejność spraw do zrobienia w swoim młodym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mam ichlopca i dziewczynkę. Prawda jest że córkę kocha się mądrze a syna bezgranicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jej

Autorko. Ja ciebie rozumiem, ale nie zupełnie ,u mnie dopiero za piątym razem wyszła dziewczynka.Postanowiłam dotąd mieć dzieci dopóki nie będę miała córki,ale nie miałam takich myśli że chciałabym żeby dziecko w brzuchu umarło😲to jest dla mnie szok co ty piszesz. Pierwsze dziecko urodziłam naturalnie, później miałam 4 cesarki.Jesteś pewnie młoda,to dopiero pierwsze dziecko,więc na pewno będziesz jeszcze miała córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaa

Mój syn się śmieje jak mu opowiadam ze ...enkę mu kupilam jak jeszcze nie wiedziałam co będzie i kocyk niebiesko - żółto - różowy, po skanie odwaliło mi ale to zupełnie na punkcie chłopięcych rzeczy potem zadecydowałam ze więcej dzieci mieć nie będę I dostałam od losu "gotowa" sześciolatke. Z perspektywy 10 lat powiem Ci ze akurat u nas z synem jest mniej problemów wychowawczych narazie pewnie z czasem się to wyrówna. Nie zamieniła bym mojego syna na milion córek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaa
 

Mam ichlopca i dziewczynkę. Prawda jest że córkę kocha się mądrze a syna bezgranicznie.

O widzisz coś takiego właśnie ale ja myslalam że u nas dlatego że syna pid sercem nosiłam. Ją kocham bardzo mocno ale z synem mam jakąś taka ekstra więź. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjhh
 

Nikt tak nie kocha matki jak syn. Mam syna i więź jaką mamy jest niesamowita. Nikt nigdy nie kochał mnie w ten sposób. Masz duże szczęście, że jest syn, zobaczysz! 

Lecz się w,ar,i,a,t,k,o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

8.II - imieniny: Gniemira, Gniewomira, Gniewosza, Gniewosądki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A pomyslalas o tym, zeby isc do psychiatry.  Twoje myslenie i zachowanie jest nienormalne.  Szczegolnie, ze jak piszesz jestes mloda i w kazdej chwili bedziesz mogla starac sie o corke.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W pierwszej ciąży też chciałam córkę i i do 26 tc dwóch lekarzy powiedziało mi ,że dziewczynka. W 30 tc okazało się, że chłopiec. Też poczułam jakiś taki smutek ale wiedziałam,że najważniejsze żeby dziecko było z zdrowe. Po porodzie oszalalam na jego punkcie. W drugiej ciąży już chciałam chlopca , mam córkę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W pierwszej ciąży też chciałam córkę i i do 26 tc dwóch lekarzy powiedziało mi ,że dziewczynka. W 30 tc okazało się, że chłopiec. Też poczułam jakiś taki smutek ale wiedziałam,że najważniejsze żeby dziecko było z zdrowe. Po porodzie oszalalam na jego punkcie. W drugiej ciąży już chciałam chlopca , mam córkę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja chciałam 2 chłopców, a mam 3 córki, bo za drugim razem bliźniaczki ale w życiu nie rozpaczałam ani nie płakałam. To tylko były takie moje tam jakieś zapatrywania, bo miałam 3 siostry 😄

ludzie też macie problemy. Autorko jesteś nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobiety to juz było. Taki sam temat tak samo napisany przewija się co jakiś czas. 

Pewnie pisze to latka wrednej i rozpuszczonej córki która skradła całą uwagę ojca i rodziny a autorka została, cieniu jako sprzątaczka i kucharka córeczki i tatusia. Próbuje się wyżyć na tych które mają sunusiow mamusi i nadal są dla męża numer jeden a nie jak ona zbędnym śmieciem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×