Mąż kupił 50 calowy tv do małego pokoju. Jestem wściekła

Pojechał do sklepu miał kupić 43 calowy przyjeżdża wchodzi z 50. Jak twierdzi  w sklepie go na mówili. 

Pokój ma 17m ten tv wygląda okropnie duży. Dzwoniłam do sklepu pytać o zwrot niestety tv był podłączony wiec o zwrocie czy wymianie mogę zapomnieć. 

Martwię się o oczy moje i dzieci. 

Mam zamiar wystawić go na olx mąż mnie chyba zastrzeli mówi ze rzeaadzam z ta wielkością. Sam przyznał ze jakoś w domu urósł. Podobno teraz takie tv się kupuje mimo małego pokoju ah... tez tak uważacie jak panowie w sklepie? 

Przesada. No takie coś bardzo psuje oczy i pewnie też bym się wkurzyła 

Faceci maja manie wielkości, zwłaszcza jeśli chodzi o rzeczy, które dla nich są ważne. Mój mąż zrobił to samo. Mamy ekran na pół ściany i mam wypięte. Jego tv, jego wybór.  U nas normalnie tv nie jest włączony, tylko maz sobie PS podłączył. Poza tym teraz te ekrany nie są jak kiedyś i nie psują tak wzroku

Zastanawiam się dlaczego nie możecie oddać ? I co z tego ze był włączony? Chyba trzeba sprawdzić czy pasuje, jeśli macie pudełko, paragon to muszą przyjąć

Jak był włączony to znaczy ze używany. Zwrócić można tylko towar nie używany. Tv kupił w sklepie stacjonarnym wiec zwrot nie wchodzi w grę. 

Kanapa od tv stoi jakies 2.5m ale i tak ogląda się go kosmicznie. Pieką mnie oczy. Wiecie jakie ustawienia obrazu są napelwsze dla oczu? Nie dość ze i tak robię się ślepa to jeszcze ten tv  mi .polepszy Jak dla mnie tv może nie być ale dzieci jednak włączają często jak zostają z babcia