Zmierzch kobiecości, czy tylko brak kultury osobistej ...

Spodobała mi się pewna pani (w wieku 44 lata , czyli zbliżonym do mojego) na jednym z portali randkowych. A że były to akurat Walentynki, to postanowiłem do niej napisać coś miłego. Brzmiało to mniej więcej tak:

"Witaj Najpiękniejsza Kobieto tego Portalu...

Na początku planowałem zrobienie Ci z okazji Walentynek małego psikusa i wysłanie krótkich życzeń z jakimś wierszykiem Jednak jak na mój gust, to chyba zbyt pospolite - więc się rozmyśliłem. Zdecydowałem, że napiszę po prostu kilka słów od siebie ..

Siedzę sobie właśnie i wpatruję się w Twoje fotografie ...

Tak sobie myślę ... że największym moim pragnieniem byłoby spotkanie Cię gdzieś, na przykład przy Parku Fontann, wręczenie Ci bukietu czerwonych róż, a potem długi spacer z Tobą, oświetlonymi, nadrzecznymi bulwarami w ciepły, letni wieczór – trzymając Cię za rękę i rozkoszując się zazdrosnymi spojrzeniami innych mężczyzn. A potem spóźniona kolacja przy świecach w małej restauracyjce na Starym Mieście, delektowanie się Twoją obecnością, patrzenie na Ciebie, słuchanie Twoich wypowiedzi ... Taki stan upojenia, bez alkoholu ... Choćby to miało trwać tylko godzinę lub dwie. Godziny, wykradzione szarej egzystencji … Godziny w innym, magicznym świecie ... Takie małe, malutkie marzonko … A potem ? Potem to właściwie jak dla mnie mógłby się nawet skończyć świat ... Mógłbym wtedy ze spokojem powiedzieć, że miałem w życiu wszystko, czego zapragnąłem ...

Moją muzyczną dedykacją dla Ciebie będzie Prince. On znakomicie potrafi wyrazić to, co czuję i co chciałbym Ci dziś powiedzieć:

https://www.youtube.com/watch?v=QIYYZIRG95U&feature=youtu.be

Pozdrowienia

P.S. Konto założone tylko po to, aby móc zrealizować tego psikusa, a zdjęcie nie przedstawia mnie - musiałem był jakoś obejść to, że masz ustawioną blokadę wyświetlania profilu dla osób bez fotografii
Kim jestem ? No cóż - próbuj zgadnąć i wskazać piszącego te słowa ... Nie będzie to łatwe, bo maskuje mnie anonimowość ...
Jeśli Ci się uda - to będę naprawdę pod wielkim wrażeniem "

Szczerze powiedziawszy, oczekiwałem, że odpowie czymś w rodzaju: "Cześć. Bardzo mi miło. Dzięki za pozdrowienia i życzę miłego dnia". Tylko tyle i aż tyle. Odpowiedzią było ... pogardliwe milczenie.

Przestaję już rozumieć kobiety ... Czy naprawdę tak ciężko jest odpisać krótkim  "dziękuję" ? Skąd ta pogarda i lekceważenie ? Czym sobie na to zasłużyłem ?

Nie pogarda, nie lekceważenie. Założyłeś konto tylko dla psikusa i tak też adresatka  to potraktowała.  

Panie Wokulski. Stachu. Przecież nigdy nie miał Pan odpowiedniego wyczucia do kobiet A teraz na poważnie.   Może pomyślała, że to ty z niej zakpiłeś. Gdyby wykazała się brakiem kultury osobistej odpowiedziałaby dosłownym  

A jeszcze pytanko takie.  Na jakiej podstawie miała cię rozpoznać? Pisaliście wcześniej ze sobą na tym portalu, ty na innym koncie?

6 minut temu, Mieczwpochwie napisał:

Chciałem tylko nieśmiało zwrócić uwagę, że post Pana Wokulskiego jest z lutego ubiegłego roku. 

Czyli piszę w pustkę? Więc nie Wokulski, a Dulski by tu pasował W takim razie tłumaczę to sobie w ten sposób, że nick .Kobietka bardzo długo myślała nad odpowiedzią   

1 minutę temu, Delilah napisał:

W takim razie tłumaczę to sobie w ten sposób, że nick .Kobietka bardzo długo myślała nad odpowiedzią   

Niezgodna teoria z prawdą temat ukazał się na dole strony kafe, przeczytałam i odpisałam na datę nawet nie zwróciłam uwagi Ale  Mieczwpochwie wychwycił datowe faux pas.

1 minutę temu, .Kobietka napisał:

Niezgodna teoria z prawdą temat ukazał się na dole strony kafe, przeczytałam i odpisałam na datę nawet nie zwróciłam uwagi Ale  Mieczwpochwie wychwycił datowe faux pas.

Dzięki Bogu za rycerskich mężczyzn Chociaż zawsze można zwalić winę na herbatę z rumem i na kawę po irlandzku

5 minut temu, Mieczwpochwie napisał:

Nie moim celem było wpędzić w lekkie zakłopotanie Przepraszam za brak taktu. Mogłem to jednak dyskretnie szeptnąć do ucha, jednocześnie lekko dotykając ustami jego płatka

Czy zostanie mi wybaczone? 

Jak najbardziej  

1 minutę temu, Mieczwpochwie napisał:

Dziękuję!

Proszę

1 godzinę temu, Mieczwpochwie napisał:

Pozwól o Pani, że zanim oddalę się spiesznie, oddam ukłon ku czci jej urody. Czy całowanie w dłoń Dam jest jeszcze praktykowane w tym przybytku? Pytam, bom tylko przejazdem. Nie znam obyczajów panujących. 

Dawno wyszło z obiegu. Jednym słowem to obciach

Co to za dżentelmen zagościł na kafełłe? 

Dnia 24.02.2020 o 10:59, Stach Wokulski napisał:

 

Prince trochę zniewieściały  

Dnia 24.02.2020 o 10:59, Stach Wokulski napisał:



Prince trochę jest zniewieściały