Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beliar

Nasza rzeczywistość, normy, dobro i zło to bańka mydlana

Polecane posty

Nasza rzeczywistość ssie. Nieliczne jednostki są w stanie postawić sobie kręgosłup którego się trzymają (choć też nie zawsze wytrzymają). Pojęcia dobra i zła nie istnieje, to nasz wymysł czego dowodem jest to że na mniejszą skalę niż zwierzęta robimy sobie wzajemnie krzywdę (wyścig szczurów, oszczerstwa, zdrady etc). Zrobiliśmy sobie bańkę kruchą jak moja moralność wokół chaosu którego nie da się uniknąć. Kto z was nie jest winien? A nawet jeśli to komu zależy poza temu co w ten szajs wierzy. Nie ma nic. Można robić co się rzewnie podoba polegając jedynie na jednostkowych umowach między sobą żeby czerpać wzajemne korzyści do czasu możliwości z nich korzystania. Po zatrzymaniu krążenia jest pustka jeśli nie wierzyło się w nic, przez jakiś czas fakt nie jest wesoło z uwagi na aktywność mózgu ale potem serio, nie wiesz że w ogóle żyłeś/żyłaś. Jest tu i teraz. Nie ma sądu innego niż ten który sam/sama sobie postawisz. Jest lipa bo nic nie ma wymiernej wartości. Śmierć kliniczna 2 razy, pozdro z ,,4 wymiaru" gdzie czas nie ma znaczenia bo jest to z.a.sr.any wytrór podświadomości. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i??

Nikt nie mówił, że świat to je bajka. Nie ty jedna masz chore jazdy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No i??

Nikt nie mówił, że świat to je bajka. Nie ty jedna masz chore jazdy 😉

Jedyny jak coś. Nie o bajkę jako świat chodzi tylko o bajki w jakie ludzie wierzą. Na cholerę. Nie ma bóstw. Nie ma nic. Nie ma powodów by starać się często wbrew sobie przeżyć życie jak najlepiej. NWO jedyna opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nie ma powodów by starać się często wbrew sobie przeżyć życie jak najlepiej."

 

Samo życie jaki ma sens?? W skali naszej planety jakiś się znajdzie ale w skali kosmosu?? Jedynie rozsiewanie życia ale po co?? Jak z tego zrezygnujemy to co się stanie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

"Nie ma powodów by starać się często wbrew sobie przeżyć życie jak najlepiej."

 

Samo życie jaki ma sens?? W skali naszej planety jakiś się znajdzie ale w skali kosmosu?? Jedynie rozsiewanie życia ale po co?? Jak z tego zrezygnujemy to co się stanie ??

Sens swojego życia nadajesz sobie sama jeśli jesteś w stanie. W skali kosmosu nasze życie ma wartość ale w tzw ogóle, nie jednostki jako pojedynczego człowieka. Jesteśmy rasą niewiele wartą, strasznie zacofaną bez opcji poprawy ale w pewnym sensie wyjątkową więc sens jej potrzymania przy życiu istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mówisz jak seryjny morderca, z ostatniej serii "Dextera", w której Morgan go uśmierca karząc za dokonane zbrodnie i podrzeganie do nich podobnymi słowami.😉

Nie oglądałem tego filmu, nie rozumiem w pełni sugestii choć zakładam że nie stawia mnie w pozytywnym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nic, nie pozostawisz własnych genów. Tylko tyle. To natura każe człowiekowi i wszelakim istnieniom tworzyć potomstwo - robi to poprzez instynkt samozachowawczy każdego z gatunków, bo gdyby wszystko umarło umarłaby sama natura. W ten sposób broni się od zagłady i walczy o własne istnienie.😍

To co opisałaś dotyczy zwierząt, nie ludzi. My psujemy tę planetę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To co opisałaś dotyczy zwierząt, nie ludzi. My psujemy tę planetę.

Nie bardziej niż inne zwierzęta. Każdy gatunek, który zdobędzie dominacje na planecie, zacznie ją psuć (będzie miał wpływ na destabilizację równowagi na planecie - czy to zje wszystko, czy zacznie produkować zanieczyszczenia - wsio jedno).

Ludzie to też zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Przeczytaj co napisałeś, że nie ma dobra i zła, nie ma nic. Nie ma zasad moralnych i żadnych granic. Ten morderca mówił podobnie przekonując zwykłych mężczyzn do tego, że mogą zabijać, bo moralność i sumienie nie stnieje. Porywali kobiety i przed zamordowaniem torturowali je bez żadnych wyrzutów i skrupułów. Na spokojnie, nie czując winy, tamten pozbawił ich serca, uczuć i empatii - nakłonił do łamania zasad, które wg niego nie istniały.

Dzięki za spoiler. Nie ma potrzeby bym o tym pisał jednak nie posiadam kręgosłupa, jednak stosunkowo łatwo mi wyobrazić sobie co ktoś czuje. Między innymi dlatego trudno mi zostawić kogoś. To nie sumienie czy uczucia. To kwestia ,,nie dokładania do pieca" jak i tak wokół pełno ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Naszą matką jest natura. Nie ważne jacy jesteśmy. Ona i w nas chce przetrwać.

Piszesz, że chaos jest nieunikniony, że można robić co się komu rzewnie podoba, bo nie ma sądu po śmierci ciała, a więc i duszy. Cóż za hipokryzja😉 czyli uważasz, że dobro to tylko wynik strachu przed karą pośmiertną? Niestety nie potrafię być aż tak cyniczna i wierzę, że gatunek ludzki jest o wiele bardziej szlachetny z urodzenia. Przynajmniej poprzez większość nawet bardzoo prostych osób. 

Chaos to miejsce gdzie zło i dobro mieszają się do tego stopnia że nie rozróżnisz co jest co. Są tylko ciągi przyczynowo skutkowe. Gatunek ludzki nie ma krzty szlachetności w sobie. Najgorsze zwierze z wszystkich. Są wyjątki ale... oj. Twoja wypowiedź sugeruje że nie rozumiesz. Good 4 U.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Spoko😁 możesz na mnie liczyć.

Nawet w żartach jest to słowo nadużywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na tyle szlachetny, że życzysz ludziom o lewackich poglądach śmierci? Czy tylko ta w twoim mniemaniu "prawacka" jest szlachetna? Ty widzisz swoją hipokryzję? Chodzisz po tematach i rozpływasz się nad gatunkiem, który chciałaś byś zutylizować. 

Jeśli jakimś cudem masz moje posty sprzed 10- 12 lat to masz prawo coś takiego spłodzić zakładając że Twój mózg nie przyjmuje możliwości że po tych paru latach mogłem trochę zmienić punkt widzenia i nawet cięższy wypadek mieć.

 

Jeśli piszesz to co piszesz na przykładzie tego tematu to niestety nie będę w stanie prowadzić dyskusji z Tobą z uwagi na dzielące nas różnice. Bez obrazy ale chodzi o te intelektualne. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czego ty właściwie chcesz? Nie napisałam, że zostawię - źle, bo powinnam zostawić. Jeśli bym zostawiła to źle, bo się tak nie robi. Szlochasz, że czegoś chcesz i masz gdzieś mój związek z innym mężczyzną, ale w sumie przejmujesz się nim... Gorzej niż baba w ciąży na hormonach.

Rozwiń proszę. BTW jestem facetem. Kiedyś było tu sporo facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

???

,,Możesz na mnie polegać" zwykłem mówić jeśli faktycznie tak jest. Bardzo rzadko używam tego sformułowania. Ty użyłaś tak poprostu. Jak wiele wiele innych osób. Stąd strwierdzenie że jest nadużywane. Bo jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Facet, który zachowuje się jak baba w cionży ☺ ale nie będę Cię naciskać, widoczne tak nam jest pisane. O ile w tym kontrolowanym chaosie cokolwiek zostało zapisane 😉

Są dwie opcje, pierwsza z nudów lub nietrzeźwości tak sobie piszesz o tym że jestem ,,jak baba w ciąży", druga opcja, w którą wątpię jest coś czego nie rozumiem. Napisałaś w ogóle coś czego możnaby nie zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dobra pampuch widzę, że jesteś albo tro.llem albo kimś bardzo ograniczonym. 

Beliar co to za wypadek i jak zmienił on twoje poglądy sprzed lat? Pozdro

Zarejestrowana w zeszłym roku. Nie pamiętasz mnie stąd. Ilość Twoich postów sugeruje wysoką aktywność i przeświadczenie że ma to jakieś znaczenie. Nie zamierzam żadnej odpowiedzi ponad tą Ci udzielać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Weź książkę do ręki i poczytaj trochę. Ograniczenie umysłowe - jak narazie prezentujesz tylko ty. 

Czyżby to była próba obrony mojej osoby czy niewłaściwie kliknięta opcja ,,cytuj"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No byłoby kiepsko, gdybyś czegoś nie rozumiał. A co do pytania, to odpowiedź brzmi nie - napisałam bardzo prosto i zwięźle. Ale widzę, że jednak jest coś czego nie zrozumiałeś...;)

Dlaczego Twoim zdaniem piszę ,,jak baba w ciąży"? W ogóle dlaczego Twój nick odnosi się do trawy?

 

Poetka- Ty raczej średnio pasujesz to tego i tak niewiele wnoszącego tematu, może poszukaj innego? Buziaczki. Pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dlaczego Twoim zdaniem piszę ,,jak baba w ciąży"? W ogóle dlaczego Twój nick odnosi się do trawy?

 

Poetka- Ty raczej średnio pasujesz to tego i tak niewiele wnoszącego tematu, może poszukaj innego? Buziaczki. Pa pa.

Wtrącę się, poetka Cię nie zaatakowała, jej komentarz nie był do Ciebie, cofnij się i czytaj ze zrozumieniem ten swój wątek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wtrącę się, poetka Cię nie zaatakowała, jej komentarz nie był do Ciebie, cofnij się i czytaj ze zrozumieniem ten swój wątek. 

Zaatakowała dwa razy. Gdyby to był atak podparty argumentem to co innego, w tym wypadku nie ma prawa głosu. Do trzech razy sztuka jak to mówią, tyle że u mnie nie ma trzeciego razu. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zaatakowała dwa razy. Gdyby to był atak podparty argumentem to co innego, w tym wypadku nie ma prawa głosu. Do trzech razy sztuka jak to mówią, tyle że u mnie nie ma trzeciego razu. 🙂

Zacytuj gdzie zaatakowała? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na tyle szlachetny, że życzysz ludziom o lewackich poglądach śmierci? Czy tylko ta w twoim mniemaniu "prawacka" jest szlachetna? Ty widzisz swoją hipokryzję? Chodzisz po tematach i rozpływasz się nad gatunkiem, który chciałaś byś zutylizować. 

Chodzi Ci o to? Przecież to jasne, że to nie było do  Ciebie, jprd. 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Chyba ty nie rozróżniasz, bo ja tak. Jedyne co możesz pod to podpiąć to np. łańcuch pokarmowy i to, że jedno zwierzę bestialsko pożera drugie, ale czy to jest złe? No nie jest dobre, ponieważ pozbawia życia inne istnienia w barbarzyński sposób aczkolwiek zaspokaja głód. Pójdę o krok dalej, jest to I dobre I złe. Oczywiście to się tyczy również ludzi i zwierzyny przeznaczonej dla nas na pokarm. A czymże to dla ciebie jest szlachetność skoro twierdzisz, że nasz gatunek został jej pozbawiony? 😉

A miałem iść spać. Lekko zaskoczony teraz. Nie różnimy się od zwierząt biologicznie. To co czyni nas ludźmi to pewne zasady i normy. Są łamane. Część z nich jest potępiana i karana, część nie. Co do szlachetności, rozumiem ją jako również wytwór sztuczny ale o tyle wymagający że aż ciekawy i warty cierpienia. Szlachetność to poświęcenie mimo że można się nie poświęcać, szlachetność to oddanie czegoś dla siebie wartościowego, mimo że można to zatrzymać. Szlachetność to wykorzystanie w praktyce empatii, tylko dla poprawy czyjegoś stanu rzeczy, bez jakiejkolwiek korzyści dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Chodzi Ci o to? Przecież to jasne, że to nie było do  Ciebie, jprd. 🙄

Tak się składa że zaatakowała i mam ciekawszy temat od cytowania jej i pokazywania gdzie. Użytkowniczka pod nickiem trawa po szwedzku mnie zaintrygowała trochę. Nie mam czasu na p.i.er.d.oły. Pozdrowionka Malawa Malwa, Malwina etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak się składa że zaatakowała i mam ciekawszy temat od cytowania jej i pokazywania gdzie. Użytkowniczka pod nickiem trawa po szwedzku mnie zaintrygowała trochę. Nie mam czasu na p.i.er.d.oły. Pozdrowionka Malawa Malwa, Malwina etc

Czytanie ze zrozumieniem też jest ważne, poćwicz jak znajdziesz chwilę. Dobranoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Uwa / żaj na słow / a. I skończ pier / tolić ty. Trochę historii 😉 Ja za zdra / dę proponuję pozbaw / ianie obywa / telstwa Pols / kiego - poz / naj moje złote serce.

Ładnie, choć i tak pójdzie spać lub w internety z przeświadczeniem że ma rację. W sumie, obojętne. Natknąłem się na jakiś temat sugerujący że trullujesz, być może tak jest. Tutaj piszesz do rzeczy, choć nie odpowiedziałaś na pytanie dlaczego Twoim zdaniem piszę ,,jak baba w ciąży".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dobra, dobra. A teraz najważniejsze: tylko dzięki poświęceniu, a więc poprzez uszlachetnianie się - człowiek może doznać oświecenia, a więc stać się mądry. Wystarczy spojrzeć na ucznia, ktory z poświęceniem uszlachetnia się czytając i wkuwając wiedzę. A po co? Po to by być mądrym człowiekiem. Oczywiście o ile jednym się to udaje, a innym nie - o tyle jest to wartościowa kwestia.

Ajjj zawiodłem się. Mądrość a szlachetność to zupełnie różne kwestie. Można być mądrym/inteligentnym/oczytanym (3 różne kwestie) człowiekiem lub nie ale ogólnie c.h.v.j.em. Można być kompletnym troglodytą czułym na czyjąś krzywdę i reagować mimo ewentualnych strat własnych. Inna sprawa że moża się niemal beznamiętnie poświęcić nie będąc świadomym tego co się robi. W imię tzw miłości czy innych wyższych uczuć i wytworów fantazji ludzi którzy boją się pustki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tzn. który temat? Choć z drugiej strony niewiele interesuje mnie akurat ta opinia. Bez urazy.

Ok i tak parę postów wymieniliśmy, spoko. Pora się żegnać 🙂 Szczerze, miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 

Z tego postu jedyne co wynika to to, że oświecenie=mądrość. Ajjj zawiodłam się😀 poczytaj jeszcze raz i nie unoś się tak, bo zaraz odfruniesz fru fru😉

Nie mogę odlecieć. Napisałem co miałem. Miło było parę postów wymienić. Pożegnałem się już. Wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To raczej ty pomyliłeś adresy.

 

Ktoś tutaj jest kiepsko kapujący🙊 -przecież chodziło o to, że możesz na mnie liczyć w spoilerowaniu. Oczywiście to była ironia, ponieważ zwykle tak nie robię i każdy normalny kafeterianin domyśliłby się tego!

Hahaha dałaś się podpuścić. Zamiast olać temat na pierwszy rzut (w sumie nawet nie tylko na pierwszy) bez wartościowy, w dodatku z autorem który pisze trochę jak upośledzony- dalej odpisujesz. Dlaczego? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×