Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nba

Co lubicie w byciu kobietą?

Polecane posty

Temat skierowany do kobiet, co lubicie w swojej płci. Jestem po prostu ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wszystko.

Bez sensu odpowiedź. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zadajesz pytanie - otrzymujesz odpowiedz. Nie odpowiada - nie czytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jajco

Ja pierdziele jaki troll głupi. IQ zdechłego skunksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po prostu lubię siebie, ze wszystkimi moimi dziwactwami. i garbaty nos i krzywe nogi i niepoukładanie w głowie i to że nie zależy mi żeby inni mnie lubili .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wszystko.

Twoja odpowiedź wniosła tyle do tematu że już więcej nie trzeba mówić, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja pierdziele jaki troll głupi. IQ zdechłego skunksa

Takie też się trafiają.... 

Ja lubię moją wyobraźnię.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Że nie muszę bawić się w hydraulika, i co wymaga dużej siły jak coś potrzeba zrobić😄 Wtedy moja połówka przystępuje do akcji ( nie ma zmiłuj się)😄 A tak poza tym lubię u siebie podzielność uwagi. Podobno to domena kobiet🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

bzdury do kwadratu, bo dziwactwa to coś co powoduje że jest się innym a nie że ktoś ma to lubieć, chyba jakby były same klony to też by była ...

masz prawo tak myśleć

mi to nie przeszkadza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Temat skierowany do kobiet, co lubicie w swojej płci. Jestem po prostu ciekawy

Możliwość robienia makijażu (tak, wiem zdarzają się i tacy faceci) ale zwykle jednak kojarzy mi się to z kobiecością- możemy coś ukryć, uwydatnić 😄a jaki facet jest  - każdy widzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Temat skierowany do kobiet, co lubicie w swojej płci. Jestem po prostu ciekawy

Haha nie zastanawiałam się nad tym. Muszę pomyśleć chwilkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest większa swoboda ubioru i fryzury dla kobiet.

Kobietom uchodzi na sucho okazywanie słabości, nieudolności itp. W mojej opinii, ciężko jest być mocarzem psychicznym na co dzień, dlatego nie chcę nawet myśleć jakie męczarnie muszą znosić mężczyźni. Podoba mi się też, że nie ma tak intensywnej walki o hierarchię w stadzie, jak w męskim gronie.

Mimo wszystko, fajnie jest mieć przynajmniej możliwość sięgnąć do pierwotnych głębin człowieczeństwa poprzez urodzenie i wykarmienie dziecka. Jest to jednak jakiś akt kreacji (tak, wiem że plemnik też potrzebny), choć dość okaleczajacy ciało i psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bycie kobieta ma mało plusów, ale jeśli już to : urlop macierzyński, wcześniejsze emerytury (w porównaniu do mężczyzn) możliwość noszenia ...enek/spódnic (w upały), możliwość farbowania włosów (mężczyźni nie ukryją, że siwieją), możliwość noszenia kolorowych ubrań i biżuterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Bycie kobieta ma mało plusów, ale jeśli już to : urlop macierzyński, wcześniejsze emerytury (w porównaniu do mężczyzn) możliwość noszenia ...enek/spódnic (w upały), możliwość farbowania włosów (mężczyźni nie ukryją, że siwieją), możliwość noszenia kolorowych ubrań i biżuterii.

część z tego w ogóle mnie nie dotyczy, emerytury szybko się wyrównają...a reszta to kwestia wyboru. Nikt facetowi nie zabroni nosić kiltu, wielu nosi biżuterię i kolorowe ciuchy i zapewniam cię...niejeden który ma włosy z chęcią je farbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666

To że nie muszę znać się na piłce nożnej i tego typu bzdetach 😁. Poza tym nie patrze na siebie przez pryzmat płci. Jestem po prostu człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- więcej nam się wybacza

- można być księżniczką

- nie trzeba ciężko pracować fizycznie

- nie trzeba być ekspansywną nadto w towarzystwie damsko-męskim 

- można się najeść na koszt mężczyzny

- nic nie dynda między nogami i  nie sikasz tym samym, czym robisz seks

- można nęcić facetów, jak robi to facet to jest wyzywany od gejów 😞

- nie uprawia się seksu ekspansywnego

- można się kreatywniej ubrać i się tym bawić bardziej odważnie niż jak to robi zadbany facet czy nawet model 

- mniejsze ryzyko otrzymania wpie;r;d;olu w ciemnej ulicy 

- nie trzeba się koniecznie znać na matmie

- można jechać feministkom a one mają dysonans i zwiechę taką jak koty jedzące lody (wyguglujcie sobie cats and ice creams na yt). no bo jak facet po nich jedzie to sama przyjemność, sam się im podstawia. a  jak robi to kobieta to mózg im się wiesza i muszą się nagłowić, żeby jakoś to sobie wyjaśnić i taką kobietę shejtować

- można się popłakać w tłumie, jak facet płacze, to już musiało się coś strasznego stać

- można mieć koleżanki i robić z nimi wszystko bez podejrzeń o les;b;ij;stwo

- sprawy emocjonalne są łatwiejsze jak się jest kobietą, nie ma takich ograniczeń jak męska duma itd.

- no fory się ma cały czas w społeczeństwie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

- więcej nam się wybacza

- można być księżniczką

- nie trzeba ciężko pracować fizycznie

- nie trzeba być ekspansywną nadto w towarzystwie damsko-męskim 

- można się najeść na koszt mężczyzny

- nic nie dynda między nogami i  nie sikasz tym samym, czym robisz seks

- można nęcić facetów, jak robi to facet to jest wyzywany od gejów 😞

- nie uprawia się seksu ekspansywnego

- można się kreatywniej ubrać i się tym bawić bardziej odważnie niż jak to robi zadbany facet czy nawet model 

- mniejsze ryzyko otrzymania wpie;r;d;olu w ciemnej ulicy 

- nie trzeba się koniecznie znać na matmie

- można jechać feministkom a one mają dysonans i zwiechę taką jak koty jedzące lody (wyguglujcie sobie cats and ice creams na yt). no bo jak facet po nich jedzie to sama przyjemność, sam się im podstawia. a  jak robi to kobieta to mózg im się wiesza i muszą się nagłowić, żeby jakoś to sobie wyjaśnić i taką kobietę shejtować

- można się popłakać w tłumie, jak facet płacze, to już musiało się coś strasznego stać

- można mieć koleżanki i robić z nimi wszystko bez podejrzeń o les;b;ij;stwo

- sprawy emocjonalne są łatwiejsze jak się jest kobietą, nie ma takich ograniczeń jak męska duma itd.

- no fory się ma cały czas w społeczeństwie 

+ jeszcze bardzo ważne! facet w upał nie może do pracy przyjść w krótszych nogawkach, a kobieta co by miała cieniutkie rajstopy to może i tak nie zdycha w upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

:classic_blush: kobiety i koty są zawsze głodne

Co jak co ale zawsze podziwiam Twoją błyskotliwość wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

- więcej nam się wybacza

- można być księżniczką

- nie trzeba ciężko pracować fizycznie

- nie trzeba być ekspansywną nadto w towarzystwie damsko-męskim 

- można się najeść na koszt mężczyzny

- nic nie dynda między nogami i  nie sikasz tym samym, czym robisz seks

- można nęcić facetów, jak robi to facet to jest wyzywany od gejów 😞

- nie uprawia się seksu ekspansywnego 

- można się kreatywniej ubrać i się tym bawić bardziej odważnie niż jak to robi zadbany facet czy nawet model 

- mniejsze ryzyko otrzymania wpie;r;d;olu w ciemnej ulicy 

- nie trzeba się koniecznie znać na matmie

- można jechać feministkom a one mają dysonans i zwiechę taką jak koty jedzące lody (wyguglujcie sobie cats and ice creams na yt). no bo jak facet po nich jedzie to sama przyjemność, sam się im podstawia. a  jak robi to kobieta to mózg im się wiesza i muszą się nagłowić, żeby jakoś to sobie wyjaśnić i taką kobietę shejtować

- można się popłakać w tłumie, jak facet płacze, to już musiało się coś strasznego stać

- można mieć koleżanki i robić z nimi wszystko bez podejrzeń o les;b;ij;stwo

- sprawy emocjonalne są łatwiejsze jak się jest kobietą, nie ma takich ograniczeń jak męska duma itd.

- no fory się ma cały czas w społeczeństwie 

- zwłaszcza łatwo wybacza nam się takie rzeczy jak rozwiązłość seksualna czy decyzja o nieposiadaniu dzieci - żadnych konsekwencji społecznych 😛 

- którą żadna z nas nie zostanie, a nawet jeśli, to mamy takie same szanse jak facet na zostanie księciem

- powiedz to pracownicom fabryk, personelowi sprzątającemu czy pielęgniatkom

- facet też nie musi

-a facet może się najeść na koszt kobiety, mało jest darmozjadów?

- no to jest prawda, gorzej jak musisz sikać w krzakach, a tam same pokrzywy...

-spróbuj nęcić kobiety i zobaczysz jak cię nazwą

-???

- jak facet jest pewny siebie to też to zrobi, większość ludzi ubiera się tak samo i nudno niezależnie od tego czym sikają

- są gorsze rzeczy które mogą z tobą zrobić w ciemnej ulicy

- trzeba, jest obowiązkowa na maturze

- bo to przykre jak patrzysz na kogos kto jest tak zdesperowany żeby złapać pe.nisa, że sam po sobie walcem przejedzie...

- no to jest prawda, nie ma to jak płakać w tłumie i być ignorowanym 

- faceci nie mają kolegów!? 

- jedyny dobry punkt, szkoda, że obraca się to przeciwko nam kiedy oceniana jest nasza decyzyjność na przykład

- jakoś tego nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Co jak co ale zawsze podziwiam Twoją błyskotliwość wypowiedzi.

:classic_love: dzięki. co masz na kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Brokuły i 🥝 czyli zielona dieta zamiast kotleta dla Ekozyeba. 

De demydż iz dan soł aj ges ał bi liwyn. 

.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

:classic_love: dzięki. co masz na kolację?

Jadam tylko 2 razy dziennie. Dbam o linię 🙂. A czy koty nie ruszają w marcu na miłosne podboje ?. Jest nawet takie powiedzenie.

W marcu koty, w kwietniu psy a w maju my 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×