Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Piotr1985

Delegacje - Czy żona ma romans z szefem?

Polecane posty

pytanie zasadnicze; czy Piotr85 cokolwiek chce robic ze swoimi podejrzeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj przy okazji, czy zona szefa tez nie ma z opisana sytuacja problemu. Co mialoby dac wynajecie detektywa? Ze sypiaja w jednym pokoju? Sama powiedziala. Ze przedluzaja delegacje, zeby pozwiedzac miasto? Tez powiedziala. Ze ida razem na obiad, zamiast do domu? Tez wiadomo. Wlasciwie wszystko mowi, chociaz moglaby duzo ukryc. Np. powiedziec, ze sypiaja w osobnych pomieszczeniach i ani ty ani detektyw tego nie sprawdzi. Ze delegacja trwa dluzej niz faktycznie trwa, wiec nie wiedzialbys, ze zostali dluzej prywatnie. Ze wraca do domu prosto z delegacji i nie byla w zadnej  restauracji. Ale ona wszystko mowi, wiec albo rzeczywiscie nic z szefem nie ma, albo cala ta historia jest zmyslona.  Tym bardziej pare lat? Kazdy romans juz by sie znudzil albo zona szefa juz dawono by zadzialala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wlasciwie wszystko mowi, chociaz moglaby duzo ukryc. 

To jest w tym wszystkim najdziwniejsze. Jak ludzie mają romans to przecież za wszelką cenę starają się wszystko ukryć, a nie mówią o tym jak gdyby nigdy nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Została chrzestną jego dziecka.

Kto bierze kochankę na chrzestną dziecka? Kto bierze kogoś kto jest tylko pracownikiem na chrzestną dziecka? Którą żona godzi się, że jakaś pracownica męża zostaje chrzestną dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Bo to jest - tak jak nadmienił uzytkownik p212 - kolejny prowo-temat jakiegoś fantasty-cuckoldowca 😉 

Czuć na odległość 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem trollem - t co napisałem jest prawdą. Ostatnio jak wymusiłem na niej żeby spali osobno.  To napisała do szefa żeby nie brał wspólnego mieszkania to jej odpisała żeby została w domu, a ona była wkurzona piątek i sobotę chodziła przygnębiona .

Naprawdę jest chrzestną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jesteś trollem prowokatorem, którego kręcą tematy zdrady i cuckoldu, gdzie pod wpisy o tym strugasz pinokia. Dobrze że wyłączyli gościa, bo byłby zalew cuckoldowych historyjek Twojego autorstwa, w ktorych udawałbyś sztuczny tłum facetów zajaranych zdradami 😴

Sam pewnie strugasz swojego mini patyka jak to czytasz :D :D :D - nie wierzysz to twoja sprawa ale po co kogoś obrażasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

skoro jak twierdzisz temat istnieje od kilku lat, to co z tym robisz, poza pisaniem o tym tutaj na forum? co zamierzasz w temacie, poza eksytowaniem sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ekscytuje się tym 😞 Prubuję  z nią rozmawiać ale to zawsze kończy się awanturą.    Ostatnio postawiłem na swoim to napisala do niego zeby nie brał wspólnego mieszkania. To jej odpisał żeby nie jechała. W wyniku czego w domu rozpacz i nerwy.

Nie wiem co tu robić - najlepiej to chyba rozwód, ale nie mam na to odwagi. Mamy córkę .

Napisałem tu głównie po to aby zobaczyć czy mam rację mówiąc jej że takie zachowanie naprawdę jest nie w porządku wobec mnie. Bo ona twierdzi że jestem głupi i zazdrosny i nic złego w tym nie widzi.

Więc dziękuje za wszystkie odpowiedzi i komentarze. Pomogły mi

Pozdrawiam i kończę temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piotr1985 zacznij od DNA potomstwa, skoro to trwa latami, to prawdopodobnie ty masz etat nianki nie swojego potomstwa, a skoro tamten zonaty, to jego flama ma zapewniony dach na glowa u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×