Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Ola29#

Czy ktoś po zażyciu antybiotyku Cipronex lub innego z grupy fluorochniolów zawierjącego ciproflaksacynę też miał problem z przewlekłymi kilkumiesięcznymi zaparciami?

Polecane posty

Lek brałam jeszcze na przełomie października i listopada i po nim zaczęłam mieć zaparcia. Wcześniej wypróżniałam się co 2 a nawet 3 dni,ale wypróżnienie to było raz a konkretnie. Początkowo rytm wypróżnień zmienił mi się na codzienne wypróżnienia ale miałam problem z wypróżnieniem się do końca i zaleganiem kału w odbycie i tak jakieś 2 miesiące. Teraz od około miesiąca potrafie nie wypróżniać się 4- narazie rekord 5 dni a potem kilka dni wypróżnień i znów kilka dni bez wypróżnienia wogóle lub tylko kilka takich kamieni kałowych. Teraz zaczęłam stosować naturalne metody czyli zwiększam aktywność fizyczną zmieniłam dietę. Jem warzywa,owoce świeże i suszone, jogurty, kaszę,otręby i inne produkty z błonnikiem, piję więcej wody. Kupiłam sobie też probiotyk z żywymi kulturami bakterii który ma działać na poprawę jelit. Jednakże te zmiany wprowadzam dopiero 2 tydzień więc zdecydowanie mało czasu na to żeby ocenić skutki tych metod. W tych zaparciach chyba najgorsze są dni kiedy ten kał jest miękkszy, nie chodzi mi o biegunke bo ich nie mam tylko takie nieco miękksze kawałki w większej ilości bo wtedy po takim wypróżnieniu zawsze jakieś resztki oblepiają mi odbyt i pozostaje mi wtedy po każdym takim wypróżnieniu płukanie odbytu żeby się tego pozbyć i strach, że mi się zrobią od tego hemoroidy. Poza tym niepokojące jest też to że zdarzają mi się takie dni, że ten kał ( w postaci kamieni kałowych )sam przesuwa się z jelit lub z głębi odbytu bardziej ku zewnętrznej jego części a ja nie czuje parcia na stolec lub jest ono minimalne i albo czuję ze mnie coś uwiera lekko w środku lub zauważam to jak ide się wysikać i wtedy wypróżniam. Takie mimowolne przesuwanie się kału zdarza się w takich sytuacjach jak np w te dni kiedy mam gazy a czasem nawet kiedy sikam lub podczas aktywności fizycznej. Np kiedyś zdarzyło mi się to kiedy byłam 4 godziny poza domem na zakupach nie korzystałam przez ten czas z toalety i kiedy wróciłam okazało się, ze nie wiem jak długo ten kał się tam znajdował od razu go wypróżniłam jak tylko wróciłam przepłukałam odbyt ale i tak później całe popołudnie i wieczór czułam lekki świąd odbytu. Boje się że kiedyś zdarzy się taka sytuacja i mimochodem jakoś rozluźnie tak zwieracze że on wypadnie z odbytu ale na szczęście tak nigdy nie było. Wogóle nierzadko sama muszę wyczuć dobry moment na wypróżnienie się bo jak już czuję parcie na stolec to takie bardzo lekkie nie zawsze mocniejsze albo wcale. Biorąc pod uwagę, że nawet jak kilka dni się nie wypróżniam nie mam żadnych bóli brzucha, biegunek, krwi w stolcu i na papierze to czasem wole te kilka dni kiedy nie mam wcale wypróżnień od tych kiedy je mam i po większości wypróżnień muszę płukać odbyt żeby nic tam nie oblepiało go i zalegało jednak w takim wypadku z każdym kolejnym dniem jak to wypróżnienie nie przychodzi też jest stres. Jeśli przypadkiem czyta to ktoś kto miał podobne objawy co ja i po konsultacji z lekarzem wyszło na to, że to jakaś choroba jelit będę wdzięczna za podzielenie się tą informacją ze mną bo pewnie przyspieszyło by to moją decyzję o pójściu do lekarza. Na razie daję sobie czas na to żeby ruch+dieta+probiotyk mogły przynieść oczekiwany efekt ale jeśli to nie wystarczy za jakiś czas będę musiała odwiedzić lekarza. Najbardziej się boję, że ten nieszczęsny Cipronex mógł nie tylko zaburzyć pracę moich jelit ale też je jakoś uszkodzić. Ogólnie lista skutków ubocznych tego leku wynosi kilkadziesiąt pozycji i jedną z nich mogą być zaparcia a potwierdził mi to nawet lekarz rodzinny, który mi przepisał ten lek na zapalenie dróg moczowych. Poczytałam dużo opinii na temat tego leku i w większości są one negatywne. Najczęściej wymieniane skutki uboczne to wprawdzie problemy ze ścięgnami nawet ich zrywanie oraz bólem i drętwieniem kończyn a także stany depresyjne i w sumie z tej listy wynika, ze ten lek może zaburzyć funkcjonowanie lub nawet uszkodzić większość narządów.Jest też n a fb  grupa wsparcia dla osób poszkodowanych przez ten lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat po tych lekarstwach źle się czułem psychicznie - nie mogłem w nocy spać, czułem się „chemicznie” pobudzony. W razie infekcji mówię lekarzom, że wewnętrznie (doustnie) nie przyjmę już nigdy żadnych chinolonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×