Chłopy to prymitywny zobaczą ładna babe i już podrywaja

 

A ty już dziadu kręcisz awanturę..

Awanturki to sól życia

 

Serio? To odpier/dol się i ja to wtedy uczynię. Umowa stoi?

Błąd myślowy dziadu, jak to zwykle u ciebie. To ty zostałeś nakryty na łażeniu za ludźmi żeby ich hejtować, dlatego teraz ja będę łaził za tobą. 

Żeby zatrzymać ten proces trzeba wykonać czynności przeciwne w tej samej kolejności

 

Awanturki to sól życia

 

Mizernie ocenilas swoje przywary? To chyba niezbyt poprawnie .

Albo "mizernie" albo "przywary". Dwa minusy dają plus.

 

Wiem, ta stalkerka łazi za mną już długo.

Jeśli dePeyrac=Rescator, to śmiem twierdzić, że usilnie pracowałeś ma własną stalkerke.

 

Anie lepiej napisać wprost, dziadu jak zwykle chcę zaistnieć Twoim kosztem, bo sam nic sobą nie reprezentuję? Nie bliższe to prawdy?

Nie, ty jak zwykle zmyślasz coś po swojemu. 

Nie będziesz zaczepiał ludzi nie będziesz zaczepiany. Prościej już się nie da

 

No właśnie.

Tego tatalajstwa szwenda się sporo. Hejt to specjalnosc internetu. Mogą się przyczepić do każdego.

 

Co "wlasnie"? Rescator to Ty? Relattywista?

 

Obraz Wasz, to do Ciebie: a czy czułes kiedyś taką zdrożną i perwersyjna chęć by pogadać tu na forum, o czymś innym, niż wypowiadasz się zazwyczaj?

Oczywiście, że tak, ale niestety każdy temat prędzej czy później schodzi na inny temat i kończy się tym samym.

 

Oczywiście, że tak, ale niestety każdy temat prędzej czy później schodzi na inny temat i kończy się tym samym.

Czyli? Sprecyzuj co to jest "to samo"

 

Oczywiście, że tak, ale niestety każdy temat prędzej czy później schodzi na inny temat i kończy się tym samym.

Ty schodzisz na ten temat, napisz do Jono Lancaster'a i zapytaj jak poderwał swoją piękną dziewczynę, podpowiadam pieniędzy on nie ma, nie myślisz chyba, że na przystojną twarz. 

 

Czyli? Sprecyzuj co to jest "to samo"

To, o czym według ciebie "wypowiadam się zazwyczaj".

 

Ty schodzisz na ten temat

Nie, ja tylko odpowiadam na to, co ktoś napisze (nie licząc stworzonych przeze mnie tematów, ale ich jest mało i nie o nich tu mowa).

 

napisz do Jono Lancaster'a i zapytaj jak poderwał swoją piękną dziewczynę, podpowiadam pieniędzy on nie ma, nie myślisz chyba, że na przystojną twarz. 

Został modelem, stał się popularny i pisali o nim w mediach. Albo po prostu miał szczęście i trafił na jedną z tych nielicznych normalnych, które nie patrzą na wygląd.

 

 

Albo "mizernie" albo "przywary". Dwa minusy dają plus.

 

Jeśli dePeyrac=Rescator, to śmiem twierdzić, że usilnie pracowałeś ma własną stalkerke.

Jaka tam znowu stalkerka. Ja tylko wysmiewam głupote głupiego chłopa.

 

Właśnie: "albo "mizernie", albo "przywary". Dwa minusy dają plus.

Zatem potwierdzenie? 

Marne to tlumaczenie, ale doceniam zgrabną próbę wykrecenia się od odpowiedzi...

 

Dla mnie to znaczy tylko, że nie po mojej myśli. Onko a jak tak chciałbym być....! Kurna, zapomniałem! Demencja starcza! Wybacz!

Jaka znów demencja?

 

Nie śmiej się! Życie jest pełne niespodzianek. Kombatant jestem! Do dzisiaj nie pamiętam czy dostałem kulką przez łopatki czy łopatką przez kulki. Każdemu ma prawo popierdzielić się widzenie świata i rzeczywistości.

Łopatką? Czyli w piaskownicy?

 

Jak zobaczysz na chodniku 10zl to podnosisz, jak psią kupę to omijasz....

Dramatyczna metafora

 

Nie, ja tylko odpowiadam na to, co ktoś napisze (nie licząc stworzonych przeze mnie tematów, ale ich jest mało i nie o nich tu mowa).

Został modelem, stał się popularny i pisali o nim w mediach. Albo po prostu miał szczęście i trafił na jedną z tych nielicznych normalnych, które nie patrzą na wygląd.

Został modelem jak już z nią był. Chłopak jest niesamowicie interesujący, ma poczucie humoru i chociaż oglądałam program z nim lata temu to pamiętam, że wywarł na mnie niesamowicie pozytywne wrażenie ( nie o litość chodzi). Myślę, że na swojej dziewczynie zrobił podobne wrażenie. 

Ojj, nie sądzę, bym podrywał losowe "baby", to dla dynamicznych facetów

 

Został modelem jak już z nią był.

No to zostaje druga opcja, czyli

 

Albo po prostu miał szczęście i trafił na jedną z tych nielicznych normalnych, które nie patrzą na wygląd.

I tyle.

 

Chłopak jest niesamowicie interesujący, ma poczucie humoru

To tak jak ja, tylko że nie mam możliwości tego pokazać.