Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nba

co byście zrobili gdyby w waszej pracy nowy pracownik dostawał wyższa stawkę niż stary pracownik

Polecane posty

bo mnie wkuurw bierze normalnie jest kilkunastu takich poszkodowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się zwolnił i zatrudnił jeszcze raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

bo mnie wkuurw bierze normalnie jest kilkunastu takich poszkodowanych

To, że ktoś dłużej pracuje nie oznacza, że jest lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To, że ktoś dłużej pracuje nie oznacza, że jest lepszy.

Akurat w tej firmie jest i nie pieprz bzdur 

 

 

Ja bym się zwolnił i zatrudnił jeszcze raz. 

W teorii a w praktyce by pewnie nie przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale w czym jesteś poszkodowana ? przecież pracodawca umówił  się z  tobą na  daną kwotę i taką kwotę dostajesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ty nie jesteś poszkodowany 

 ty jesteś  zazdrosny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Akurat w tej firmie jest i nie pieprz bzdur 

 

W teorii a w praktyce by pewnie nie przeszlo

Odrobina kultury nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

ty nie jesteś poszkodowany 

 ty jesteś  zazdrosny 

Bo taki zoltodziob z ulicy który nic nie umie i nie zarabia dla firmy tyle co ja dostaje więcej. Wszyscy odchodzą i pewnie ja też tak zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja bym się zwolnił i zatrudnił jeszcze raz. 

He,he..dobry pomysł 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Bo taki zoltodziob z ulicy który nic nie umie i nie zarabia dla firmy tyle co ja dostaje więcej. Wszyscy odchodzą i pewnie ja też tak zrobie

co chcesz - rynek pracownika .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W wielu firmach tak teraz jest. Mój mąż się zatrudnił w fabryce, doświadczenia zero. Jego starszy kolega musiał go wszystkiego nauczyć, pilnować, wiedzę ma sporą a korzyści za to żadnych i też się buntuje. Sprawą zajęły się związki zawodowe. Chcą wywalczyć dodatek stażowy i za szkolenie nowych pracowników. A u was są jakieś związki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Bo taki zoltodziob z ulicy który nic nie umie i nie zarabia dla firmy tyle co ja dostaje więcej. Wszyscy odchodzą i pewnie ja też tak zrobie

to może być efekt dunninga-kruegera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście moja wydajność w pracy spadła i się nie podniesie do czasu podwyżki. Jeebac ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Oczywiście moja wydajność w pracy spadła i się nie podniesie do czasu podwyżki. Jeebac ich

Wtedy cie zwolnia i zatrudnia nowa osobe ktorej wiecej zaplaca 😛

stawka jaka ktos dostaje podlega negocjacji. Najwyraznien twojej firmie bardziej zalezalo na tym 'zoltodziobie' niz na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wtedy cie zwolnia i zatrudnia nowa osobe ktorej wiecej zaplaca 😛

stawka jaka ktos dostaje podlega negocjacji. Najwyraznien twojej firmie bardziej zalezalo na tym 'zoltodziobie' niz na tobie

Nie zwołania bo tam już i tak jest za mało ludzi dlatego chcą ich zwabic kasa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wtedy cie zwolnia i zatrudnia nowa osobe ktorej wiecej zaplaca 😛

stawka jaka ktos dostaje podlega negocjacji. Najwyraznien twojej firmie bardziej zalezalo na tym 'zoltodziobie' niz na tobie

Jak mogło im zależeć jak pracuje w sprzedaży i generuje większe przychody, ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

bo mnie wkuurw bierze normalnie jest kilkunastu takich poszkodowanych

U nas też tak jest .Nowy pracownik przy rekrutacji ,negocjuje stawkę .Jednak ,każdy stary pracownik ,może co jakiś czas zwrócić się o podwyżkę .Trzeba oczywiście uzasadnić swoje oczekiwania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jak mogło im zależeć jak pracuje w sprzedaży i generuje większe przychody, ogarnij sie

Najwyrazniej nie zalezalo im az tak zeby tobie dac wiecej. Byc moze twoh talent nie jest niezastapiony. Byc moze twoj szef do ...a. W kazdym razie najlepiej jak zmienisz prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Najwyrazniej nie zalezalo im az tak zeby tobie dac wiecej. Byc moze twoh talent nie jest niezastapiony. Byc moze twoj szef do ...a. W kazdym razie najlepiej jak zmienisz prace

Nie chodzi tylko o o mnie a o wszystkich którzy dotychczas pracowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie wszędzie da się jakoś ugadać z pracodawcą ,nie wszędzie da się zwolnic i zatrudnić . Zostaje robić swoje na zasadzie -pracodawca udaje ,że płaci ,ja udaję ,że pracuję . Od dawna tak robię i jest znośnie .Niedawno mój szef zauważył ,że coś nie tak jest z wykonaną pracą ,nie ma już tego czegoś ,gratisu -jest tylko to ,za co płaci ,nc więcej ,choć kiedyś człowiek z głupoty chyba robił nadto niż musiał i przyzwyczaił do tego szefa .Teraz koniec i on to widzi .Marudzi ,ale powiedziałem mu ,że swoje wedle umowy robię (nie można podpaść na niczym niestety ) ,a po godzinach idę do innej pracy zarabiać .Wtedy słyszę gadkę ,że tutaj mam pracę .Oczywiście m,ale nie muszę się zgadzać na nadgodziny ,skoro za te same godziny dostaję więcej w innym miejscu . On nie ma co mi zarzucić ,a ja robię swoje i tyle co w umowie . Kwestia umowy i podejścia do tematu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×