Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 Jak się jest w związku to się nie zdradza i nie ma na zdradę moralnego usprawiedliwienia. Pytanie dotyczyło sytuacji kiedy w związku nigdy seksu nie było, więc nie powinno być problemu z rozstaniem- nie ma dzieci, nie ma wspólnego majątku, itd. Po co być w niesatysfakcjonującym związku. Temat najwyraźniej zszedł na inne tory, ale jeżeli ktoś o kobiecie z która jest myśli "baba" , seks traktuje w kategorii "dawania" i jako karę stosuje "odcięcie babie finansów " to co to za związek? Po za tym jak kobiecie można odciąć pieniądze - taki chłop pójdzie do pracodawcy i zabroni wypłacać wynagrodzenia? A tak na marginesie - czasy mamy teraz ciężkie, trochę więcej życzliwości życzę wypowiadającym się tu osobom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 Jeśli kobieta odmawia seksu, bez ważnego powodu, to w tym momencie nie ma większego znaczenia, jak ktoś o niej myśli i w jakiej kategorii traktuje seks. A związek można i należy uznać za zakończony, nawet jeśli nie zostanie to potwierdzone formalnie. I odpowiednio postępować, czyli poszukać seksu poza tym "związkiem". Odciąć pieniądze może bardzo prosto: założyć nowe konto do przelewania wynagrodzenia. I żyć pod jednym dachem z kobietą, która się nie szanuje? Co kto lubi. Nawet jak założy nowe konto to pracodawca kobiety nie będzie przelewał tam pieniędzy, bo to kobieta podaje pracodawcy nr konta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Jeśli kobieta odmawia seksu, bez ważnego powodu, to w tym momencie nie ma większego znaczenia, jak ktoś o niej myśli i w jakiej kategorii traktuje seks. A związek można i należy uznać za zakończony, nawet jeśli nie zostanie to potwierdzone formalnie. I odpowiednio postępować, czyli poszukać seksu poza tym "związkiem". Odciąć pieniądze może bardzo prosto: założyć nowe konto do przelewania wynagrodzenia. Uznanie związku za zakończony = rozwód. Ale jak ktoś potrzebuje siedzieć z baba, której nie szanuje dla majątku i dupczyc "po krzakach inne kobiety" to już jego sprawa. Odciąć od pieniędzy nie jest prosto jak się wspólnotę majątkowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 Można ją ignorować. Zdarzają się gorsze sytuacje. Zresztą tysiące par po rozwodzie dalej żyje pod jednym dachem. Udajesz, że nie rozumiesz? Jeśli facet chce odciąć pieniadze, zakłada konto, na które wpływaja jego zarobki. Pracodawca kobiety ani jej wynagrodzenie nie mają nic do rzeczy. Co kto lubi - każdy ma taki związek na jaki na daje przyzwolenie. To raczej Ty udajesz, że nie rozumiesz - i co z tego, że odetnie swoje pieniądze? Dobrze ogarnięta kobieta nie potrzebuje pieniędzy faceta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Można ją ignorować. Zdarzają się gorsze sytuacje. Zresztą tysiące par po rozwodzie dalej żyje pod jednym dachem. Taka patologia. Nieudacznictwo życiowe. Ale co kto lubi. Jak potrzebuje mieszkać z baba, która nie daje to mieszka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 To z tego, że kobieta nie wydaje jego pieniędzy. Więc po co mu rozwód? Jak nie ma rozwodu, to wypracowywany przez faceta majątek jest w polowie kobiety. I dupczenie po krzakach bez rozwodu ioraz docinanie jej od jej pieniędzy daje kobiecie mozliwosc ubiegania się o rozwód z winy faceta. Ale każdemu według potrzeb. Facet potrzebuje mieć zone, która nie daje, to ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 To są twoje głupie równania. Można zakończyc związek bez rozwodu. Gdybyś miała jakieś pojęcie o temacie, to byś wiedziała, że rozwód orzekany jest wtedy, gdy więzi łączące małżonków już uległy zupełnemu i trwałemu rozpadowi, a więc związek został zakończony. A zdarza się czasami, że mimo tego sąd odmawia rozwodu. Więc nie wypisuj tu głupich równań wziętych z d.... Skąd ci się wzięły te krzaki i dupczenie w nich? Czyżby jakieś złe doświadczenia?i Jeśli dla ciebie założenie osobnego konta jest skomplikowane, to współczuję. Założenie osobnego konta NIC nie daje. Pieniądze, które tam będą wpływały i tak prawnie będą w połowie żony. Tak. Dupczenie po krzakach - tym właśnie jest ukrywanie się z puszczaniem się poza związkiem. Niezależnie od tego w jakich okolicznościach to puszczanie się przebiega. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Takie bredzenie. Ale jeśli ktoś ma jest nieudacznikiem i ma tylko jeden pokój, to rzeczywiście dla niego taka sytuacja jest nieprzyjemna. Ale są ludzie, którzy mają ich więcej i wtedy dla nich to nie musi być problem. Tak. W dwóch pokojach to już spoko Patologia i nieudacznictwo. Nawet jak się mieszka w willi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Daje tyle, że kobieta ich nie wydaje. Nawet nie chce mi się pytać o powody upierania się przy tych krzakach. Bo w znanych mi przypadkach ludzie dupczyli w hotelu, domu wczasowym czy mieszkaniu. Chociaż w krzakach też się niektórym zdarzalo. Ale żeby tylko krzaki i krzaki ? Jakiś fetysz? Te krzaki to przenośna. Określenie puszczania się poza związkiem i ukrywanie się z tym. Napisalam przecież "niezależnie od okoliczności". Moze byc i po kryjomu w 5 gwiazdkowym hotelu czy w stodole. Bez roznicy. Serio powinieneś się trochę produkować bo nie ogarniasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Jeśli dla ciebie spoko, to twoja sprawa . Nie. Dla mnie mieszkanie z baba, po rozwodzie, czy z baba, której się nie szanuje to zawsze jest nieudacznictwo. Robią tak ludzie, którzy nie są w stanie zorganizować robi życia inaczej i kisza się tak ze sobą. Patologia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Przenośnia fetyszystki? Hotel, mieszkanie, pensjonat, wycieczkowiec to wszystko krzaki . Może jednak postaraj się o bolca w tych swoich krzakach, bo te twoje "przenośnie" czy "pytania retoryczne" to nie mają sensu nawet za grosz. Moze jednak postaraj się zachować swoje genialne rady dla siebie. Zgłaszam chamstwo do administracji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 To baba, która przestaje dawać, przestaje być osoba zasługująca na szacunek ? Ciekawe . Uwielbiam twoje brednie, bardzo śmieszne. Mieszkanie z baba, która nie daje a potrzebuje się od niej tylko seksu i puszczanie się na mieście ukrywając to przed nią. No super opcja. Już nie mówiąc jaki sport kobiet będzie się dawał bzykać staremu zonkosiowi ukrywającemu się przed żona. Życie godne nieudacznika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 To z tego, że kobieta nie wydaje jego pieniędzy. Więc po co mu rozwód? Tylko, że dobrze ogarniętej kobiecie te pieniądze wcale nie są potrzebne- można mieć różne konta będąc udanym małżeństwem. Po co rozwód? - między innymi po to, żeby jeszcze być z kimś szczęśliwym w związku i nie musieć szukać tego czego nie ma w związku, na mieście. Ciekawe jak teraz ludzie sobie radzą będąc w takich nieudanych związkach i przebywając cały czas razem- niektóre pary może jednak dojdą to wniosku, że rozwód to nie jest taki zły pomysł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Moje rady daje tym, którzy ich potrzebują. A z twojej frustracji wynika, że jesteś bardzo potrzebowska, jeśli chodzi o bolca. Chyba swoje chamstwo. Nudny jesteś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 A na tej samej ulicy co ta baba to może mieszkać, żeby Edit nie uznała go za nieudacznika? Czy może powinien wyprowadzić się do innego miasta? No, pokaż swoją babska logikę, chce jeszcze się pośmiać . A skąd twoja wiedza, że rozmawiamy o jakimś starym zonkosiu? Młodym nie przestają dawać? Ty serio nie rozumiesz o co chodzi. Nieudacznik będzie mieszkał z baba od której potrzebuje mieć wspólnotę majątkowa, a która mu nie daje i będzie się bzykać na mieście ukrywając się jak szczur przed nią. Będzie bzykać jakieś szemrane babki, które lubią zonatych nieudaczników. Nieudaczników, którzy muszą ukrywać się przed swoimi żonami bo się ich boją. Ty serio nie widzisz jaka żenada jest takie życie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Twojego bredzenia to ty sama nie rozumiesz. Jakieś potrzebowanie wspolnoty majątkowej, jakieś szczury w dodatku ukrywające się, pewnie jeszcze w krzakach, jakieś stare zonkosie . Ten brak bolca mocno ci szkodzi. W sumie oprocz roznych desperatek, prostytutek i innych takich, moze bzykac jakas niedopchnieta zone marynarza, która dawno bolca nie miała i potrzebuje. W sumie multum takich i wiadomo, że są łatwe bo bolca dawno nie widziały jak chłop w rejsie. Oczywiście jak to listonosz czy inny hydraulik nie uprzedzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 To jak nie są potrzebne, to tym lepiej. Tyle, że niewiele was jest na tyle "ogarnięte", że nie przyda im się forsa zarobiona przez męża. Jak będzie chciał wchodzić w inny związek, to wtedy może się rozwieść. Ale jesli nie, to po co? Chyba trochę mylisz sprawy: rozwodu i podziału majątku. Bo to wcale nie jest równoznaczne. Ale oczywiście można spakować babę jeśli jest uciazliwa i odwieść jej graty do rodziców a potem wymienić zamki . Czasy się zmieniły- wiele kobiet jest już na tyle ogarniętych. O podział majątku to się najbardziej martwią mężczyzni, którzy mają niepracujace żony i jednocześnie wspólnotę majątkową- nie bardzo wtedy chcą się dzielić majątkiem na który tak naprawdę sami zapracowali. Nie trzeba zaraz wchodzić w innym związek, można też pobyć samemu. Babę to może spakować chłop, jeżeli baba nie pracowała, chłop ma majątek tylko na siebie i mają rozdzielność majątkową. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Widać, że twoja wiedza o chętnych do bzykania, jest równa twojej wiedzy o prawie dotyczącym rozwodów. Jedno i drugie wyssane z brudnej części ciała. W dodatku masz krótka pamięć, bo nie dawno sama udzielalas się w temacie założonym przez zdradzana żonę. I zdradzana była z pewnością nie z prostytutką. No ale pewnie brak bolca psuje ci też pamięć. No przecież napisalam, ze może się trafić jeszcze jakas niedopchnieta żona marynarza co to dawno bolca nie miała. Mało to takich?Jak kobiecina przez trzy miechy nie miała bolca to każdego weźmie kto się nawinie. Nawet i nieudaczny zonkoś skorzysta. No chyba, że wcześniej bolcem poczestuje ja listonosz, to może być trudniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBombelek 432 Napisano Marzec 22, 2020 No elo stara peezdo, tak rozepchana, że wiatr w niej gwizda. Zgłaszam nieuzasadnione chamstwo. Uczę się od najlepszego. Napisałam do starego capa bawiącego się jajami. Skoro odpisałeś to znaczy ze wziąłeś to sobie do serca bo się za niego uważasz. Słoma ci z butów wychodzi wiec twoje zgłaszanie rzekomego chamstwa w moim wydaniu brzmi śmiesznie. A teraz możesz odpisać używając ulubionych emotikonów bo tylko tyle jesteś w stanie odpowiedzieć na moje argumenty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Zgłaszam nieuzasadnione chamstwo. Uczę się od najlepszego. Napisałam do starego capa bawiącego się jajami. Skoro odpisałeś to znaczy ze wziąłeś to sobie do serca bo się za niego uważasz. Słoma ci z butów wychodzi wiec twoje zgłaszanie rzekomego chamstwa w moim wydaniu brzmi śmiesznie. A teraz możesz odpisać używając ulubionych emotikonów bo tylko tyle jesteś w stanie odpowiedzieć na moje argumenty. Muszę przyznać, że się Res koncertowo przyznal kim jest i co robi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Nie dość, że bredzisz, to jeszcze nudzisz . A co tam cie nudzi to juz twoja sprawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 Twierdzą, że takie są, pewnie nawet w to same wierzą . Możliwe, ja nie mam takiej wiedzy, ale jeśli Ty ją masz, to nie będę zaprzeczał. Ale może podasz jakieś źródła tej Twojej wiedzy? To tym bardziej po co mu rozwód? Bo nie każdy chce żyć w niesatysfakcjonujacym związku- dla niektórych ludzi taki powód wystarczy. Inni będą się męczyć do końca dni, bo podpisali papierek. Ich wybór. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBombelek 432 Napisano Marzec 22, 2020 Chcesz, masz . I spier... że swoimi "argumentami". Zgłaszam chamstwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBombelek 432 Napisano Marzec 22, 2020 Zgłosiłam wymiotowanie w miejscu publicznym w dobie pandemii. Szczyt chamstwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBombelek 432 Napisano Marzec 22, 2020 Muszę przyznać, że się Res koncertowo przyznal kim jest i co robi Uderz w capa a rescator się odezwie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBombelek 432 Napisano Marzec 22, 2020 Zgłaszam chamstwo. Na lewicowym portalu gest Lichockiej nie przejdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Marzec 22, 2020 A brak rozwodu oznacza męczenie się? Na czym to "meczenie" polega, jeśli ma się oddzielne finanse? Potrzebne unieważnienie tego papierka? A to męczenie się w nieudanym związku polega głównie na wspólnych finansach?. Jezeli nie zrobi się rozdzielności majątkowej w trakcie tego nieudanego malżenstwa to finanse jednak nadal są wspólne (mimo nawet dwóch kont). A męczenie się w nieudanym małżeństwie polega między innymi na wspólnym mieszkaniu. A dla definitywnego oddzielenia finansowego to jednak potrzeba unieważnienia tego papierka lub odrobienie i innego o rozdzielności majątkowej. Najwyraźniej inaczej postrzegamy małżeństwo. Ja już spadam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
normalnyjestem 66 Napisano Marzec 22, 2020 Ile byłoby łatwiej gdyby rozdzielność finansowa była ustawowa, gdyby proces rozwodowy nie trwał tak długo w prostych sytuacjach, gdyby kobiety nie manipulowały dziećmi i alimentami nie utrzymywały siebie a nie tylko dzieci. Dodatkowo powinno wprowadzić się że w przypadku udowodnionej zdrady zdradzacz dostaje tylko 20% wspólnie wypracowango majątku. Wiele by tu pisać , osobiście uważam że prawo jest bardzo niesprawiedliwe i sfeminizowane a z tego co czytałem to mają wejść ustawy jeszcze bardziej krzywdzące mężczyzn = w dzisiejszych czasach coraz więcej kobiet jest podlejszych od mężczyzn. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 W prostych sytuacjach? A to o czym tu piszemy, czyli odmowa seksu to jest taka sytuacja? Co sie glupio pytasz? Przeciez to ty jestes specjalista od rozwodow. Tylko ty się znasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Marzec 22, 2020 Nie ciebie pytam. Nie zmienia to faktu, ze glupio pytasz. Jako najwyzszej klasy specjalista od rozwodow i nie dawaniu przez babe sam to wiesz najlepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach