Drogie koleżanki, jak sądzicie, jak pandemia wpłynie na naszą urodę?

Do kosmetyczki nie można pójść, na fryzjera też ban. Za parę tygodni będziemy przypominać koczkodany z brwiami a'la Breżniew, z cmentarzyskiem martwych komórek naskórka na ryjach, włosy odrost który wygląda jak łysienie plackowate, zresztą fryzury się zdeformują... Do tego krogulcze szpony, obstrzyki z botoksu stracą moc, usta znowu małe i okrutne, czoło poorane, na nogach sierść jak u sarny... Aha, a figury nabiorą nieco rubensowskich (albo boterowskich) kształtów od tego siedzenia na kwarantannie i żarcia kaszy i prosa... Co o tym myślicie? Czy nasi panowie zaakceptują nas saute, w wersji jak nas matka-natura stworzyła?

Nie mają wyjścia

Dla mnie akurat żadna różnica, bo z kosmetyczką nigdy się nie zaznajomiłam. Owłosienie same wytrzebimy dopóki drogerie z maszynkami otwarte. Najciekawsze mogą być efekty samodzielnego podcinania włosów. Ja i tak o tej porze roku się zapuszczam na głowie celem stworzenia kituszki. Nienawidzę przegrzanego karku od opadających włosów! Mój samiec będzie miał taką samą samiczkę w domu jak dotychczas. Za to jego nabotoksowana koleżanka z pracy pewnie wpadnie w depresję

 

Przeviez to mozna zrobic peelimg na twarz ogolic sie brwi samemu wyskubac i paznokcie pomalowac spilowac? O czym ty piszesz? Jedyne co musze isc fo dentysty i niemoge a u fryzjeta bylam 3 tyg temu wiec nie musze jeszcze dlugo.... aha i ja codziennie cwiczr czy jezdze na rowerze chodze woec chudne w kwarantanne

Dobrze, że mi przypomnialas. Zęby sprochniale pieńki, co drugi wystąp. Potem niemily zapach jak coś w gębie gnije...

 

JAKĄ URODE? WY NIE MACIE ŻADNEJ URODY 

Mam. Wypracowaną w salonie medycyny estetycznej. Już byłam umowiona na wszywanie złotej nici w linię szczęki, żeby podciągnąć obwisające buldogi, a tu ......

 

Masz takie???

No takie jak Przemo, będę mieć za parę miesiecy tej kwarantanny. Kasza i proso bez warzyw, to jeszcze szkorbut.

 

xd pewnie już niewiele wam brakuje 

Dysponujesz moim zdjeciem z gimnazjum? Ja Ci go przecież nie wysylalam... hakerze.

 

Pokaz swoje zdjecie bo narazie tylko ja i przemek pokazalismy bo jestesmy odwazni hejtu sie nie boimy

To prawda. No ale widzisz. Już użytkownik Koronawirus mnie zdemaskowal

 

Dla mnie akurat żadna różnica, bo z kosmetyczką nigdy się nie zaznajomiłam. Owłosienie same wytrzebimy dopóki drogerie z maszynkami otwarte. Najciekawsze mogą być efekty samodzielnego podcinania włosów. Ja i tak o tej porze roku się zapuszczam na głowie celem stworzenia kituszki. Nienawidzę przegrzanego karku od opadających włosów! Mój samiec będzie miał taką samą samiczkę w domu jak dotychczas. Za to jego nabotoksowana koleżanka z pracy pewnie wpadnie w depresję

,,kituszki" jak słodko ☺☺

 

,,kituszki" jak słodko ☺☺

Kituszka, bo krótka i niezbyt gęsta

 

Wysłałaś będąc na bani i nie pamiętasz. 

Powiem tak. Dobrze, że wstydu się nie najem, bo od tamtych czasów tak się zmieniłam, że już tak nie wyglądam. Postarzalam się, przytylam...

Widzisz Agatko? Ja też potrafie się przyznać, że jestem stara, gruba i brzydka. A, i zdeformowana ciążami. Dlatego martwię się trochę co będzie ze mną za miesiac, gdy się tak porządnie zapuszczę...

 

Przeciez masz 500 plsu a to jest wydawane na rzesy i paznokcie lub inne zabiegi barbarfziej powinniscie sie mna przejmowac bo ja niemam 500 plus. Teraz musicid mi pisac komplementy bo ja niemam rozumiecie

Zaraz pincet wszystkim zabiorą, bo potrzeba na ratowanie gospodarki przed zapaścią z powodu pandemii. Więc nie ma czego zazdrościć.

 

 Dlatego martwię się trochę co będzie ze mną za miesiac, gdy się tak porządnie zapuszczę...

Nie martw się. W starym zoo są jeszcze klatki i wybiegi. Znajdziesz tam nową pracę gdy już będzie można otworzyć placówki kulturalne i oświatowe

 

Nie martw się. W starym zoo są jeszcze klatki i wybiegi. Znajdziesz tam nową pracę gdy już będzie można otworzyć placówki kulturalne i oświatowe

Dlugo to może potrwać, zanim otworzą. Poza tym nie chcę żeby mylono mnie z ex lokatorami klatek. Chcę zachować swą uduchowiona urodę, mimo ciężkich czasów...

Im ktoś mniej kombinuje i tapetuje, tym mniej rażąca będzie różnica po kilku miesiącach odcięcia od bardziej skomplikowanych zabiegów. 

 

Dlugo to może potrwać, zanim otworzą. Poza tym nie chcę żeby mylono mnie z ex lokatorami klatek. Chcę zachować swą uduchowiona urodę, mimo ciężkich czasów...

Onkosfera kafeteriana

Pewnie jakoś tam może wpłynąć bo np. nie jestem w stanie sama osiagnąć takiego koloru jak u fryzjera, ale mimo wszystko i tak mam zamiar o siebie dbać, tylko  domowymi sposobami. A moja kosmetyczka przyjmuje teraz w domu, dla stałych klientek, więc tyle dobrze.

Niestety mój fryzjer jest zamknięty do odwołania, a do innego nie chcę isć, więc pewnie będę musiała farbować włosy sama.. Nie wiem tylko z jakim efektem. 

Mimo siedzenia w domu poza tym będę ćwiczyć, zamówiłam  sobie nawet matę do ćwiczeń.

A co do diety, to nie mam zamiaru sie objadać mimo siedzenia w domu, wręcz przeciwnie postawię na zdrowe odżywianie,już nawet nakupiłam zapas mrożonych  warzyw na patelnie, do tego ryż, jakaś ryba bo jej też mam zapas i juz jest dość zdrowo, zdrowsze to niż schabowy z ziemniakami.

Poza tym ostatnio robie sobie koktaile owocowo-warzywne dla odporności

 

Pewnie jakoś tam może wpłynąć bo np. nie jestem w stanie sama osiagnąć takiego koloru jak u fryzjera, ale mimo wszystko i tak mam zamiar o siebie dbać, tylko  domowymi sposobami. A moja kosmetyczka przyjmuje teraz w domu, dla stałych klientek, więc tyle dobrze.

Niestety mój fryzjer jest zamknięty do odwołania, a do innego nie chcę isć, więc pewnie będę musiała farbować włosy sama.. Nie wiem tylko z jakim efektem. 

Mimo siedzenia w domu poza tym będę ćwiczyć, zamówiłam  sobie nawet matę do ćwiczeń.

A co do diety, to nie mam zamiaru sie objadać mimo siedzenia w domu, wręcz przeciwnie postawię na zdrowe odżywianie,już nawet nakupiłam zapas mrożonych  warzyw na patelnie, do tego ryż, jakaś ryba bo jej też mam zapas i juz jest dość zdrowo, zdrowsze to niż schabowy z ziemniakami.

Poza tym ostatnio robie sobie koktaile owocowo-warzywne dla odporności

Kosmetyczka przyjmuje w domu?? Może rozsiewać!!!

Na sama urode wplywu nie bedzie. Na dodatkowe upiekszanie i poprawianie tej urody - owszem , moze miec. Mysle , ze siedzacy tryb zycia w domu wplynie bardziej wplynie na figure , szczegolnie na odkladanie sie tluszczu brzusznego. Za jakis czas pojawi sie coraz wiecej osob z wielkim brzuchem. Brak swiezego powietrza moze wplynac na jakosc cery a brak ruchu na ogolny spadek kondycji. Ale to ostatnie w malym stopniu obejmie tych , ktorzy i tak wiekszosc zycia spedzaja przed monitorem komputera. Wiec ogolnie - w gronie osob tu piszacych duzych zmian nie bedzie.

Nie ma żadnej pandemii.To tylko propaganda pis.Trochę więcej zachorowań a tu bełkot o pandemii.A winne jest pis ,po itp. bo przez nich ludzie mają problemy z odpornością.