Czego można się o mnie dowiedzieć na podstawie tej opinii którą napisał psycholog i pedagog po przebadaniu?

Badanie testem wisc-r wykazało że rozwój umysłowy mieści się w przedziale szeroko rozumianej normy. Do najlepiej ukształtowanych należy myślenie przyczynowo - skutkowe w oparciu o materiał graficzny  analiza i synteza materiału wzrokowego oraz zasób posiadanego słownictwa (wynik wyższy niż przeciętny). W normie wiekowej rozwinięte są trwałość pamięci werblanej, rozumienie norm i zasad społecznych oraz tempo ucznia się wzrokowo - ruchowego. Deficyty występują w rozumowaniu arytmetycznym, umiejętności organizowania materiału wzrokowego w większe całości, zdolności do abstrahowania wyobraźni i wizualizacji przestrzennej spostrzegawczości  oraz wiadomościach te zdolności przyjmują bardzo niski poziom rozwoju i sugerują poważne trudności.       Dostosowanie wymagań edukacyjnych do inwidualnych potrzeb i możliwości psychofizycznych ze względu na fragmentyczne deficyty w rozwoju intelektualnym, obniżony rozwój funkcji poznawczych oraz zaległości edukacyjncych. 

Ta od córki z trudnościami w nauce znów atakuje pod zmienionym nickiem. Kobieto, skoro sama jesteś upośledzona , to córka po prostu wdała się w ciebie.

 

Sówka, strasznie jesteś przykra i naucz się wreszcie, że przecinka nie stawia się po spacji. Taka właśnie z ciebie yneligentka. 

Mam gdzieś , gdzie mi się postawi przecinek na forum o kupie. Jak znajdę forum na poziomie to będę pisać ładnie. A za ynteligentkę nigdy się nie podawałam ani nie uważałam. Że nie mogę patrzeć na horrendalne błędy ortograficzne to już inna bajka, bo rozumiem że to cię właśnie boli.

 

Tylko to twoje wytykanie błędów to nie jest przejaw wrażliwości językowej, czy dbałości o to, żeby nasz język stawał się coraz sprawniejszym narzędziem, bo jak sama zauważyłas masz to gdzieś żeby pisać "ładnie" To skoro masz to gdzieś, i sama tego nie robisz, to po co czepiasz się innych? Robisz to, bo dla ciebie jest to tylko czerpanie łatwej satysfakcji z potknięć innych. I jest to przykre bo idzie za tym drwina, potępienie, a nawet nawoływanie do potępienia. Jak możesz nazywać czyjeś dziecko upośledzonym? A Może twoje też jest upośledzone? 

Nie, nie czerpie satysfakcji z niczyich potknięć, wręcz przeciwnie. Zwracam uwagę na błędy orto bo osoba która je robi i to skandaliczne, nie będzie traktowana przez innych poważnie. Co do tej drwiny i potępienia to pojechałaś, dobrze sie czujesz? Wytknięcie komuś błędu ortograficznego to nawoływanie do potępienia?nawet nie wiem jak to skomentowac. A  i żadnego dziecka nie nazwałam upośledzonym, nazwałam tak tę kobiętę i to z konkretnego powodu. Zakłada non stop tematy o swojej córce która ma trudności w nauce, dziewczyny w kilku tematach produkowały się i pisały elaboraty by jej pomóc i doradzic, a ta dalej swoje, ciągle zakłada te same tematy i już nie wiadomo o co kobiecie chodzi. 

 

Acha, czyli ty tak z dobrego serca te błędy wytykasz

Nazywasz autorkę upośledzoną i twierdzisz, że jej córka ma to po niej. Czyli również nazywasz ją upośledzoną. Nie jest to drwina i potępienie? Serio jesteś przykra. 

I nawzajem

 

 uważałam. Że nie mogę 

 ale że ten , no, nie zaczyna sie zdania od ŻE :x

Co do tematu, to skoro, zasób słownictwa jest ponadprzeciętny , umie układać puzzle  ale nie ma wyobraźni i problemy z przestrzennym widzeniem... Moze by tak ortooptysta pomógł? Może moze dzieciak ma jakąś wade wzroku?