Co myslicie o upartym forsowaniu wyborow w maju?

Jesli zostana zorganizowane to czy sie wybieracie?

w ostatnim wywiadzie powiedzial ze nie widzi zadnych przeszkod i mocno lansowal koncept nieoglaszania stanunwykatkowego oraz organizacji wyborow nawet jesli przewidywani sa takie ze w kwarantannie bedzie wtedy ponad 100 tys osob.

*Kaczynski powiedzial

Po trupach do celu...

Z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expresu" jednoznacznie wynika, że Polacy chcą, aby rząd przeprowadził wybory prezydenckie w późniejszym i bezpieczniejszym okresie. Tak twierdzi aż 70 proc. badanych.

Według badania opinii przeprowadzonego przez Pollster na próbie 1077 Polaków w dniach 17-18 marca 2020 r. chcemy, aby termin wyborów został przesunięty na jesień. Tylko 12 proc. Polaków uważa, że nie ma potrzeby podejmować takiej decyzji, a 18 proc. nie ma na ten temat żadnego zdania.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25809343,polacy-chca-przelozenia-wyborow-takie-sa-wyniku-sondazu.html#s=BoxMMt3

A jeslinsie odbeda to ktos ma zamiar isc? I jak sprawic zeby sie nie odbyly? Bo chce glosowac, ale srednio mnie interesuje opcja glosowania z narazeniem zdrowia lub zycia.

Alez rozumiem czemu Kaczynski nie chce przenosic wyborow. To oczywiste, teraz kampanie prowadzi jego kandydat, pozostali nie maja dostepu do mediow publicznych ani nie moga  spotykac sie z wyborcami. Zwykle w czasach kryzysu zaczyna obwiniac sie wladze, wiec szanse na reelekcje maleja z kazdym miesiacem. Teraz mozna duzo obiecac, a do maja nie nastapi prawdziwa weryfikacja np. planow pomocowych dla przedsiebiorcow. Robiac malo testow moze da sie do maja udawac, ze nasze metody walki z koronawirusem sa wystarczajace itp.  I jeszcze sporo argumentow jest za wyborani w maju dla obozu wladzy.

nie sadze zeby tylko starsi ludzie i beneficjenci 500+ glosowali na pis. Mieli do niedawna 40% glosow.

Ale mnie zastanawia, czy niezaleznie od opcji na ktora sie bedzie glosowac, czy w ogole pojscie na wybory jest brane pod uwage. Bo mysle ze wyborcy Andrzeja cenia sobie zycie i zdrowie nie mniej niz wyborcy Malgorzaty czy innego kandydata.

BTW we Francji lekarze pozwali rzad za zorganizowanie wyborow samorzadowych w czasie pandemii.

Ja się dziwię. W mojej opinii i bez koronawirusa Du.pa miał spore szanse przerżnięcia. Jeśli wbory zostaną odłożone na za rok, to Pis tylko zyskuje, bo odracza moment, kiedy maszynka do przepychania ustaw się zatnie.

 

Odroczenie wyborów jest PiSowi nie na rękę gdyż po epidemii gospodarka będzie w tragicznych stanie że ludzie będą się buntowac i będzie to wina rządu gdyż w czasach prosperity rząd wyłacznie kupował wyborców a nie gromadził środki na czas kryzysu który kiedyś wiekszy lub mniejszy zawsze przychodzi.

No tak, ale cztery lata i tak już mają (teraz trzy i pół). W Polsce nikt jeszcze nie wygrał wyborów na trzy kadencje, więc i tak by przegrali i bez epidemii. Za to wygrana Dudusia wcale nie jest taka pewna. Czarne chmury gromadziły się już od jakiegoś czasu.

Co do środków na czas kryzysu, to Pis, rzeczywiscie koncertowo wszystko rozpier.dolil. Jestem bardzo ciekawa jak to się wszystko potoczy. Oczywiście wolalabym nie zdechnąć z biedy albo koronawirusa...

Niepoważne. Poza tym nie każdy wyborca głosuje w Polsce. Jak niby mieliby głosować chociażby Polacy we Włoszech?

Spokojnie wybory się nie odbędą bo do tego czasu wzrośnie liczba zakażonych.

Ale ze wzrosnie to wiadomo juz teraz. Po co powtarzac ze sie odbeda jakby mialy sie noe odbyc?

 

Ale ze wzrosnie to wiadomo juz teraz. Po co powtarzac ze sie odbeda jakby mialy sie noe odbyc?

No właśnie dla niektórych nie wiadomo 

 

Będzie wiadomo. PiS-owscy spin-doktorzy prześledzą nastroje społeczne, zrobią rekonesans co sie w social-mediach dzieje i jak sie zorientują, że wybory w maju mogą być frekfencyjną katastrofą oraz że tracą poparcie forsując majowy termin, to przeniosą. 

Zgadzam się.