Uświadamianie córki

Kiedy najpóźniej zacząć uświadamiać nastolatkę w sprawie seksu

A ile ma lat? Co już miała w szkole? Okres ma?

Tak ma już okres od dawna ma 18 lat

Hahaha. No to już na pewno jest uświadomiona. Pa pa trollu.

 

Tak ma już okres od dawna ma 18 lat

Takie konkretne uświadamianie to sądzę spóźniłaś się ze 2 lata przynajmniej- takie czasy...

haha. jak miałem 12 lat przeczytałem wszystko w cosmopolitan, bo nie było internetu. jak mieliśmy 9 to już rozmawialiśmy o seksie, przy znikomym pojęciu. jak miałem 14 lat to był już internet i porno. w wieku 11-13 się pojawiały gazetki na bank. i zapewniam że to nie były jakieś odchylenia od normy, tylko zwykła ciekawość i jakieś zagrywki starszych kolegów. dlatego uświadamianie powinno się zacząć przed okresem dojrzewania, najpóźniej w trakcie. oczywiście w miarę dostosowane. chociaż dla mnie to takie creepy nagle zacząć o tym rozmawiać. wydaje mi się, że u dziewczyn to prostsze, bo dziewczynka zacznie mieć okres itp. to matka powinna powiedzieć, dlaczego i z czym się to wiąże. u chłopaka to później, to wypadałoby, żeby ojciec wziął na rozmowę. głównie chodzi o antykoncepcję i jej powody, a u dziewczyn oprócz tego cykl miesiączkowy. to jest w szkole na biologii i wdż więc nie wiem skąd podejrzenie, że ktoś może o tym nie wiedzieć jako osiemnastoletni człowiek. by the way obecnie jakiś hype jest na anty-aborcję znowu i na anty-wdż. zastanawiam się nad psychologią pani, która to promuje (ale psychologia pro-aborcyjnych feministek też mnie zastanawia w kontekście ich fanatyzmu).

Uświadamianie w sprawie seksu to trzeba zacząć w wieku 12-13 lat, przed jej pierwszym okresem, w wieku 15-16 to konkretne rozmowy o antykoncepcji.

W wieku 18 lat to już mocno spóźnione uświadamianie i jeśli dziewczyna sama się nie wyedukowała w tej materii to można być zaskoczonym jej ciążą.

zapoznaj ją z portalem Naturalna Płodność