Mąż żona i teściowa

Dzień dobry:) 

Kochani, mam taki problem, że mój mąż jest bardzo mocno zżyty z matką. Zanim go poznałam, do trzydziestu paru lat mieszkał z nią i ojcem, jego rodzice praktycznie nie żyją razem, maja osobne pokoje i toczą wojny. Moja teściowa od początku bardzo mocno dała mi do zrozumienia jak syn jest z nią związany, opowiadała jak razem wszystko robili itp. Potem zamieszkaliśmy z teściami i zaczęło się piekło. Jego marka obrażała się gdy tylko chciałam coś ugotować, nie pozwalała mi nawet samej prac ubrań. Potem zrobiliśmy sobie miała kuchnie, żeby był spokój... to schodziła po kilka razy dziennie i pytała się czy synuś zjadł coś. Moj mąż nie umie się jej postawić, boi się powiedzieć Żeby dała nam spokój. Potem jak się wyprowadziliśmy to ciagle gadała nad głowa mężowi, ze tracimy kasę na wynajem, ze tu tyle miejsca itp. Niestety obok jej domu mamy piekarnie, nawet jeśli ja pracuje a moj mąż ma wolne, to nie siedzi w naszym mieszkaniu tylko cały czas u rodziców, wkurzam się bardzo. Jak tylko delikatnie mu powiem, ze mnie to meczy ta sytuacja to się obraza i nie odzywa do mnie. Moja teściowa jest bardzo nielubiana osoba, a przychodzi do mnie do pracy i mówi i opowiada jaka to ona jest wykształcona i piękna, ona mówi, ale nie słucha wiec już unikam jej jak mogę bo nie daje rady. Nie wiem, chce się rozwieść z mężem, tylko nie wiem, może jestem wariatka? Nie dam rady tak żyć, myślałam ze jak się wyprowadzimy to problem się skończy, ale on ciagle tam siedzi, jest traktowany w domu jak bóstwo, a ja od niego wymagam i chyba dlatego. 
Co więcej interes otworzyliśmy z moich pieniędzy, a teście wszędzie mówią ze jest on mojego męża. 
Nie mamy dzieci, poradzicie coś proszę :)

 

Co więcej interes otworzyliśmy z moich pieniędzy, a teście wszędzie mówią ze jest on mojego męża. 

A kto figuruje jako właściciel?

Jeśli oboje to przy rozwodzie będziesz musiała oddać mi połowę wartości biznesu, nawet jeśli nie dał na to złotówki.

*oddać mu

Na mnie, nie chodzi o kasę, mam to gdzieś, bardziej się zastanawiam, czy można się rozwieść przez teściowa ?:(

 

Na mnie, nie chodzi o kasę, mam to gdzieś, bardziej się zastanawiam, czy można się rozwieść przez teściowa ?:(

Jeśli mąż nie reaguje, ma Ciebie gdzieś i widzi tylko matkę to owszem.