Myslicie ze w lipcu będzie mozna pływac i plażować

Bez maseczki na twarzy?

Nie

Ciężko określić jakie będą zalecenia, plaże pewnie będą otwarte, zachowanie odległości plus maseczka pewnie tak to będzie. 

Ale wyobrazasz sobie pływanie w maseczce? A co do maski na plaży w 30-tu stopniach tez jakos ciezko to widzę, nawet teraz gdy jest w miarę chłodno poci się w niej ryjek. No i nie chciałabym miec białej plamy na twarzy w miejscu gdzie była maseczka, jak na tych memach o opaleniznie.

Myślę że ludzie się w końcu zbuntują,już widzę że co poniektórzy przeglądają na oczy.Wczoraj mało nie zemdlałam w sklepie w maseczce,mimo że na nos jej nie zakładam(mam alergię która teraz bardzo mi doskwiera).po wyjściu że sklepu natychmiast ją zdjęłam.Nie chce po prostu wylądować w szpitalu.w sklepie było kilka starszych pań które strasznie sapały i widać było że jest im ciężko oddychać.Jak przyjdą upały to pogotowia będą miały masę roboty z omdleniami więc myślę że od tego nakazu odejdą.

Można by było ale mamy psychopatę u władzy, mam na myśli Szumowskiego, który zaczął jakieś rządy autorytarne. System jest chory, obostrzenia nieuzasadnione i pozbawione właściwego umocowania prawnego,  na dodatek z błędną bo rozszerzającą interpretacją dokonywaną przez policję, z nadużyciem uprawnień.

Musimy sami pokazywać władzy co o niej sądzimy.

Ja nie noszę maseczki, w razie zapytania ze strony policji (o ile jest grzeczne), informuję o względach zdrowotnych. Zauważyłam, że sąsiadów bez maseczek jest już większość.

Ciężko powiedzieć, ale chodzenie w maseczce podczas upałów to będzie dramat... oby szybko się uspokoilo...

Ja się niepokoję bo cały rok czekam na wakacje... i kocham morze... i boję się jak to będzie wyglądać... smażenie w maseczce? Zakaz pływania? A może w ogóle nie będzie można nic wynająć i nie będzie wakacji?

Przeciez te maseczki i tak goovno dają

Jak będzie dużo chorych to plaże będą zamknięte i tyle.