Buty noszone na bosa stope

Jakie buty nosicie bez skarpetek? Nie mówię tu o klapkach czy sandałach ale np Conversy sneakersy itp. I czy mieliście sytuację że zapomnieliście skarpetek gdzieś zabrac i byliście bez.

trampki czasami, nie zapomniałam, nie włożyłam bo nie chciałam

 

trampki czasami, nie zapomniałam, nie włożyłam bo nie chciałam

Czemu tylko czasami ja od kwietnia do października skarpetki chowam w szafie. A stopek nie lubię nosić bo spadają itp i pozatym jak się do kogoś idzie i zdejmuje buty to te stopki śmiesznie wyglądają np do szortów. A w domu jak wolisz chodzić boso czy kapcie czy skarpetki?

 

Czemu tylko czasami ja od kwietnia do października skarpetki chowam w szafie. A stopek nie lubię nosić bo spadają itp i pozatym jak się do kogoś idzie i zdejmuje buty to te stopki śmiesznie wyglądają np do szortów. A w domu jak wolisz chodzić boso czy kapcie czy skarpetki?

 w trampkach

Trampki, mokasyny, espadryle czy balerinki zawsze noszę bez skarpetek ;)

na bosą stopę tylko espadryle i balerinki. Do butów sportowych zawsze krótkie skarpetki lub stopki. 

Nie noszę bez. Kiedyś nosiłam wszelkiego rodzaju trampki ale jakieś to mało higieniczne i buty trzeba było często prać. No a skórzane to trudno wyprać.

Odkąd odkryłam takie mocno wycięte stopki (zachodzą tylko lekko na palce i pięty, są bawełniane i nic a nic nie wystają z butów) nie noszę nic innego. Mi akurat nie spadają, noszą się znakomicie, kupuję w Pepco - dwupak kosztuje 7 albo 9 zł.  Polecam, kosztuje grosze można wypróbować a nuż się okaże, że to będzie takie samo odkrycie jak dla mnie

Ewentualnie, gdybym nosiła takie buty ale nie noszę, to szmaciane espadryle na sznurku nosiłabym bez skarpetek.

Noszę zwykłe trampki i adidasy bez skarpetek, ale tylko gdy jest gorąco. Czasem w bardzo duży upał wskakuję w sandały, a gdy jest chłodno po prostu zakładam zwykłe skarpetki, takie minimum do kostki, bo mi zimno w stopy. Tych "skarpeteczek" jak dla baletnicy nie noszę, bo one w zasadzie żadnej funkcji nie spełniają, a na samej stopie wyglądają co najmniej groteskowo. Wszyscy noszą to paskudztwo, bo taka moda...

Do trampek obowiązkowo skarpetki

nigdy, tzn. może z plaży jakiejś do domu jak spontanicznie chciałam zanurzyć nogi

zawsze mam  cienkie skarpetki chociaż w obuwiu sportowym. i obuwie sportowe nie jest przewidziane na gołą stopę

Zawsze zakładam skarpetki! (noszę  zwykłe stopki i te bardziej wycięte).  Czułabym się bardzo niekomfortowo bez skarpetki. Stopa ocierająca się o twardy materiał buta- to nie jest dobre dla stopy czy dla paznokci.

Dodatkowo co w momencie gdybyś musiała zdjąć buty przy innych i wyjąć taką zmęczoną, otartą stopę ? Uważam, że to bardzo niesmaczne i niehigieniczne. 

Zadbane stopy to podstawa ;)