Marz 5 Napisano Maj 7, 2020 Jeszcze mam do Was pytanie-czy macie możliwość, aby tata dziecka wszedł razem z Wami do ginekologa? Czy wychodzicie same? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 7, 2020 No mnie mega ucieszyla ta wiadomość chociaz juz sie przyzwyczailam do mysli ze bede sama. Fajnie byloby sie tak pozytywnie zaskoczyc i jednak moc byc tam razem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 7, 2020 Jeszcze mam do Was pytanie-czy macie możliwość, aby tata dziecka wszedł razem z Wami do ginekologa? Czy wychodzicie same? U mnie ogolnie dziewczyny chodza z facetami, ale ja chodze sama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Maj 7, 2020 U mnie raczej same dziewczyny chodzą, chociaż jak już nie będzie obostrzeń związanych z pandemia to może na 2 prenatalne wezmę swojego partnera. Wiem że by chciał. Wczoraj byłam na usg, z dzieckiem wszystko dobrze, krwiak się zmniejszył, plamienia też już mam bardzo skąpe także wszystko idzie w dobrym kierunku Ja się ostatnio zastanawiałam nad zmianą ginekologa, bo koleżanki radzą żeby prowadzić ciąże u takiego który pracuje w szpitalu gdzie będę rodzic bo podobno wtedy inaczej jest się traktowana. Teraz chodzę do ginekologa który nie pracuje w żadnym szpitalu. Jak to jest u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 7, 2020 U mnie raczej same dziewczyny chodzą, chociaż jak już nie będzie obostrzeń związanych z pandemia to może na 2 prenatalne wezmę swojego partnera. Wiem że by chciał. Wczoraj byłam na usg, z dzieckiem wszystko dobrze, krwiak się zmniejszył, plamienia też już mam bardzo skąpe także wszystko idzie w dobrym kierunku Ja się ostatnio zastanawiałam nad zmianą ginekologa, bo koleżanki radzą żeby prowadzić ciąże u takiego który pracuje w szpitalu gdzie będę rodzic bo podobno wtedy inaczej jest się traktowana. Teraz chodzę do ginekologa który nie pracuje w żadnym szpitalu. Jak to jest u Was? Ja to ogólnie mieszkam w dosc małym mieście i w sumie nawet nie wiem czy jakikolwiek gin który teraz przyjmuję pracuje w szpitalu. Tez myślałam nad zmiana lekarza bo nie jestem zbytnio zadowolona,(on ma niby swietne opinie w internecie ale jak dla mnie tak ma wywalone trochę i za duzo sie nie dowiaduje) ale sytuacja jest jaka jest wiec juz zostane, ale kolejne ciążę na pewno bede u innego prowadzic i raczej na nfz bo tyle kasy co to idzie to szok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Maj 7, 2020 Moja gin też raczej mało jest zainteresowana żeby coś mi więcej powiedzieć czy wytłumaczyć, w końcu to moja pierwsza ciąża i mogłaby coś więcej opowiadać. Ojej jak chodzisz prywatnie to faktycznie dużo kasy ja na szczęście nie płacę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 7, 2020 No a moj gin na pocztaku chcial mnie widziec co 2 tyg teraz co 3tyg kazda wizyta 150zl za prenatalne 550zl a jeszcze badania krwi sama musze oplacac a te na hiv rozyczke i inne to tanie nie byly. W 1 trymestrze wydalam ok 1500zl. Teraz to nawet nie wiem xzy na nfz przyjmuja u mnie. Juz poczekam ale kolejna na bank na nfz bo to szkoda kasy na to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marz 5 Napisano Maj 7, 2020 Ja właśnie jestem po wizycie, i też chodzę sama, chociaż tatuś bardzo by chciał wejść ze mną, ale niestety przez koronawirusa wchodzimy pojedynczo. I będzie syn Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 7, 2020 Gratulacje, teraz będzie duzo łatwiej zwracac sie do brzuszka. Aczkolwiek z tym określaniem plci w brzuszku dziecka roznie bywa ☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Maj 7, 2020 Ja właśnie jestem po wizycie, i też chodzę sama, chociaż tatuś bardzo by chciał wejść ze mną, ale niestety przez koronawirusa wchodzimy pojedynczo. I będzie syn Gratulacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Maj 7, 2020 Ja właśnie jestem po wizycie, i też chodzę sama, chociaż tatuś bardzo by chciał wejść ze mną, ale niestety przez koronawirusa wchodzimy pojedynczo. I będzie syn Super, gratuluję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marz 5 Napisano Maj 7, 2020 Dzięki dziewczyny za gratulacje i teraz czekam na jakieś wieści od Was i Waszych maluchów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 9, 2020 Hej dziewczyny to ja hela dawno sie nie odzywalam popsul mi sie tel u mnie wszystko dobrze wizyte mam 19 maja tez chodze do gina ktory nie pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzic ale nie martwi mnie to czuje sie dobrze nie krwawie juz wcale energia wrocila czasem pobolewa mnie dol plecow i brzuch po bokach ale to efekt rozciagania wiazadel tak mi mowil lekarz ogolnie jest dobrze mysle ze drugi trymestr bedzie najlepszy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 9, 2020 Hej dziewczyny to ja hela dawno sie nie odzywalam popsul mi sie tel u mnie wszystko dobrze wizyte mam 19 maja tez chodze do gina ktory nie pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzic ale nie martwi mnie to czuje sie dobrze nie krwawie juz wcale energia wrocila czasem pobolewa mnie dol plecow i brzuch po bokach ale to efekt rozciagania wiazadel tak mi mowil lekarz ogolnie jest dobrze mysle ze drugi trymestr bedzie najlepszy Czyli sie udalo pozbyc tego krwiaka. Cudowna wiadomosc ☺☺ Tez czuje ze 2 bedzie najlepszy, taka przerwa na nastawienie sie pewnie na najgorsze w 3 trymestrze hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 9, 2020 Tak po krwiaku juz nie ma sladu ciesze sie ze to juz za mna pierwszy trymestr byl okropny od poczatku miałam 20%szans na utrzymanie ciazy ciagly strach i niepewnosc od wizyty do wizyty krwawienia do 12 tygodnia teraz juz jestem spokijna a bede juz calkiem jak poczuje pierwsze ruchy czekam na nie z niecierpliwiscia;) 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marz 5 Napisano Maj 10, 2020 Hej dziewczyny to ja hela dawno sie nie odzywalam popsul mi sie tel u mnie wszystko dobrze wizyte mam 19 maja tez chodze do gina ktory nie pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzic ale nie martwi mnie to czuje sie dobrze nie krwawie juz wcale energia wrocila czasem pobolewa mnie dol plecow i brzuch po bokach ale to efekt rozciagania wiazadel tak mi mowil lekarz ogolnie jest dobrze mysle ze drugi trymestr bedzie najlepszy Mi ostatnio gin powiedziała, że te bole w dole brzucha to nie rozciąganie więzadeł, tylko słabe mięśnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mania 0 Napisano Maj 11, 2020 nam sie jeszcze nie udalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 12, 2020 Dziewczyny znowu krwawie i to sporo dzis sie umawiam na wizyte nie wiem skad te krwawienie mam okropne przeczucia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 12, 2020 50 minut temu, helka124 napisał: Dziewczyny znowu krwawie i to sporo dzis sie umawiam na wizyte nie wiem skad te krwawienie mam okropne przeczucia O kurczę to niedobrze, a przy poprzedniej wizycie byl jeszcze krwiak czy nie? Daj koniecznie znac co powie lekarz. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marz 5 Napisano Maj 12, 2020 2 godziny temu, helka124 napisał: Dziewczyny znowu krwawie i to sporo dzis sie umawiam na wizyte nie wiem skad te krwawienie mam okropne przeczucia Musi być dobrze, jesteś silna i dzidzia też. Trzymam kciuki, aby wszystko bylj dobrze. Daj znać na kiedy udalo Ci sie umówić wizytę u lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 12, 2020 Mam na 16 wizyte wlasnie na ostatniej wizycie juz go nie bylo znaczy odrobinka taka a tu najpierw brązowa krew a teraz czerwona nospa pomaga ale na krotko ja juz schizuje naczytalam sie w internecie i teraz mysle ze łozysko mi sie odkleja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Maj 12, 2020 1 godzinę temu, helka124 napisał: Mam na 16 wizyte wlasnie na ostatniej wizycie juz go nie bylo znaczy odrobinka taka a tu najpierw brązowa krew a teraz czerwona nospa pomaga ale na krotko ja juz schizuje naczytalam sie w internecie i teraz mysle ze łozysko mi sie odkleja Daj znać co i jak. Trzymam kciuki. Wspołczuję stresu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Maj 12, 2020 Dnia 2.05.2020 o 16:47, folami83 napisał: Tak, to mój rocznik Nie są to mocne bóle , ale spadły tak nagle , teraz zelżały ( i głównie bolą mnie plecy) , ale obawa pozostała (taki typ ze mnie ,zresztą martwię się może jak większość przyszłych mam ). To też pierwsza ciąża , nie wiem czego mogę się spodziewać , co jest ok, a co już nie w porządku. Nadal mam te wodniste upławy , a do tej pory były zupełnie inne . Nie dostałam dziś papierków wskaźnikowych do zbadania pH , bo w ten sposób można zbadać czy upławy to upławy czy może jest prawdopodobieństwo wycieku wód płodowych. No nic...zrobię potrzebne przed wizytą badania i w środę do lekarza . Hej, nie napisałaś czego się dowiedziałaś na wizycie. Wszystko ok ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 12, 2020 Dziewczyny melduje bede miala Synusia maly ma 10 centymetrow mam lezec jezeli krwawienie nie ustapi no to szpital mam skuerowanie wypisane krwiaka nie ma szyjka jest zamknieta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Maj 12, 2020 14 minut temu, helka124 napisał: Dziewczyny melduje bede miala Synusia maly ma 10 centymetrow mam lezec jezeli krwawienie nie ustapi no to szpital mam skuerowanie wypisane krwiaka nie ma szyjka jest zamknieta Gratuluje synka Super, że już wiesz co robić i jesteś pod kontrolą lekarza. To czemu wystąpiło krwawienie? Nic nie komentował? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Maj 12, 2020 15 minut temu, helka124 napisał: Dziewczyny melduje bede miala Synusia maly ma 10 centymetrow mam lezec jezeli krwawienie nie ustapi no to szpital mam skuerowanie wypisane krwiaka nie ma szyjka jest zamknieta No to wypoczywaj teraz i duzo spokoju. I gratulacje synusia. To ile juz tu zna plec a ile nie? Ja wciaz czekam ale do wizyty jeszcze tydzien Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 12, 2020 No pytal sie czy nie przesadzalam z aktywnoscia fizyczna ze od wysilku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helka124 69 Napisano Maj 12, 2020 Moze troche przesadzilam ale naprawde czulam sie tak dobrze mialam takiego powera zadnej sennisci zachcianek mdlosci nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Maj 13, 2020 Z tymi naszymi plamieniami /krwawieniami to masakra, jak dostaje czegoś takiego zawsze myślę o najgorszym wiem jakie to stresujące. Najważniejsze że z dzieckiem wszystko dobrze, odpoczywaj i myśl pozytywnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Maj 13, 2020 Mi lekarz ciągle karze przyjmować duphaston, tak na wszelki wypadek, a Ty Hela coś bierzesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach