Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brodzio58

Utrata chęci po spotkaniu.

Polecane posty

 

A ja Ci powiem, że tak na szybko, prawie bez pisania to też się nie da. Kobieta się obawia. Ja znów nie mam pojęcia kto to jest i nie chce mi się pisać, jak jej też się nie chce. Nie mam juz takich porywów i zachwytów jakimiś profilami z netu, żeby szybko chcieć się spotkać. To nudne i nieprawdziwe. Kobietom się nie chce. Nawet odpowiadać się nie chce. Leniwce to są.

Z tego powodu że na prawdę jako kobiety mamy cała skrzynkę wiadomości.  Niestety , nie wiem czy widziałeś kiedykolwiek skrzynkę kobiety na jakimkolwiek portalu randkowym.  Niestety wiadomości jest za dużo.  Nie idzie przeczytać dokładnie , zastanowić się z kim mam do czynienia.  Nie mam czasu poznać danej osoby bo zaraz +5 kuuuu/ rwa za przeproszeniem wiadomości.  Dlatego te portale TO JEDEN WIELKI SHIT ! Z nerwów idzie się wypalić bo tego nie zatrzymasz a co minutę ktoś będzie trąbił i trąbił.  Ponad to z 3 tumanami popiszesz to człowiekowi się odechciewa i człowieka fajnego nawet nie bierze pod uwagę.  Każdy jak zakłada tam konto ( przynajmniej kobiety ) mają ZAPAŁ ! Ze kogoś ciekawego poznają , popiszą .. i ten zapał z odp pęka jak bańka mydlana gdy na 10 pierwszych wiadomości z 7 razy jakiś gamoń napiszę.  W ogóle nie z Twojej parafilii 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No z tymi końcówkami to może i faktycznie przesada 😉

 

Nikt nie każe Ci akurat - końcówkami obniżyć ego u kobiety.  Ale kolega ma rację.  Kobiety takie pier/ dół/ y lubią.  Ponad to lubią gdy facet jest wesoły , żartobliwy i ma małą bajerke.  Także ta rada jest cenna.  W tym właśnie tkwi problem ze ma większe ego od Ciebie. Musisz teraz obrócić sytuacje inaczej na drugim spotkaniu.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No wiem ale pytam jak można spróbować jeszcze to odratować. Jak postąpić . Nie mam zamiaru siedzieć z założonymi rękoma i czekać aż samo coś się stanie. 
Czy w takiej sytuacji może dać jej czas na przemyślenia i dopiero napisać czy może pisać z nią na bieżąco i może coś się uda. Tak jak mówię nie rozumiem czasami logiki kobiet i wolałbym się poradzić kogoś kto ma o tym pojęcie 😉 

 

Moim zdaniem jeszcze jeden raz się bardzo neutralnie ale sympatycznie  odezwać, dać dyskretny sygnał że jesteś zainteresowany i zamilknąć na dobre (tzn dopóki ona się nie zacznie odzywać)

W przeciwnym razie jeśli cos nie pykło a ty zaczniesz ostro walczyć to w jej oczach staniesz się natrętem.  Może potrzebuje czasu. Teraz jej ruch, ona odpuściła i ona rozdaje karty.  Możliwe, że  teraz spodziewa się że będziesz namolnie prosił i dopytywał a jak zatęskni to zdziwiona twoim milczeniem być może  dojdzie do wniosku że źle postąpiła i nastąpi nowe otwarcie.

Pomyśl analogicznie, gdyby ona z jakiegoś powodu ci sie na żywo nie spodobała czy chciałbyś, żeby cię przekonywała na siłę? Jak nas proszą żebymy zjeżdżali to zjeżdzamy bez dyskusji 😉

No chyba że całkiem się rozmysliła ale wtedy nie poradzisz juz nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wierząca.

W kontekście że nie moja bajka , inaczej 😀 jeśli chcesz o wiarę to tak , po części wierząca.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nikt nie każe Ci akurat - końcówkami obniżyć ego u kobiety.  Ale kolega ma rację.  Kobiety takie pier/ dół/ y lubią.  Ponad to lubią gdy facet jest wesoły , żartobliwy i ma małą bajerke.  Także ta rada jest cenna.  W tym właśnie tkwi problem ze ma większe ego od Ciebie. Musisz teraz obrócić sytuacje inaczej na drugim spotkaniu.  

A na trzecim jak drugie dobrze pójdzie obracaj w kierunku 69 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A na trzecim jak drugie dobrze pójdzie obracaj w kierunku 69 😛

Tego Autorze nie bierz do serca. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To jak ma ja blizej poznac?

Jak na razie jest pod znakiem zapytania czy w ogóle na żywo będzie szansa się poznać ? Na normalnych zasadach . Także ten ruch stanowczo odradzam.  A poznawać " bliżej " czyli na numerek można bezpośrednio na portalach erotycznych.  I nikt do nikogo nie ma żalu czy pretensji.  Właśnie tego ludzie się powinni nauczyć.  

Portal randkowy vs Portal erotyczny.  

Nie było by tyle nieporozumień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak wykonasz dobrze moje rady to masz ją w garści i moze cos z tego dalej będzie. Zerwanie kontaktu jak ktos sugerowal jest dobre, ale jak ja zauroczysz, to jest zaniepojojona i nakreca sie jeszcze bardziej ze moze cos byc nie tak. Teraz zerwanie kontaktu to odpuszczenie na dobre. Jakby wypadla lipa, to sie nie zniechęcaj i nie załamuj. Tego kwiata jest pół świata. Jakbyś chciał jakieś dalsze rady, miał zapytania to pisz na priv. Jak będę mial czas i będę w stanie, ale nie wskazujacym, to pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anastazja, mega radzisz to fakt, ale gdzie czas na twojego śpiącego już faceta co ? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z przedmówczynią. Seks. Seks. Seks. Trójkąt, piętnastokąt. Seks. Seks. Seks. Pełna wolność członków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Anastazja, mega radzisz to fakt, ale gdzie czas na twojego śpiącego już faceta co ? 😛

Na chwilę obecną nie chce mieć.  Od 14 roku życia do 24 byłam wiecznie w związku.  Czas ! Odetchnąć.  Coś dla siebie.  Skoncentrować się nad sobą.  Po za tym doszłam do wniosku że nawet jak bym miała do końca swych dni spędzić życie sama to nie czuje się samotnie mimo że mieszkam sama i powinnam odczuwać to bardziej intensywnie niż ludzie co chociażby z mamą i tatą mieszkają.  Nie , u mnie jest ok ! Stabilnie.  Humor jest i chęć działania także doceniam swój święty spokój.  Wole w wakacje co tydzień grille robić i siedzieć z przyjaciółmi 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na chwilę obecną nie chce mieć.  Od 14 roku życia do 24 byłam wiecznie w związku.  Czas ! Odetchnąć.  Coś dla siebie.  Skoncentrować się nad sobą.  Po za tym doszłam do wniosku że nawet jak bym miała do końca swych dni spędzić życie sama to nie czuje się samotnie mimo że mieszkam sama i powinnam odczuwać to bardziej intensywnie niż ludzie co chociażby z mamą i tatą mieszkają.  Nie , u mnie jest ok ! Stabilnie.  Humor jest i chęć działania także doceniam swój święty spokój.  Wole w wakacje co tydzień grille 

Nie znam, ale i tak nie wierzę w taki zakreślony idealistyczny obraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie znam, ale i tak nie wierzę w taki zakreślony idealistyczny obraz.

Tzn w co nie wierzysz ? Ze koło 15 r życia do prawie 19 lat byłam w 1 szym związku . Potem drugi i że mam zwyczajnie dość bo cieszę się własną wolnoscia ? W życiu nie sądziłam bo nie miałam kiedy że wolność jest tak mega Zayebista.  W domu święty spokój , słucham muzy jak głośno chce.  Wychodzę z domu gdzie chce i do kogo chce.  Wstaje o której chce.  Nie muszę się tłumaczyć.  Albo martwić chociaż by z powodu że gdyby były domysły że facet mnie zdradza bo by robił takie wrażenie.  Uwierz że mam tyle planów na życie że nie wiem czy życia mi starczy.  Ale to nie istotne - najważniejsze że jestem mega szczęśliwa i zadowolona. Teraz sobie fajnego owczarka niemieckiego i basen koło domku kupię i żyć ,nie umierać.  Tak ! Cieszą mnie takie małe rzeczy plus piękna pogoda 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

stary pytaj o glupoty, wlosy, perfumy makijaz, zwierzeta oczy, ptaki spiewajace, skore, torebki, majtki dzinsy, skarpety, wszystko smiej sie jak glupi, drąż temat i dużo żartuj, jakies ciekawe historyjki przygotuj, nie kawaly, a historyjki, jak będzie mocno podjarana to jej subtelnie obniż ego i wtedy spadnie jej samoocena- np dziwnie lezy ta bluza, czy tak maja wyglądać koncowki od włosów, to takie niby nic a dzwon, znowu rozmowki i ...y i moze wroci zainteresowanie. W tym momencie jej ego jest wyzej od twojego bo nie zaiskrzyles jej. Relacje to gra pozorów. Wygrywa lepszy

Czyżby teraz takie głupie dziewczyny były? Nie wierzę!😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czyżby teraz takie głupie dziewczyny były? Nie wierzę!😄

Ja tego nie powiedziałem. Tak samo myslicie o facetach. A mimo wszystko gmatwa sie to wszystko niemilosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tylko ten owczarek mnie przekonał😍

Fajne pieski.  Mądre , bystre.  A jeśli chodzi o wolność to po prostu jej nigdy zbytnio nie miałam.  Oczywiście że jak odczuje coś więcej do kogoś - to się zastanawiać nie będę.  Ale póki co nie wolno się łamać że życie polega tylko na tym gdy coś się schrzanilo to szybko trzeba szukać zastępcy.  Bo w oczach ludzi .... W oczach ludzi - nie zabardzo mnie interesuje opinia akurat na ten temat.  Wszystko przychodzi w swoim czasie.  Trudno żebym teraz na Badoo siedziała 😮 jeszcze tak mnie nie pogrzało.  Nie szukam przygód i problemów.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

Ja tego nie powiedziałem. Tak samo myslicie o facetach. A mimo wszystko gmatwa sie to wszystko niemilosiernie.

Jakby chłopak zaczął tak nawijać to uznałabym go za pomylonego😄 Pierwsze spotkanie nie powinno trwać dłużej niż godzina, max półtorej godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jakby chłopak zaczął tak nawijać to uznałabym go za pomylonego😄 Pierwsze spotkanie nie powinno trwać dłużej niż godzina, max półtorej godziny.

O takich ...ach się nieraz godzinami rozmawia, a sorry... szczególnie kobiety. Nie wiesz tego jakby sie prowadzila rozmowa o np pielęgnacji storczyków. Pomylony jest facet co go kreca rosliny doniczkowe? O wszystkim ludziom zgranym sie dobrze rozmawia. Flirt jest wbrew pozorom bardzo prosty, bo zwykle 2 osoby przeciwnej płci do tego dążą. Chyba ze ktos jest nudny jaknflaki z olejem. Facet ma jeszcze prosciej bo az tak wizualnke nie musi imponować. Jest wzajemna intrrrakcja, jest sukces Jak sie uruchamia mózg i struny glosowe to juz jestesmy w domu. Żarty i zainteresowania to kolejny plusik. Jest jest wtedy ciekawie i samo wszystko idzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"jakoś tego czegoś nie czuła" xd

friendzone, oszczędź sobie. Nienawidzę takich dziewczyn, co flirtują przez wiadomości (i nie tylko), żeby się dowartościować, a potem "mam problemy w życiu", "jesteś kochany i sympatyczny"... Stara śpiewka. 

Chyba, że chcesz zostać potem w jej życiu jako piesek na posługi, który czeka na ochłapy czułości, co kto lubi. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Często nasze wyobrażenia o danej osobie przewyższają to,kim ta osoba jest naprawdę.W realu wyobrażenie nie pokrywa się do końca i przychodzi rozczarowanie...Przerabiałam już pisanie miesiącami,jak i spontaniczne spotkania....Wiem z doświadczenia,że takie długie pisanie nie zawsze służy...Mimowolnie dochodzi do tego,co pisałam na początku...Idealizujemy kogoś w wyobrazni. Bazujemy na tym,co mamy,czyli rozmowy,zdjęcia...A resztę zachowań dopowiadamy sobie sami,dochodzi nadinterpretacja tekstów,wszystkiego,czego nie widać etc....

Jeśli w tym wypadku było tak,jak przypuszczam...Teraz wszystko zależy od tego,czy Ona będzie w stanie "brać Cię,jakim jesteś",czy też nie przełknie tego,że odbiegasz od ideału...A przecież idealnych ludzi nie ma ;) W zasadzie czym prędzej ona zda sobie z tego sprawę,tym też dla niej lepiej :)

Czasami tak już jest,że chocby czlowiek stawał na głowie,to nie ma w nas "tego czegoś "dla tej drugiej strony.Tu nie doszukuj się na siłę winy w sobie...Po prostu czegoś zabrakło i widać nie jesteście dla siebie :)

Wiem,że teraz emocje i ciężko myśleć trzezwo...Jednak ja bym dała na wstrzymanie...

Ewentualnie za jakiś tydzień,dwa możesz napisać...Tak niezobowiązująco...Może jej się odmieni.

Z innej strony...Nie chciałabym budować relacji z osobą,dla której nie jestem wystarczająco dobra.Ktoś inny doceni i to dla tej osoby będę najlepszą,skarbem i nagrodą w życiu...Czasem warto odpuścic coś średniego,by zrobić miejsce na lepsze...

Tyle mogę powiedzieć...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Kobiety jeszcze wieki temu lubialy lisciki, ale decydowaly konkrety

Czytać listy z takimi błędami to jakby se wsadzać wiertła miksera w oczy. I żadna klata nie pomoże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czytać listy z takimi błędami to jakby se wsadzać wiertła miksera w oczy. I żadna klata nie pomoże. 

Lubily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tez mam swoje zdanie o maniakalnie poprawnych lingwistycznie i gramatycznie ludziach, chociaz nie mam w tym temacie jakiegos duzego problemu co starasz sie w stosunku do mnie( uzyje slowa ktore może cie zadowoli) kontestowac, jest niepochlebne, ale obelzywy nie będę, zamiast a stawiam w tym newralgicznyn miejscu odwrócony wykrzyknik. Uwazasz ze mam cialo nie mam glowy, możliwe, ale to pierwsze sie nie zrobilo samo, a drugiego ja nie oceniam na dystans po bledzie słownym. Budowanie glowy trwa zdecydowanie dłużej. Przynajmniej w moim wypadku. Możesz miec mnie za ...a, nie będę szczegolnie walczyl o zmianę Twojej percepcji. Ale nie będę dalej ranił, choć potrafię mocno dopiec. Ktos mi probowal dopiec ze jestem pryszczaty i ...waty, wiec stad to zdjęcie. Papier wszystko przyjmie, weryfikuje rzeczywistosć. Zmieniłem profilowe. Nie muszę nikomu nic udowadniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×