Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natürlich

Mam problem. Potrzebuję porad.

Polecane posty

 

Od zawsze byłam zżyta z moją przyjaciółką pomagałyśmy sobie, mówiłyśmy o swoich sekretach itd. Ale od liceum bardzo się zmieniłam. Bałam się do niej podejść normalnie, więc prosiłam inne koleżanki, żeby zapytały się jej tego co się bałam zapytać. Wkurzało ją to, ale nie mówiła mi o tym. Później, jak się kłóciłyśmy to groziłam jej, ale przed epidemią niby '' wybaczyłyśmy sobie''. Postanowiłam tydzień temu odnowić kontakt. Jak napisałam jej, że to ja i chce odnowić kontakt to napisała, żebym dała jej spokój i zablokowała mnie. Postanowiłam wtedy, że następnego dnia napisze do niej z drugiego konta. Domyśliła się, że to ja. Napisałam dlaczego mnie tak nienawidzi napisała, że za to, że kiedyś bałam z nią porozmawiać i naszyłałam do niej moje koleżanki i że jej groziłam. Przperosiłam ją kiedy to napisała. I napisałam, że chce z nią się pogodzić bo nie chce mieć wrogów to wtedy napisała, że nie ma czasu bo jest u kogoś to zapytałam się jej u kogo to napisała, a co cię to obchodzi i napisałam, że pewnie u swojej nowej psiapsi ona na to nawet jeśli jestem u swojej nowej psiapsi to co cię to. Wtedy postanowiłam więcej nie pisać do niej bo tego nie życzyła i dalej nie pisze, ale bardzo mi na niej zależy i nie wiem co robić bo chce się z nią na nowo zaprzyjaźnić, ale ona jest na mnie nadal zła przepraszała, prosiłam, a ona dalej nic. Jestem już bezradna. Ale nie chce się tak poddać, więc proszę was o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rada - poszukaj dobrego psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 9.05.2020 o 17:42, Natürlich napisał:

 

Od zawsze byłam zżyta z moją przyjaciółką pomagałyśmy sobie, mówiłyśmy o swoich sekretach itd. Ale od liceum bardzo się zmieniłam. Bałam się do niej podejść normalnie, więc prosiłam inne koleżanki, żeby zapytały się jej tego co się bałam zapytać. Wkurzało ją to, ale nie mówiła mi o tym. Później, jak się kłóciłyśmy to groziłam jej, ale przed epidemią niby '' wybaczyłyśmy sobie''. Postanowiłam tydzień temu odnowić kontakt. Jak napisałam jej, że to ja i chce odnowić kontakt to napisała, żebym dała jej spokój i zablokowała mnie. Postanowiłam wtedy, że następnego dnia napisze do niej z drugiego konta. Domyśliła się, że to ja. Napisałam dlaczego mnie tak nienawidzi napisała, że za to, że kiedyś bałam z nią porozmawiać i naszyłałam do niej moje koleżanki i że jej groziłam. Przperosiłam ją kiedy to napisała. I napisałam, że chce z nią się pogodzić bo nie chce mieć wrogów to wtedy napisała, że nie ma czasu bo jest u kogoś to zapytałam się jej u kogo to napisała, a co cię to obchodzi i napisałam, że pewnie u swojej nowej psiapsi ona na to nawet jeśli jestem u swojej nowej psiapsi to co cię to. Wtedy postanowiłam więcej nie pisać do niej bo tego nie życzyła i dalej nie pisze, ale bardzo mi na niej zależy i nie wiem co robić bo chce się z nią na nowo zaprzyjaźnić, ale ona jest na mnie nadal zła przepraszała, prosiłam, a ona dalej nic. Jestem już bezradna. Ale nie chce się tak poddać, więc proszę was o radę.

Dziwne że o coś takiego jest zła na Ciebie, przecież to Twoja przyjaciółka. A skoro nią jest to dlaczego bałaś się jej pytać o pewne rzeczy i nasyłałaś inne. Trochę zagmatwana sytuacja ale może da się to jakoś naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×