Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
brokentiger87

ja mam pytanie do tych lewackich bojówek którzy zapowiadają eksterminację prawicowców faszystów

Polecane posty

Moim zdaniem zabawniejsze jest to, że dziś dzielnej i bohaterskiej prawicy wystarczy pokazać wąskie spodnie albo parę mężczyzn w sypialni, by zaczęła trząść swoimi szerokimi heteroseksualnymi spodniami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, witek napisał:

Moim zdaniem zabawniejsze jest to, że dziś dzielnej i bohaterskiej prawicy wystarczy pokazać wąskie spodnie albo parę mężczyzn w sypialni, by zaczęła trząść swoimi szerokimi heteroseksualnymi spodniami. 

jak zwykle ucieczka od tematu państwa opiekuńczego w wykonaniu lewactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, RZECZOM napisał:

jak zwykle ucieczka od tematu państwa opiekuńczego w wykonaniu lewactwa.

Polityka to bardzo szerokie pojęcie, jest wiele definicji. ja osobiście jestem zwolennikiem tej sformuowanej przez Ranciere'a. Założenie jest dosyć proste, francuski filozof cofa się do koncepcji państwa platońskiego, by pokazać pokrewieństwo estetyki i polityki. Wychodzi z tego dość prosta i ogólna konkluzja - polityka to przeróżne praktyki podziału sfery zmysłowej. Wsród nich znajdować się będzie zarówno redystrybucja dóbr, nakładanie państwowych obostrzeń lub wręcz przeciwnie "wyzwalanie" rynku, ale też stosunek państwa czy też innych instytucji wobec mniejszości, polityka emigracyjna, wykluczanie lub włączanie konkretnych grup. Wszystko jest polityczne i ideologiczne. jesli uważasz, że dyskryminacja wybranych mniejszości nie jest kwestią polityczną, to jesteś naiwna. Naiwna podwójnie, bo żyjesz w kraju, ktory w końcu tak mocno został doświadczony przez dwudziestowieczne projekty totalitarne. Ale mnie już nic nie dziwi, ludzie mają zaskakującą krótką pamięć  

Chcesz powrotu do tematu subwencji społecznych, proszę bardzo. Przeróżne eksperymenty z np dochodem podstawowym pokazały, że interwencje państwa w sferę zapomóg społecznych zawsze kończyły się korzystnymi skutkami - skokiem poziomu wykształcenia, spadkiem poziomu nędzy. Przypomnę, że bieda jest dziedziczona, niewielkiej część ludzi udaje się osiągnąć awans społeczny i materialny. 500+ zadziałało, z tym nawet nie ma jak się kłócić, wszystkie analizy jednoznacznie wskazały pozytywny wpływ tego projektu. (Zaznaczę tu, że nie jestem wyborcą PiS) okazało się, że Polska nie zbankrutowała.

dzisiejsze bogate socjaldemokracje,  takie jak np państwa skandynawskie, gdy obieraly kierunek polityki Państwa opiekuńczego(to mogły być lata 60 hmm 70), były biedniejsze i mniej rozwinięte niż dzisiejsza Polska, a jednak mogły sobie pozwolić na Położenie nacisku na socjal. My za to i nasi kochani wolnorynkowcy wciąż gadamy, że polski nie stać na subwencje, że nas 500+ zrujnuje. Za to stać nas na posiadanie jednego z najniższych w Europie podatków korporacyjnych. Stać nas na to, by co roku przeciekały nam miliardy przez palce, bo nie chcemy spłoszyć wielkiej korporacji. Może gdyby uszczelnić system fiskalny i wreszcie siegnąć do kieszeni najbogatszych, moglibysmy sobie pozwolić na to, co na zachodzie jest absolutnym standardem, czyli państwo, ktore opiekuje się swoimi obywatelami bez względu na ich status majątkowy, a nie chroni interesów obrzydliwie bogatych...

a co do wolnego rynku, ktory sam się reguluje... Ech nawet nie chce mi się gadać, wystarczy spojrzeć na współczesne USA, ktore jest modelowym przykładem tego jak się wszystko ładnie samo reguluje. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie czytałem lewackich wynurzeń, zbyt dużo szamba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, dePeyrac napisał:

Cd. I teraz różni korwinowcy, chcieli by to samo wprowadzić w Europie i u nas. Przy okazji niszcząc demokracje. Więc na drzewo z waszym "wolnym rynkiem", z waszą "prawdziwa wolnością,  która jest wtedy, gdy człowiek może umrzeć z głodu na ulicy i nikt mu w tym nie przeszkodzi". Nie przejdziecie.

nie przejdziecie - lul, już przeszliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, witek napisał:

 jesli uważasz, że dyskryminacja wybranych mniejszości nie jest kwestią polityczną

oczywiście że jest tylko że ch/uja mnie obchodzi gdy ktoś inny jest dyskryminowany, a nie ja. tak jak pisałem, jeśli katolicy są w stanie zaakceptować wolny rynek to mają z mojej strony przyzwolenie na to aby pedalstwu zakazać wszystkiego.

 

5 godzin temu, witek napisał:

wreszcie siegnąć do kieszeni najbogatszych

chodź i spróbuj, broń biała jest nadal legalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, dePeyrac napisał:

Zbudź się. Nasralas w majtki.

beka z bólu du/py lewactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, dePeyrac napisał:

Szambo to masz u Korwina.

w sumie beka też że stary dziadek tak z wami jedzie, a wy nic haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, dePeyrac napisał:

Z powodu pedalstwa wśród kiboli?  Raczej ból brzucha ze śmiechu.😁😁😁.

cry more.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, RZECZOM napisał:

nie czytałem lewackich wynurzeń, zbyt dużo szamba.

A szkoda, jeszcze nikomu nie zaszkodziło sięgnięcie po książkę. Polecam gorąco. Może to zaprocentować podniesieniem poziomu dyskusji. Co więcej, ty jako wolnorynkowiec powinnaś czytać "lewaków", lepiej wiedzieć z czym się nie zgadzasz. 

1 godzinę temu, RZECZOM napisał:

oczywiście że jest tylko że ch/uja mnie obchodzi gdy ktoś inny jest dyskryminowany, a nie ja. tak jak pisałem, jeśli katolicy są w stanie zaakceptować wolny rynek to mają z mojej strony przyzwolenie na to aby pedalstwu zakazać wszystkiego.

 

chodź i spróbuj, broń biała jest nadal legalna.

Haha może cię to nie obchodzić, ale czy chcesz czy nie żyjesz w systemie, ktory w mniejszym lub większym stopniu opiera się na solidarności społecznej. Co do samych katolików, to się tak nie rozpędzaj. My katolicy, bo tak się składa, że należę do tej grupy, nie jestesmy jednorodną zbiorowością. Są w kościele środowiska liberalne i lewicowe. 

A co do choć i sprobój... Jest wyjątkowo nikła statystycznie szansa, by chodziło o ciebie. Być może mylę się i właśnie rozmawiam z polskim Jeffem Bezosem 😄, ale obstawiam, że twoje dochody nie przekraczają 120 tysięcy rocznie. jeśli mam rację, a prawdopodobnie mam, to rzeczone "sięgnięcie do kieszeni najbogatrzych" nie dotyczy ciebie. Chodziło mi o opodatkowanie najbogatszego procenta ludzkości. 

Wy wolnorynkowcy i libertarianie jesteście uwięzieni w jakims dziwacznym syndromie sztokholmskim. Bronicie interesów niewyobrażalnie bogatych ludzi, choć bliżej wam do tych, którzy zarabiają minimalną krajową. Czemu wy macie taką słabość do nieetycznie bogatych miliarderów? Prawdopodobnie dlatego, że żyjecie marzeniem, że kiedyś staniecie się jednymi z nich. Ale przykro mi, szanse na to są bardzo, bardzo niewielkie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, RZECZOM napisał:

nie przejdziecie - lul, już przeszliśmy.

A co do prawicy polskiej... Klasyczna prawica, czyli połączenie konserwatyzmu obyczajowego i liberalnego podejścia gospodarczego, nie istnieje praktycznie w Polsce. Jedyną prawicową siłà liczącą się na polskiej scenie politycznej jest PiS, ktory faktycznie jest konserwatywny obyczajowo, ale gospodarczo jest najbardziej lewicową partią rządzącą od lat😄

Jasne konfederacja się dostała, ale po pierwsze to jest zbiorowisko zupełnie rożnych środowisk. Niektóre są libertariańskie inne nie. Ciężko to wszystko złożyć do jakiejs sensownej grupy. Korwina nikt się szczegolnie nie boi, raczej patrzy się na niego z zażenowanie. Pierwsze skrzypce w konfederacji gra bosak, ktory jest silnie związany z narodowcami (którzy uderzają często w tony narodowego socjalizmu😄) wywodzi się z LPR-u, ktory jak wiem, był partią kładącą mocny nacisk na świadczenia społeczne. 

Prawica o jakiej marzysz w Polsce praktycznie nie istnieje. Najbardziej wolnorynkowi w naszym kraju są centryści, czyli Koalicja obywatelska....😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Argen napisał:

Nie ma żadnego „syndromu sztokholmskiego”. Absurdem jest nakładać wyższe podatki na kogoś kto ma więcej, lepiej zarabia. Każdy powinien płacić jednolite, proste i niskie podatki.

Być może są tacy wśród nas, jak twierdzisz, żyjący w nadziei na zostanie bogatym miliarderem - ale ja nie. Ja mam tyle ile mi potrzeba.

Bogatsi, szczegolnie ci najbogatsi powinni płacić wyższe podatki choćby z racji tego, że o wiele intensywniej użytkują infrastrukturę. Ale ok, załóżmy, że wszyscy płaciliby takie same podatki, na potrzebę dyskusji. Nadal pozostaje problem nieszczelności systemu fiskalnego. Najbogatsi nie płacą nawet tych podatków, ktore aktualnie powinni płacić. Ze swoimi fortunami uciekają do rajów podatkowych. Np ogromna część sektora IT siedzi w Irlandii, w ktorej jest rekordowo niski podatek korporacyjny. Ale jednoczesnie działają na całym świecie. Tak jest np w przypadku google i Facebooka. Airbnb płaci podatki w Holandii, ktora tez ma bardzo wygodne prawo fiskalne dla najwiekszych. To są ogromne firmy z ogromnym zapleczem kapitałowym. Mogą sobie pozwolić na kombinowanie, zakładanie wydmuszek we wszystkich miejsca na świecie, ale my przeciętni Kowalscy nie mamy już tej możliwości. Płacimy podatki tam gdzie działamy, mieszkamy i pracujemy. Np uber, ktory działa w Polsce bardzo prężnie, nie płaci u nas podatków, przynajmniej nie w takiej wysokości jak powinien. A jednoczesnie firma ta nakręca użytkowanie dróg, ktore trzeba konserwować, jej działalność zostawia określony ślad węglowy, z ktorym my jako społeczeństwo musimy sobie jakoś potem poradzić. 

Gdybysmy zakładali, że każdy powinien płacić takie same podatki, jednoczesnie musielibyśmy założyć, że każdy w tym samym stopniu korzysta z publicznych zasobów. A to ewidentne nie jest prawdą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Argen napisał:

Nie ma żadnego „syndromu sztokholmskiego”. Absurdem jest nakładać wyższe podatki na kogoś kto ma więcej, lepiej zarabia. Każdy powinien płacić jednolite, proste i niskie podatki.

Być może są tacy wśród nas, jak twierdzisz, żyjący w nadziei na zostanie bogatym miliarderem - ale ja nie. Ja mam tyle ile mi potrzeba.

Nie chodzi o toby kogos karać za to, że jest przedsiębiorczy czy bogaty. Pewne ruchy w polityce podatkowej powinny być dyktowane bilansem strat i zysków. A prawda jest taka, że opłaca się opodatkować ten jeden procent najbogatrzych ludzi na świecie. 

Spojrzmy na Stany Zjednoczone, ktore są doskonałym przykładem tzn późnego kapitalizmu. Od kilku dekad podatki w skali zarobków spłaszczają się. Bogaci placà coraz niższe, a biedniejsi coraz wyższe. To kraj, w ktorym jakość życia mimo wszystko jest bardzo niska. Brak państwowej służby zdrowia, brak dostępu do darmowego wyższego wykształcenia, ogromny stosunek osadzonych w więzieniach do całej populacji.... Ostatnia historia z koronawirusem obnażyła rożne słabości tego kraju, ktory przeciez kilka dekad temu był symbolem sukcesu i dobrobytu. Amerykański sen umarł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, RZECZOM napisał:

w sumie beka też że stary dziadek tak z wami jedzie, a wy nic haha.

Jak jedzie? Mi się wydaje, że dziadek korwin jest marginalnym zjawiskiem w polskiej polityce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
44 minuty temu, witek napisał:

A szkoda, jeszcze nikomu nie zaszkodziło sięgnięcie po książkę. Polecam gorąco. Może to zaprocentować podniesieniem poziomu dyskusji. Co więcej, ty jako wolnorynkowiec powinnaś czytać "lewaków", lepiej wiedzieć z czym się nie zgadzasz. 

Haha może cię to nie obchodzić, ale czy chcesz czy nie żyjesz w systemie, ktory w mniejszym lub większym stopniu opiera się na solidarności społecznej. Co do samych katolików, to się tak nie rozpędzaj. My katolicy, bo tak się składa, że należę do tej grupy, nie jestesmy jednorodną zbiorowością. Są w kościele środowiska liberalne i lewicowe. 

A co do choć i sprobój... Jest wyjątkowo nikła statystycznie szansa, by chodziło o ciebie. Być może mylę się i właśnie rozmawiam z polskim Jeffem Bezosem 😄, ale obstawiam, że twoje dochody nie przekraczają 120 tysięcy rocznie. jeśli mam rację, a prawdopodobnie mam, to rzeczone "sięgnięcie do kieszeni najbogatrzych" nie dotyczy ciebie. Chodziło mi o opodatkowanie najbogatszego procenta ludzkości. 

Wy wolnorynkowcy i libertarianie jesteście uwięzieni w jakims dziwacznym syndromie sztokholmskim. Bronicie interesów niewyobrażalnie bogatych ludzi, choć bliżej wam do tych, którzy zarabiają minimalną krajową. Czemu wy macie taką słabość do nieetycznie bogatych miliarderów? Prawdopodobnie dlatego, że żyjecie marzeniem, że kiedyś staniecie się jednymi z nich. Ale przykro mi, szanse na to są bardzo, bardzo niewielkie. 

Nie do mnie, ale pozwolę sobie 2 słowa

Nie obserwuję takiego zjawiska jak solidarność społeczna. To koncept socjalistyczny. W ogóle kto widział całe społeczeństwo kiedykolwiek i WSPÓLNE CELE 40 mlnów ludzi?

X

nie powoduje powstania niewyobrażalnie bogatych ludzi + jakichś „niewolników”. Tworzy NIEWYOBRAŻALNIE szerokie horyzonty dla każdego. Kto skorzysta, ten skorzysta, kto nie skorzysta i będzie czekał na mannę z nieba – to dostanie najgorszą pozycję społeczną, od której będzie się mógł odbić, bo po pierwsze zawsze się ktoś zlituje, a będzie za co się litować, a po drugie nie będzie ŻADNYCH ograniczeń, żeby nie wyjść z przegrywu.

xx

pozdrawiam, prawicówka, liberałka, libertarianka, wredna egoistyczna s.u.k.a., która nie chce wspierać kultury przegrywu i chce tylko, żeby przestano ją okradać nic więcej. 

Edytowano przez brokentiger87
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dla lewactwa "bezpłatnie" oznacza z cudzej kieszeni.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, witek napisał:

Jak jedzie? Mi się wydaje, że dziadek korwin jest marginalnym zjawiskiem w polskiej polityce.

rozje/bał was korwin jak małe dzi/wki którymi jesteście.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Argen napisał:

Jak ich się wali wysokimi podatkami to i uciekają tam gdzie są niższe, nic w tym dziwnego

A tu akurat nie masz racji, bo Polska akurat ma jeden z najniższych podatków od korporacji w Europie. Do tego ostatnio wysunięty przez morawieckiego pomysł wprowadzenia podatku internetowego padł. (Niestety PiS sam nie wie komu chce zrobic dobrze, ludziom czy korpo)

teoretycznie mamy sprzyjające warunki, ale żaden z gigantów się do nas nie zgłosił. Zaciąganie wielki z sektora IT nie jest tu rozwiązaniem problemu. Te przedsiębiorstwa zwyczajnie powinny być zmuszane do płacenia podatków w tych państwach w których działają. Nie ma co ich wabić ulgami podatkowymi. Trzeba ich zmusić by rozliczali się ze swojej działalności wszędzie tam gdzie działają. Miedzy innymi w Polsce. Nie wierzę, by nagle np fb zablokował swój serwis w Polsce, gdybysmy go opodatkowali....

 

naprawde sądzisz, że gdybyś zaoszczędził miesięcznie powiedzmy dwa tysiaki na podatkach, to mógłbyś się wynieść na Kajmany ze swoją księgowością?

nie mowię, że szkolnictwo nic nie kosztuje, mowię, że w Polsce dostęp do wyższego szkolnictwa jest stosunkowo duży. Wiadomo nie każdy siè dostanie itd, ale potencjalnie każdy może pójść na studia i nie płacić czesnego. W USA ludzie są skazani albo na pożyczki studenckie, ktore blokują ich w długach na całe dekady. 

Mowisz: możemy uczyć się na ich błędach, ale jednoczesnie jako rozwiazanie proponujesz te same błędy. Stany przez dekady splaszczaly podatki i dlatego znalazły się w tak trudnej sytuacji, jesli chodzi o sekator publicznych instytucji. Jesli nie chcemy iść w ich ślady, to nie możemy stawiać na niskie podatki dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, RZECZOM napisał:

rozje/bał was korwin jak małe dzi/wki którymi jesteście.

Przykro mi, ale korwin jest politycznym bankrutem. Dostał się do sejmu, ale z jak nieprawdopodobnie niskim poparciem. Trochę ponad 6% poparcia. To bardzo mało. Do tego należy zaczać zastanawiać się już nad kolejnymi wyborami. Jak pokazuje historia, niewiele partii, ktore debiutowały w polskim parlamencie, potrafiło powtórzyć sukces przekroczenia progu wyborczego w kolejnych wyborach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Argen napisał:

 

A co do pandemii koronawirusa (rzekomego czy nie, trudno mi to jednoznacznie stwierdzić) to żaden absolutnie żaden kraj na świecie nie był na to przygotowany, nawet USA.

 

To prawda, nikt nie był przygotowany, ale jedni poradzili sobie lepiej inni gorzej. Stany należały do tych drugich. Z pewnością zadania nie ułatwiał brak publicznej służby zdrowia.  Jesli dobrze pamietam, ponad 40% Amerykanów nie jest ubezpieczonych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Argen napisał:

Nie chodzi tylko o sam sektor IT, wszystkie branże.

no i dobrze, że padł.

nie. nie wyniósłbym się. ale te dwa tysiaki mogłyby pójść na inne rzeczy - inwestycja, może kogoś do pomocy bym zatrudnił - tak czy inaczej, wydam te pieniądze, polecą do budżetu państwa, chociażby z VATu (bo każdy go płaci, kupując choćby bułkę w sklepie - niestety wielu Polakom się wydaje, że nie płacą żadnych podatków)

VAT nie udźwignie całego państwa. To niemożliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Argen napisał:

Owszem, sam VAT to mało, jeszcze kilka podatków jest potrzebnych, ale i z budżetu państwa można pewne elementy wyciąć.

Oczywiste to obrona (wojsko, policja, służby itp), sądownictwo, infrastruktura i administracja (ale nie tak przerośnięta jak teraz) - to na pewno zostałoby. Nad resztą można byłoby się zastanowić.

Cholera ukryło mi post, co za moderacja na tym forum panuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, witek napisał:

Przykro mi, ale korwin jest politycznym bankrutem. Dostał się do sejmu, ale z jak nieprawdopodobnie niskim poparciem. Trochę ponad 6% poparcia. To bardzo mało. Do tego należy zaczać zastanawiać się już nad kolejnymi wyborami. Jak pokazuje historia, niewiele partii, ktore debiutowały w polskim parlamencie, potrafiło powtórzyć sukces przekroczenia progu wyborczego w kolejnych wyborach. 

nie czytałem, lewactwo rozje/bane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×