Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Xavien

Mam problemy ze znalezieniem wspólnego języka z rówieśnikami

Polecane posty

Cześć, prosiłabym was o radę. Otóż, moja sytuacja wygląda następująco: jestem studentką, w trakcie robienia licencjatu. Ludzie z mojego rocznika zaliczają się do osób rozrywkowych, lubiących cieszyć się chwilą. Nieustannie piszą na naszym czacie grupowym o piciu alkoholu, imprezach, do tego wysyłają memy i sporadycznie wyzywają wykładowców.  Próbowałam się z nimi zakolegować, ale jednak szybo okazało się, że mamy zupełnie inne podejście do życia. Uważam się za osobę ambitną, chcącą coś osiągnąć. Owszem, warto się od czasu do czasu rozerwać, zabawić, niemniej jedna brakuje mi trochę momentów powagi i dyskusji na nieco "głębsze" tematy. Studiuję z dala od domu i moich dawnych przyjaciół, a jako że nie potrafię zbudować z nikim nowym znaczącej, bliskiej więzi, czuję się niezmiernie samotna.  Jak mogę zmienić swoje zachowanie, żeby ludzie uważali mnie za mniej poważną i zaakceptowali mnie jako część ich imprezowego grona? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozchmurzyć się.  Ambicja z humorem nie ma nic wspólnego.  Dlatego warto go mieć. 

Chociaż z jednej strony bym Ci doradziła żebyś jednak swoich spraw pilnowała.  I tak Ci ludzie to nie Twój klimat także nie opłaca się dopasowywać do ludzi którzy są całkowitym przeciwieństwem i nic do życia Ci nie wniosą. Znajdź sobie jedną , sympatyczna osobę nawet w okolicy byś nie czuła się samotna - kolegę / koleżankę .  Przebrnąć ten okres a znaleźć przyjaźń uczciwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Anastazja 88 napisał:

Rozchmurzyć się.  Ambicja z humorem nie ma nic wspólnego.  Dlatego warto go mieć. 

Chociaż z jednej strony bym Ci doradziła żebyś jednak swoich spraw pilnowała.  I tak Ci ludzie to nie Twój klimat także nie opłaca się dopasowywać do ludzi którzy są całkowitym przeciwieństwem i nic do życia Ci nie wniosą. Znajdź sobie jedną , sympatyczna osobę nawet w okolicy byś nie czuła się samotna - kolegę / koleżankę .  Przebrnąć ten okres a znaleźć przyjaźń uczciwa. 

To nie jest tak, że nie lubię się pośmiać. Po prostu są takie sytuacje, kiedy jednak przydałoby się trochę powagi, np. przy pracy nad grupowymi projektami, od których zależy zaliczenie danego przedmiotu. Liczyłam, że na tym etapie ludzie będą jednak trochę inaczej się zachowywać.

Obawiam się, że jeśli się nie dopasuję do "wymogów społecznych", nigdy nie osiągnę niczego w życiu, bo ludzie będą mnie odrzucać ze względu na charakter, bez patrzenia na moje ewentualne umiejętności.

Niemniej masz rację, przydałby mi się jakiś prawdziwy przyjaciel czy przyjaciółka, osoba przy której mogłabym być w pełni sobą.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 godzin temu, Xavien napisał:

Jak mogę zmienić swoje zachowanie, żeby ludzie uważali

stop, stop, stop! Nie możesz się zmieniać, tylko dlatego, że jesteś inna. Inna, wierz mi, nie znaczy gorsza 🙂 Przeczekaj, poznasz kogoś kto ma podobne podejście do życia, ja ze studiów też nie mam przyjaźni bo po wykładach grzecznie kierunek dom, a nie pub 🙂 poza tym nie było z nikim flow- nie z każdego etapu życia mamy szumne znajomości. Wyluzuj, nigdy nie zmieniaj się tylko dlatego by znaleźć akceptację. Nigdy. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×