Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia0504

Mieszkanie z teściami

Polecane posty

Mieszkam z mężem u jego rodziców 3 lata, my u góry oni na dole. Wejście mamy wspólne, od razu po przeprowadzce mówiłam mu że jak wyremontujemy górę robimy osobne wejście. Ile razy przy rozmowie z teściami było gadane że jeszcze osobne wejście i będzie dobrze, nikt nic nie mówił że ma jakiś problem z tym. Wszystko ładnie, pięknie górę musieliśmy wyremontować od zera co zrobiliśmy zaraz po ślubie w zeszłym roku, mamy 2 pokoje, kuchnie z salonem, mały przedpokój i łazienkę do pełni szczęścia potrzebuje tylko osobnego wejścia. Ponieważ wchodząc do domu trzeba przejść obok ich kuchni i salonu. Co jest uciążliwe, gdy wracam z drugiej zmiany muszę być cicho bo oni śpią, przychodzą do nas goście to muszą przejść najpierw przez dół żeby wejść do góry. Moja teściowa to specyficzna kobieta. Jej córka mieszka koło nas dzielimy wspólne podwórko ma męża i syna, gdy był mały teściowa potrafiła co dziennie po parę razy do niej przychodzić, mówić jej jak ma się zajmować dzieckiem, gdy usłyszała że mały płakał od razu leciała z pomocą itd. Chce chociaż oddzielić się od nich i mieć to osobne wejście, bo gdy oni rozmawiają glosniej  na dole ja wszystko słyszę (ściany, podłoga wygłoszona) no i na odwrót. Od początku nie uśmiechało mi się tam mieszkać ale mąż ma tam swoją stolarnie itp. mówił że po co kupować nowe mieszkanie czy się budować jak dom i tak później będzie nasz. Więc się zgodziłam i wymusilam na mężu zrobienie osobnego wejścia (bo on nie widział problemu w wspólnym wejsciu) wszystko pięknie góra wyremontowana, A dzisiaj usłyszałam że osobnego wejścia nie ma jak zrobić i że teściom się podoba tak jak jest. Masakra jakaś nie wiem co mam zrobić nie chce większość życia mieć z nimi wspólne wejście. Jakieś rady, pomysły? Pomocy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niedobrze jest mieszkać z teściami... potrzebujesz wlasnego miejsca. pytanie - dlaczego nie macie wlasnego, w sensie nie pytam zlosliwie, tylko co Was powstrzymuje przed jakims kredytem itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt normalny nie godzi sie na mieszkanie z tesciami bo zawsze wiadomo jak to bedzie. Powinnas od poczatku kategorycznie odmowic, a teraz to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Założyłem właśnie swiezo temat, jest pod tym czy warto mieszać z rodzicami jeśli ma sie dosłownie taka sytuację jak ty, czyli my gora rodzice dol. Zdania tam sa podzielone ale ja wiem ze gdybym mial dzielić z rodzicami choćby łazienkę czy kuchnię to na pewno bym sie nawet nad remontem gory nie zastanawiał. Myślę ze to samo by sie tyczylo jednego wejścia które tez bym chciał sobie zrobić aby jednak sie od tych rodzicow bardziej odizolowac. Wszystko zalezy od tego tez jacy sa rodzice/teściowie ale moim zdaniem to nie jest do konca az tak mieszkanie z rodzicami jak mówią przedmowcy. Jednak osobne wejście., kuchnia, łazienka ( ja mam możliwość jescsze np sypialni i jakiegoś pokoju) to konieczność moim zdaniem jeśli sam mialbym zostawac w domu rodzinnym. A najlepiej jescze np własny garaz, brama automatyczna by nie kłócić się kto nie zamknął itp itd. Także cisnij o wejście, nie daj robić z meza maminsynka tylko niech zrobi cos dla Ciebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×