Rozstanie

Witam chciałabym dowiedzieć się co o tym sądzicie . Rozstalam się z chłopakiem co prawda nie byliśmy długo ale bardzo mi na nim zależało. Nasza kłótnia zaczęła się od tego że on nie miał dla mnie czasu ani na spotkania również sporadyczne SMS cały czas praca jedynie co w weekendy. Przestal się starać i stwierdzilam że bd się zachowywać jak on, nie odpisalam mu może przez parę godzin gdy w końcu odpisalam  a on obraza na całego też mi nie odpisywal. Jak zapytalam czy długo się bd gniewal on w końcu odpisał ,przeprosilam a on dalej odpisywal co pare godzin odczytywal nie odpisywal nadal obrażony . Gdy zapytam czy nadal chce być ze mną odpisał  cytuje " Chce " Ale nadal się tak zachowywał chciałam się spotkać pogadać w ostateczności zakończyć to nie chciał . Dzwoniłam nie odbieral . Wiem ze to głupie ale zakończyłam ten związek przez wiadomość nigdy tak nie robię ale już miałam dość jego zachowania przecież nic takiego strasznego nie zrobiłam a on nawet nie odpisal. Czy dobrze rozumiem ma mnie on centralnie w dupie?

Wydaje mi się że jak pandemia się trochę uspokoi i otworzą szkoły podstawowe, to będziecie mieli szansę sobie to wyjaśnić

Nawet jeśli nie ma, to co z tego, jeśli się zachowuje jakby miał? Na jedno wychodzi.

Rzeczywiście. D u p a przeszla. ..., dupie, dupom, dupsko

4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Ja tu dzisiaj napisałam długiego posta który nie przeszedł do innego wątku, nie mam pojęcia przez jakie słowo, a tu słowo na d i przeszło. O co kaman?

To jest odwieczna tajemnica. Widocznie słowo ... nie jest tak brzydkim słowem jak czy  

Jednak słowo du.pa nie przechodzi. Tylko odmiany 

9 minut temu, Onkosfera napisał:

Nawet jeśli nie ma, to co z tego, jeśli się zachowuje jakby miał? Na jedno wychodzi.

No niby tak. Tylko zastanawia mnie ze pisał ze chce być ze mną a zachowywał się inaczej. 

2 minuty temu, Takjakos napisał:

No niby tak. Tylko zastanawia mnie ze pisał ze chce być ze mną a zachowywał się inaczej. 

Ale zobacz, w jaki sposób on to napisał. Koleś zlewa Cie totalnie, więc może chce ale dla faktu? 

4 minuty temu, Lili_96 napisał:

Ale zobacz, w jaki sposób on to napisał. Koleś zlewa Cie totalnie, więc może chce ale dla faktu? 

Haha noo w sumie masz rację no cóż życie. 

Przed chwilą, Takjakos napisał:

Haha noo w sumie masz rację no cóż życie. 

Ewentualnie, jak Ci zalezy to spotkaj się z nim i porozmawiaj. 

5 minut temu, Lili_96 napisał:

Ewentualnie, jak Ci zalezy to spotkaj się z nim i porozmawiaj. 

A myślę że to nie ma sensu. Jakby chciał być ze mną to inaczej by się zachowywał. Facetów ciężko zrozumieć. 

2 minuty temu, Takjakos napisał:

Facetów ciężko zrozumieć. 

Chyba żartujesz!

Ciezko ci zrozumieć że ktoś ma cię w doopie skoro ewidentnie pokazuje że ma cię w doopie??? 

Czego nie rozumiesz?

Ile razy facet musi napluć ci w twarz żebyś zrozumiała że cię nie chce?

Facet zawsze pokazuje czy mu zależy czy nie - nie potrafisz tego zobaczyć?

9 minut temu, Bimba napisał:

Chyba żartujesz!

Ciezko ci zrozumieć że ktoś ma cię w doopie skoro ewidentnie pokazuje że ma cię w doopie??? 

Czego nie rozumiesz?

Ile razy facet musi napluć ci w twarz żebyś zrozumiała że cię nie chce?

Facet zawsze pokazuje czy mu zależy czy nie - nie potrafisz tego zobaczyć?

 

Wybacz ale po co z taką agresja

No ciężko wyobraź sobie bo nie rozumiem takiego zachowania ze nie potrafi ktoś powiedzieć nam tego w prost. 

A ty też mówisz wszystko wszystkim wprost?

Nie sądzę.

Kulturalnej osobie nie potrzeba mówić wprost, bo taka osoba rozumie że jest gdzieś nie mile widziana, że jej w ktoś nie chce, nie potrzebuje, odcina,się od niej.

A postanowi można pokazywać, dawać do zrozumienia a nawet mówić prosto w twarz a i tak nie zrozumie!

On wyraźnie pokazywał gdzie cię ma a ty dalej nie przyjmujesz tego do wiadomości tylko wymyślasz jakieś bzdury w stylu "mężczyzn trudno zrozumieć", "dlaczego on zachowuje się tak a nie inaczej", "dlaczego nie mówi wprost".

Żaden facet nie powie ci wprost "znudziłaś mi się, jesteś brzydka, nie kocham cię, szukam kogoś innego"

I założę się ze ty też nigdy czegoś takiego facetowi w twarz nie powiesz.

Z resztą sama widzisz jak reagujesz na prawdę powiedzianą wprost - agresja! agresja!

3 godziny temu, Takjakos napisał:

Czy dobrze rozumiem ma mnie on centralnie w dupie? 

Jakie to ma znaczenie skoro już wiesz, że nie warto inwestować w tą relację?

To nawet lepiej dla Ciebie.