Zaczepil mnie kiedys 40 letni facet, ktory

Zaczal opowiadac, ze byl 15 lat w zwiazku i sie nie ozenil, a Ona znalazla gorszego od niego i ze On chcialby teraz zalozyc rodzine. Sadzil, ze mam 24 lata i bylabym swietna kandydatka.

Co sadzicie o 40 latkach szukajacych 24 latek ? 

Masz tyle lat to znaczy 24 lata? Za duża różnica.  

11 minut temu, Niburdiama napisał:

Co sadzicie o 40 latkach szukajacych 24 latek ?

Prawidłowo. To dopuszczalna różnica wieku.

14 minut temu, Niburdiama napisał:

 

Co sadzicie o 40 latkach szukajacych 24 latek ? 

Dlaczego nie? Mój mąż jest odemnie dużo starszy. 

CZUJĘ SIĘ PRZY NIM BARDZO BEZPIECZNA  

6 minut temu, Olimpia napisał:

Dlaczego nie? Mój mąż jest odemnie dużo starszy. 

CZUJĘ SIĘ PRZY NIM BARDZO BEZPIECZNA  

A o ile lat, jesli mozna spytac? 

Ja jako ponad 42 letni facet gdybym kogoś szukał to celowałbym 30+ ale to ja. 

Przed chwilą, szopenik napisał:

Ja jako ponad 42 letni facet gdybym kogoś szukał to celowałbym 30+ ale to ja. 

Tylko czy Ona celowalaby w 42+?

9 minut temu, łink napisał:

tez mnie taki raz zaczepil "jo bym chcial taka mloda  dziewczyne jak ty wiesz ale to pewnie kase musze miec nie??" tak mi powiedzial ... no nie mam zdania. nie podobal mi sie po prostu.

Ktory by nie chcial ? 

6 minut temu, Niburdiama napisał:

A o ile lat, jesli mozna spytac? 

Więcej niż 10 lat.

22 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Prawidłowo. To dopuszczalna różnica wieku.

Dziwne ze 15 lat sie nie zenil a teraz nagle by rodzine zakladal z mlodsza

1 minutę temu, Olimpia napisał:

Więcej niż 10 lat.

Wiek dla mnie akurat nie mial wiekszego znaczenia ale jak widac dla mezczyzn przewaznie ma.