Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nba

nie mogę spać

Polecane posty

ja to muszę bo będę trup, natłok myśli i emocji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBombka napisał:

Bo daszek się nosi z przodu a nie z tylu i masz udar mózgu. 

przynajmniej potrafisz rozśmieszyc człowieka w niedoli ✌️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

słońca to by się akurat przydało zażyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Nba napisał:

I brzuch mnie boli

 

3 godziny temu, ToBezZnaczenia napisał:

Ja też nie usnąłem tej nocy.

Coś Was gryzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Nba napisał:

ja to muszę bo będę trup, natłok myśli i emocji 

Przejdzie. Dwie, trzy noce nie prześpisz aż w końcu uśniesz na stojąco ze zmęczenia. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Czasem tak,  jeśli o mnie chodzi.

Wiem, bo ja tak mam, źle sypiam.

Coś mnie gryzie 😪

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nawet nie chce wiedzieć co 🙂 

Szkoda, myślałam, że będziesz chciał wiedzieć.

Naszło mnie dzisiaj, mam ochotę wypłakać się komuś w rękaw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nawet nie chce wiedzieć co 🙂 

Oby nie sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Olimpia napisał:

Też !

Co się stało? Opowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Całka napisał:

Co się stało? Opowiadaj.

Temat stary jak świat.

Już mi przechodzi, dam radę☹️

Dzięki ❤️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Olimpia napisał:

Temat stary jak świat.

Już mi przechodzi, dam radę☹️

Dzięki ❤️

 

Nic nie przechodzi i nie przejdzie jeżeli tego nie przerobisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Olimpia napisał:

Temat stary jak świat.

Już mi przechodzi, dam radę☹️

Dzięki ❤️

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Sumienie... To tylko poczucie winy. Tyle to i ja mogę zdradzić, że to ono mnie gryzie.

Chcesz mi o tym opowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Całka napisał:

Nic nie przechodzi i nie przejdzie jeżeli tego nie przerobisz. 

Przerabiałam, nie pomogło.

Problem trzeba rozwiązać a tego już się chyba nie da.

Dlatego źle sypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nie, ale dziękuję za propozycję. Zresztą to już dzisiaj nie ma żadnego znaczenia. Niektóre sprawy zabiorę ze sobą.

Ma znaczenie ponieważ spać nie możesz. Ok, nie opowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Olimpia napisał:

Przerabiałam, nie pomogło.

Problem trzeba rozwiązać a tego już się chyba nie da.

Dlatego źle sypiam.

Być może to nie była intensywna przeróbka problemu dlatego ciągle z tym się zmagasz. Nie, nie być może. Z pewnością tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

Minie i od czasu do czasu będzie wracać. Nauczyłem się z tym żyć.  Jednak dzięki wielkie za troskę 🙂 

Nie ma nic gorszego jak żyć przeszłością i nie pozwolić jej odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

 Nauczyłem się z tym żyć.

Ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Całka napisał:

Nie ma nic gorszego jak żyć przeszłością i nie pozwolić jej odejść.

Nie chce odejść.  Chociaż żegnam ja codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Olimpia napisał:

Nie chce odejść.  Chociaż żegnam ja codziennie.

Długo już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Ogólnie nią nie żyje zbytnio, ale czasem wraca. Raczej problem w tym, że nie mogę się jej pozbyć.

Przeszłość taka jest, że się ciągnie i to zrozumiałe. Niezrozumiałe jest dla mnie to dlaczego piszesz, że nią nie żyjesz zbytnio a nie możesz się jej pozbyć. Coś mi się tu nie zgadza. Rozumiesz siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Każdy ma coś, z czym musi się zmagać, tak sądzę.

Żyłam sobie spokojnie i nagle bach. Teraz muszę cierpieć ale może czas, zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Posiadanie przeszłości nie świadczy o życiu w niej. Poza tym każde twoje doświadczenie jakoś na Ciebie wpływa i kształtuję. "Przeszłość tylko mija, nie znika, jest ciągle obok" Jednak nie zawsze w nią patrzę.

Przeszłość mija bezpowrotnie a co zostaje to wspomnienia. Ty wspominasz podświadomie to co spowodowało ruinę i dlatego nie sypiasz, jesteś wycofany i niczego już nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×