Szyjka Macicy PILNE

Cześć Dziewczyny!!!!!!!!!!! Mam do was pytanko. Od pięciu cykli staramy się z mężem o dzidziusia. Przez to, że zaczyna mnie to wkurzać postanowiłam dokładnie monitorować sobie ten cykl. W czwartek byłam na USG jak to pani doktor określiła piękne ciałko żółte. Z mężem współżyliśmy we wtorek. w czwartek oraz środę robiłam testy owulacyjne które wychodziły pozytywnie. Cały czas mam wzdęty brzuch oraz czuje kłucie/dyskomfort w obrębie prawego jajnika. Ale co najważniejsze od prawie samego początku starań zaczęłam badać sobie szyjkę. Oczywiście wiem, że żeby dobrze to robić to trzeba miesięcy wprawy, ale pierwszy raz mam tak, że szyjkę mam zamkniętą, wręcz zaśluzowaną ( biało,kremowo,wodnisty śluz ). Zawsze mogłam wyczuć wejście szyjki bez problemu.

Co wy o tym myślicie? może być to pierwsze oznaki, że doszło do zapłodnienia?

Nie. Zdecydowanie za szybko, żeby szyjka zdążyła "zareagować" na ewentualne zapłodnienie. Zaszłam w ciążę w szóstym cyklu starań. Z doświadczenia Ci powiem, że szyjka w cyklu, w którym doszło do zapłodnienia w niczym się nie różniła od cyklów nieudanych do czasu pozytywnego testu ciążowego. Potem przestałam badać.

Szyjka może Ci powiedzieć o ciąży, jeśli nie otworzy się w terminie miesiączki. Nie teraz. Po owulacji zawsze się zamyka (raz mniej raz bardziej) i jedt zaśluzowana (raz mniej raz bardziej). Za krótko ja badasz, żeby wyczuć różnice. A czasami bywa tak jak napisała koleżanka wyżej - nie ma żadnej różnicy. 

Choć nie twierdzę, że się nie udało powodzenia  

Ja mialam tak ,ze jak jak sie staralam i byly nie udane cykle szyjka zawsze przed okresem byla nisko. W cyklu w i ktorym sie udalo szyjka bardzo poszybowala do gory ,ze jej nie mogłam dotknac. Plus testt owu przed okresem wychodzily pozytywne. Powodzenia

2 minuty temu, Bezsil napisał:

Ja mialam tak ,ze jak jak sie staralam i byly nie udane cykle szyjka zawsze przed okresem byla nisko. W cyklu w i ktorym sie udalo szyjka bardzo poszybowala do gory ,ze jej nie mogłam dotknac. Plus testt owu przed okresem wychodzily pozytywne. Powodzenia

Dzisiaj rano jak ją badałam napewno jest wyżej. Faktycznie ciężko było ją dotknąć. Wczoraj była zdecydowanie niżej. Cały czas mam biało kremowy wodnisty śluz i tak jak pisałam do tej pory na te 5 cykli nigdy nie mialam szyjki zamknietej i zasluzowanej. Mam dziwne uczucie w pochwie.Nie wiem jak to powiedzieć. nie tyle moja głowa ma ochotę na seks ale wszystko tam na dole napewno.  

Kłucie prawego jajnika z małymi przerwami. 

Ze sluzem to Ci nie powiem bo u mnie prawie zawsze sucho bylo. Ja tez nie potrafilam rozroznic czy zamknieta czy otwarta. Wiem ,ze zawsze przedokresem czulam takie rozpieranie w pochwie. A w tym cyklu njie czulam. Kiedy masz miec okres? 

1 godzinę temu, Bezsil napisał:

Ze sluzem to Ci nie powiem bo u mnie prawie zawsze sucho bylo. Ja tez nie potrafilam rozroznic czy zamknieta czy otwarta. Wiem ,ze zawsze przedokresem czulam takie rozpieranie w pochwie. A w tym cyklu njie czulam. Kiedy masz miec okres? 

Czwartek-piątek. Teraz już jest mega wysoko. ja zawsze miałam trochę otwartą. Wyczuwałam palce "rozwarcie". Teraz bez cienia wątpliwość jest zamknięta a w około niej gesty czop śluzowy. W czwartek planuje iść na betę z krwi.

Ja zwykle nic nie czułam przed okresem po prostu go dostawałam. Najczęściej w noc. Rano się budziłam a tu niespodzianka

A to jeszcze troche. Czopu sluzowego nie wyczujesz on jest w szyjce. Wiec to co czujesz to zwykly sluz 

Klarcia jedli faktycznie jesteś w ciąży, co przecież jest możliwe, przestań grzebać przy tej szyjce bo możesz narobić więcej problemów niż pożytku z tego zmiany które opisujesz faktycznie są częste po zapłodnieniu. Może akurat wyczulas pierwsze symptomy tak czy inaczej niczego nie przyspieszysz więc poczekaj spokojnie do piątku i koniecznie daj znać, czy cię organizm nie zmylił

Ja myślę, że musisz się przestać spinać, bo spinanie się o ciążę nie prowadzi do ciąży. Jedna z pierwszych rzeczy, którą mówią lekarze to "wyluzuj". Kochajcie się normalnie, uprawiajcie seks co 2-3 dni i w końcu się uda. Im więcej będziesz miała w sobie spokoju, tym większe prawdopodobieństwo powodzenia.

Dnia 22.06.2020 o 13:59, ReniaW napisał:

Klarcia jedli faktycznie jesteś w ciąży, co przecież jest możliwe, przestań grzebać przy tej szyjce bo możesz narobić więcej problemów niż pożytku z tego zmiany które opisujesz faktycznie są częste po zapłodnieniu. Może akurat wyczulas pierwsze symptomy tak czy inaczej niczego nie przyspieszysz więc poczekaj spokojnie do piątku i koniecznie daj znać, czy cię organizm nie zmylił

Beta 119

Który to dzień cyklu? Gratuluję

3 minuty temu, Julita20... napisał:

Który to dzień cyklu? Gratuluję

31

Mi w 34 beta wyszła 214

Gratuluje

2 godziny temu, Klarcia napisał:

Beta 119

No i gratulacje ❤ cudownie

Klarcia bedziesz powtarzac bete? 

9 godzin temu, Bezsil napisał:

Klarcia bedziesz powtarzac bete? 

Oczywiście. Wybieram się we wtorek

Klarcia lekarz Ci tak zalecil? 

7 minut temu, Bezsil napisał:

Klarcia lekarz Ci tak zalecil? 

tak, żeby zobaczyć czy rośnie

Dziwne,ze we wtorek nie w pon. Ale lekarz wie co robi 3mam3mam kciuki powodzenia

Witaj autorko. Jak tam Twoje wyniki beta hcg? 

Dnia 1.07.2020 o 21:39, Julita20... napisał:

Witaj autorko. Jak tam Twoje wyniki beta hcg? 

Poronienie 7 tydz.

Och nie... ja poroniłam w 8 tyg. Zaczęliśmy się starać po 3 miesiącach od lyżeczkowania i w trzecim cyklu udało się zajść. Teraz mam 9 miesięcznego synka. Nie pytam jak się czujesz bo pamiętam

Bardzo mi przykro:( ja to przechodzilam 2 razy.  3 ciaza udana i mam tygodniowego synka. Jezeli oczyscialas sie sama probuj od razu ,oczywiscie jak psychicznie jestes na to gotowa ❤

Dnia 21.07.2020 o 08:49, Bezsil napisał:

Bardzo mi przykro:( ja to przechodzilam 2 razy.  3 ciaza udana i mam tygodniowego synka. Jezeli oczyscialas sie sama probuj od razu ,oczywiscie jak psychicznie jestes na to gotowa ❤

Dziękuje kochane. To samo zaleciła mi Pani doktor. Podobno wtedy łatwiej zajść ponieważ, poziom hormonów jeszcze nie spadł. I tak właśnie jestem dzień po owulacji. Endometrium 10,7 co doktorka określiła jako piękne. Wykryła za to 15 mm ciałko żółte krwotoczne. Mówiła, żeby się tym nie przejmować, że tak się zdarza, że widziała już nie jedną ciąże z takim ciałkiem i wszystko było ok. 

Będzie dobrze, trzymam mocno kciuki:*

cyklotester w postaci termometru u mnie się sprawdza, ma aplikacje, zapisuje w niej różne objawy i inne wskaźniki objawowe w tym jakość śluzu, może spróbuj  

2 minuty temu, Helka_Melka napisał:

cyklotester w postaci termometru u mnie się sprawdza, ma aplikacje, zapisuje w niej różne objawy i inne wskaźniki objawowe w tym jakość śluzu, może spróbuj  

U mojej sis się nie sprawdziło, straszny badziew.

Cześć, jestem tu nowa. Czytam Was sobie i fajnie, że się wspieracie. Najlepiej jest właśnie pogadać z inną kobietą. Proszę o wypowiedzenie się co o tym sądzicie. Mam 29 lat, regularne miesiączki co 27 dni. W tym miesiącu stosunki bez zabezpieczenia byly 1, 2, 4 i 5 marca. Data ostatniego okresu to 21 luty.  Czyli wychodzi, że  były w 9, 10, 12 i 14 cyklu. 14 dnia szyjka była już zamknieta, 9 było otwarta. Tyle tylko wiem, bo jakoś specjalnie się nie badałam. Od 14 dnia cyklu mam dyskomfort w podbrzuszu, tak jakby kuło, ciągnęło, lecz nie są to jakieś mocne bóle. Podobno jest możliwość ciąży, ale zastanawiam się bardziej czy to nie są jakieś torbiele.. Proszę o wypowiedzenie się, wiem, że muszę iść do ginekologa, ale może któraś z Was tak miała?