Śnił mi się on...

Ten, który jest w moich myślach od lat. Znamy się z pracy. W śnie byliśmy bardzo blisko, intymnie, ukrywaliśmy się przed światem. Calowal mnie w plecy A ja drzalam, dotykać mnie . Marzę o nim w snach,w myślach, codziennie. Gdy się budzę, w ciagu dnia. Gdy zasypiam. A on...zniknął.. realnie. A też na mnie leciał. 

Co to znaczy? Jak interpretować sen. Dlaczego nie potrafię zapomnieć ? Nic się w sumie nie wydarzyło oprócz spojrzeń i kilku dotykow,  przypadkowych spotkań... 

Brakuje ci bolca jak głoszą stare jelopy. 

  Dnia 22.06.2020 o 22:29, Królewna z drewna napisał:

Jak interpretować sen.

Sny odzwierciedlają pragnienia lub obawy. Niekoniecznie w bezpośredni sposób.

Po co ci sen interpretować, czy to ma w ogóle coś wspólnego z rzeczywistością? 

Albo Ty o nim myślisz albo on o Tobie. Niestety nie wiem jaka jest prawda. Też mi się ktoś taki śni i dziś miałem miły sen

Mie sie śnił pedo którego poszłam zabić. Wsadzilam mu w

Żadnych erotyków mój boze

Mam tak samo i nie wien co o ttm myslec, ale trwa to od lat juz

  Dnia 22.06.2020 o 22:29, Królewna z drewna napisał:

Ten, który jest w moich myślach od lat. Znamy się z pracy. W śnie byliśmy bardzo blisko, intymnie, ukrywaliśmy się przed światem. Calowal mnie w plecy A ja drzalam, dotykać mnie . Marzę o nim w snach,w myślach, codziennie. Gdy się budzę, w ciagu dnia. Gdy zasypiam. A on...zniknął.. realnie. A też na mnie leciał. 

Co to znaczy? Jak interpretować sen. Dlaczego nie potrafię zapomnieć ? Nic się w sumie nie wydarzyło oprócz spojrzeń i kilku dotykow,  przypadkowych spotkań... 

To tylko sen. Wyraz naszych obaw i pragnień. Przestań się tym psychicznie masturbowac, tylko znajdź kogoś realnego, kto odegna ten chorobliwy opar z Twojej głowy.

Dzisiaj znowu mi się śnił. Wczoraj też.. to był baaaardzo baaaardzo miły sen. Śniło mi się, że...hmmm... no wiecie... Było dosyć ostro;)

A jest tak bardzo poza zasięgiem w realu. Nie mogę go nigdzie znaleźć. Chyba graliśmy w taką grę, gdzie niby wszystko było jasne, ale jednak totalnie przypadkowe. I ja i on zawsze mogliśmy powiedzieć, że to czysty przypadek.

GENIUSZE... zamiast się zbliżyć i pogadać. Eh... Ale minęło tyle czasu, że chyba na prawdę trzeba zapomnieć. Tylko jak kiedy nawiedza mnie w snach? A może to znaczy,  że też o mnie myśli? 

  Dnia 23.06.2020 o 10:43, Elfride napisał:

To tylko sen. Wyraz naszych obaw i pragnień. Przestań się tym psychicznie masturbowac, tylko znajdź kogoś realnego, kto odegna ten chorobliwy opar z Twojej głowy.

A ja się z tym nie mogę zgodzić.

Niektórych sny są prorocze. Mi się często sen ksni tóry się wydaje teraz odgrywać w tej niejako rzeczywistość swoją rolę w której Wielkie Ja odgrywa rolę  

Poza tym po co lekarze psychiatrzy każą chorym spisywać szybko swoje sny na karteczkę pamiętnika. Po co w takim razie, czyżby miało zrozumienie snu nam szybciej pomóc ? A po co skoro nic w nich nie ma..

Boni jakie ma dla Ciebie znaczenie ?  Nie chce mi się opisywać wszystkiego. To było wyjątkowe gdy był bliżej mnie. 

A mi się też przyśni śpiąca królewna czy też nie...

Same śniące sen diabła demony niewiedzy żal mi każdego bez królewny

  Dnia 28.06.2020 o 20:43, BoniBluBombel napisał:

To po co zaczynasz jak każdy ma to gdzieś. Twoje sny twój biznes. 

To po co pytasz. Widocznie  nie Twój biznes.

  Dnia 28.06.2020 o 20:45, Ivy🌹 napisał:

A nie masz go na fb zeby napisac ? Mnie tez sie kiedys taki snil co noc. To znaczy ze twoja podswiadomosc podpowiada cie ze bylabys szczeslwa bedac z nim. A ile ma lat ona  a ile ty?

Nie ma konta. Nie można go znaleźć, a wstydzę się pytać wspólnych znajomych. Jesteśmy w podobnym wieku. 

  Dnia 28.06.2020 o 20:43, TenX napisał:

A dlaczego nie jesteście razem?

Nie wiem. Widocznie obojgu brakowało nam odwagi, żeby coś z tym zrobić. Pokazać, że nam zależy. A potem już nasze drogi się nie zeszły. 

Wiele bym dała, żeby teraz na niego wpaść, nawet przypadkowo.  Ale zniknął. Próbuję sobie tłumaczyć,  że mógłby mnie znaleźć bez problemu gdyby był zainteresowany. 

Może już nie jest 

Dziwne, że pytasz. To moja fantazja, mój idealny facet.. 

  Dnia 28.06.2020 o 20:05, AmidaButsu napisał:

A ja się z tym nie mogę zgodzić.

Niektórych sny są prorocze. Mi się często sen ksni tóry się wydaje teraz odgrywać w tej niejako rzeczywistość swoją rolę w której Wielkie Ja odgrywa rolę  

Poza tym po co lekarze psychiatrzy każą chorym spisywać szybko swoje sny na karteczkę pamiętnika. Po co w takim razie, czyżby miało zrozumienie snu nam szybciej pomóc ? A po co skoro nic w nich nie ma..

Są właśnie nasze pragnienia i obawy. Po to psychiatrzy każą spisywać. Żeby rozwiązywać problemy pacjenta.

Jeżeli masz prorocze sny to gratulacje. Widać masz dostęp do czegoś, do czego nie mam ja.