Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AneczkaTrusz

Toksyczny związek

Polecane posty

Witam. Moj problem polega na tym że mój facet jest chyba bardzo toksyczny coraz bardziej czuje się bezsilna i nie wiem co mam zrobić. Jak żyjemy w zgodzie to jest wszystko dobrze dopóki nie powiem czegoś co mu nie podpasuje potrafi do mnie klnąć a nawet pokazać mi srodkowy palec to się zdarzyło wiele razy a później zachowuje się jak gdyby nic się nie stało mowi mi że mnie bardzo kocha i przeprasza a przy następnej sytuacji robi to samo. Ja wykonuje wszystkie obowiązki domowe tylko i wyłącznie ja sprzątam gotuje piore a kiedy poprosze go o zwykle wyniesienie śmieci to potrafi wyjść z tego straszna afera klnie i źle się zachowuje w stosunku do mnie nie chce mu się nawet zajrzeć jak sie coś zepsuje w domu żadnych chęci strach zwrócić uwagę o cokolwiek on nie lubi gdy mu się o coś zwraca uwagę czuje się coraz gorzej mieszkamy razem jakoś ciężko się przełamać a szacunku do mnie nie ma coraz bardziej. 😞 na dodatek non stop mówi że wszystko to zawsze moja wina... czy ktos miał podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, AneczkaTrusz napisał:

Witam. Moj problem polega na tym że mój facet jest chyba bardzo toksyczny coraz bardziej czuje się bezsilna i nie wiem co mam zrobić. Jak żyjemy w zgodzie to jest wszystko dobrze dopóki nie powiem czegoś co mu nie podpasuje potrafi do mnie klnąć a nawet pokazać mi srodkowy palec to się zdarzyło wiele razy a później zachowuje się jak gdyby nic się nie stało mowi mi że mnie bardzo kocha i przeprasza a przy następnej sytuacji robi to samo. Ja wykonuje wszystkie obowiązki domowe tylko i wyłącznie ja sprzątam gotuje piore a kiedy poprosze go o zwykle wyniesienie śmieci to potrafi wyjść z tego straszna afera klnie i źle się zachowuje w stosunku do mnie nie chce mu się nawet zajrzeć jak sie coś zepsuje w domu żadnych chęci strach zwrócić uwagę o cokolwiek on nie lubi gdy mu się o coś zwraca uwagę czuje się coraz gorzej mieszkamy razem jakoś ciężko się przełamać a szacunku do mnie nie ma coraz bardziej. 😞 na dodatek non stop mówi że wszystko to zawsze moja wina... czy ktos miał podobna sytuacje?

Terapia męczyć się tak, Pan władca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet jesli ktos mial taka sytuacje, to jest pewnie tak samo bezradny jak ty 🙂

Jedno ci powiem, z takim czlowiekiem nie da sie na dluzej zyc. To jest jak tykajaca bomba. Strach sie odezwac. Z czasem nabawisz sie nerwicy. Taki czlowiek to zaden partner na zycie. Uciekaj szybko i daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Nawet jesli ktos mial taka sytuacje, to jest pewnie tak samo bezradny jak ty 🙂

Jedno ci powiem, z takim czlowiekiem nie da sie na dluzej zyc. To jest jak tykajaca bomba. Strach sie odezwac. Z czasem nabawisz sie nerwicy. Taki czlowiek to zaden partner na zycie. Uciekaj szybko i daleko.

Zastanawiam się dlaczego się zdecydowała jak wiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, AneczkaTrusz napisał:

Ja wykonuje wszystkie obowiązki domowe tylko i wyłącznie ja sprzątam gotuje piore a kiedy poprosze go o zwykle wyniesienie śmieci to potrafi wyjść z tego straszna afera klnie i źle się zachowuje w stosunku do mnie nie chce mu się nawet zajrzeć jak sie coś zepsuje w domu żadnych chęci strach zwrócić uwagę o cokolwiek on nie lubi gdy mu się o coś zwraca uwagę czuje się coraz gorzej mieszkamy razem jakoś ciężko się przełamać a szacunku do mnie nie ma

Dlaczego zrobiłaś z siebie służącą chama?

Aż tak jesteś zdesperowana żeby były poetki w dom?

Nawet za cenę godności i honoru?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 Ale z niego gad   powinien być wdzięczny że ma sprzątnięty dom  obiad  że nie musi się jeszcze męczyć to też praca    dominuje  nad panią albo pani zignoruje postawi się albo ulegnie lepiej z zignorować go i tyle może to przez to zmęczenie ja tak mam niekiedy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2020 o 17:36, AneczkaTrusz napisał:

dopóki nie powiem czegoś co mu nie podpasuje potrafi do mnie klnąć a nawet pokazać mi srodkowy palec to się zdarzyło wiele razy a później zachowuje się jak gdyby nic się nie stało mowi mi że mnie bardzo kocha i przeprasza a przy następnej sytuacji robi to samo. 

nie szanujesz siebie bedac z nim to niby dlaczego on nagle mialby zaczac cie szanowac? skoro pozwalasz mu sie gnoic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×