Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ToiTobeznazwy

Nie wiem jak wy... ale cały czas jak mówię w innym języku to przypomina mi się wieża babel... co z tym wszystkim ?

Polecane posty

Gość diada Stiopa
2 minuty temu, ToiTobeznazwy napisał:

Co jedynie to co ja mówię, można to no... zapamiętać. Dlaczego? Jak ktoś to zacznie interpretować, jeszcze na swój sposób... to się znowu jeszcze większy mętlik zrobi. No właśnie. Dlaczego...hmmm... pisać będę już bez żadnych przenośni. Jak się cokolwiek jednak by pojawiło... wyjasnie. No właśnie. 

Byc na skraju nieporozumienia...

( Prawie się niezrozumiec, a prawie robi różnice...) skraj( mam wrażenie, ze już jest rychły koniec...) ale no... jeszcze... mam nadzieje, ze ktoś coś zrozumie. Ta cała prawdę i będzie ja przekazywać dalej. Jeśli kiedykolwiek by tu spadło... ktoś z tych, co zrozumieją to dokładnie powie mi ta cała prawde od nowa...przekaże wiadomości i ja będę je głosić dalej. I tak w kolko i tak w nieskończoność... ale długo mnie tu nie będzie, jak wylece z tego ciała materialnego...być może nawet to wasza ostatnia szansa i już nigdy nie wrócę na ta planetę... no cóż. Bywa. Skoro to nieskończoność...

Po ... to robisz? Ani głupia nie jesteś, prostytutką też raczej nie jesteś, a grasz ...niętą? To dla atencji, tak od dupy strony? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do tych wszystkich prac przymuszano ich bezwzględnie.

Nikt nie może być do niczego zmuszany. Każdy ma wybór. A wiec te systemy wszystkie... no właśnie...można tylko wytłumaczyć, dlaczego praca jest ważna i dlaczego trzeba pracować. Nikt nie ma prawa robić czegoś co jest wbrew Tobie. Ale jeśli ładnie wytłumaczy, bo wie, ze to dobre i przynosi owoce... i Twoja praca będzie doceniona i chwalona... a wiec... tak powoli można tłumaczyć. I daru się nie odbiera, a już napewno nie zmusza do odbierania. Tak jest prawidłowo. Można się własnym darem podzielić. Ale tylko jak ja chce, tak od siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, diada Stiopa napisał:

Po ... to robisz? Ani głupia nie jesteś, prostytutką też raczej nie jesteś, a grasz ...niętą? To dla atencji, tak od dupy strony? 

Żadna atencja. Na każdy zawód jest nazwa. Każdy. To w ogóle i szczególe tylko nazwy. No właśnie. Nazwy. Mające przypisane znaczenie. Nazwa na to nazwa na tamto...i taki przedmiot , o takiej nazwie ma takie i takie użycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, diada Stiopa napisał:

Po ... to robisz? Ani głupia nie jesteś, prostytutką też raczej nie jesteś, a grasz ...niętą? To dla atencji, tak od dupy strony? 

Mam papier, ze jestem prostytutka( taka nazwa, która ma więcej PARTNERÓW niż liczba jeden)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, diada Stiopa napisał:

Po ... to robisz? Ani głupia nie jesteś, prostytutką też raczej nie jesteś, a grasz ...niętą? To dla atencji, tak od dupy strony? 

Tylko i wyłącznie nazwa. Naśladuje was, co nie oznacza, ze taka jestem. No właśnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ziemia to ziemia. I ogółem to nazwa. Nazwa tej planety to ziemia. U mnie mogłoby się nazwywac wasza ziemia( earth( po angielsku) lub mogę wymyślić listę innych nazw na ta wasza ziemie. Przykłady:

Wieksza Inika.

Darnionterianta

Antarta

Szalionterina 

i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szalionterina. Ta nazwa spośród wszystkich spodobała mi się najbardziej. Ktoś wolał inna spośród tych lub sam wymyślił własna... ja nie znało tej nazwy z różnych przyczyn, np. Bo mi nie powiedział, bo nie zapamiętało... zapomniało... 

i tak powstało mnóstwo wyrazów, nazw. Ktoś próbował to złożyć... ale to już jest tak no... pomieszane... ale ktoś wymyślił tłumaczenia i gramatykę, aby ułatwić to wszystko i tak dalej... i w końcu ktoś stwierdził ... koniec tego. Wymyślić jeden język lub wybrać bez kłótni jakiś jeden taki najbardziej poukładany i prosty do nauki i wtedy od dziecka każdy na tej ziemi będzie mówił tylko w jednym i się nauczy tak porządnie jednego. I nieporozumienia zostaną zminimalizowane do jakiegoś minimum. No właśnie. Jak każdy by znał ta prawdę... tak na spokoju ja tłumaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×