Pralka to jednak królowa wśród sprzętów AGD

Gdyby tak te wszystkie ciuchy człowiek musiałby prać ręcznie, brrr...

Zmywarka nie ustępuje miejsca pralce... te wszystkie gary i brudne naczynia, które trzeba myć codzień... uffa, bez zmywarki to jest istny koszmar.

17 minut temu, Pampasgräs silvervit napisał:

Zmywarka nie ustępuje miejsca pralce... te wszystkie gary i brudne naczynia, które trzeba myć codzień... uffa, bez zmywarki to jest istny koszmar.

Fakt, ale mieszkając samemu to zanim się ten wkład w zmywarce zgromadzi, to trochę czasu musi upłynąć

6 minut temu, SPLIT napisał:

Odkurzacz bije jedno i drugie, dlaczegóż,a no bez odkurzacza mieszkasz w syfie, skoro w syfie ,to te umyte naczynia i pachnące ciuchy zarastają kurzem, pająki ci chodzą gdzie chcą, zdechłe muchy walają się po podłodze,kot wysypuje notorycznie żwirek bo śni mu się że jest lwem,kumpel ładuje ci na chatę tone błota,bo drogowcy akurat chodnik robią, ogólnie bez cudownego ssacza nie zajdziesz daleko,a przynajmniej czasami zabijasz nudę odkurzając akurat gdy leci twój ulubiony serial

Tu się zgodzę. Mam Karchera MV3, miał być kupiony tylko na czas remontu, tak się świetnie sprawdził, że jest na stałe 

25 minut temu, Kulfon napisał:

Zapomnieliscie o lodowce

Fakt, moim zdaniem taka święta trójca to:

Lodówka 

Pralka

Odkurzacz

Co do zmywarki, to jak się jest samemu, idzie bez niej przeżyć, ale jak się ma, to też bardzo życie ułatwia

łóżko jest najfajniejsze. 

A kiedyś nie było takich sprzętów tak jak i kuchenek gazowych czy elektrycznych po prostu bez ognia hoja byście zrobili, ani ugotowane by nie było, nagrzane i byście żyli w egipskich ciemnościach

Mieszkając w domku na wsi czasem nieocenione usługi oddaje też tak nieoczywisty sprzęt elektryczny (tyle że ciężko go nazwać AGD), jak szlifierka stołowa.