ankapogadanka 4 Napisano Sierpień 25, 2020 7 minut temu, rokos123 napisał: Taki chory związek wiem Przede wszystkim to o ile Ty masz te 26l i jak widzę rozum to ona te 21 czy 22 i brak tego drugiego. To taki szczeniacki związek ona tak to czuje chociaż wydaje jej się że tak nie jest że jesteście poważną parą, gdyby była z kimś wcześniej może by inaczej myślała o związkach. Wg. mnie Jesteś do przodu w tym temacie w porównaniu z nią i to powoduje te spiny. sadze że powinieneś poszukac sobie takiej na tym poziomie myślenia o uczuciach jak Ty. Ja jestem w podobnym wieku co ona ale mam inne myślenie, nie wiem od czego to zależy może od rodziców, nie wiem ale mi dobrze z moim chłopakiem i wiem że jemu też. Dobranoc bo znów będę jutro jak zombie, kolejny dzień...pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 26, 2020 (edytowany) 13 minut temu, Zpaznokcilakier napisał: Co to spore zaangażowanie? A co osaczanie? Człowiek się całe życie uczy.... Porównuję moich dwóch chłopaków. Jeden z nich potrafił zjawić się codziennie(!) chociaż na 10minut, dzwonił w wolnej chwili czy pisał. Nie czułam się osaczana. Drugi natomiast 3-4razy w tygodniu, ale zjawiaj się bez zapowiedzi. Potrafiłam stać w sklepie w kolejce, gdy nagle ktoś zasłaniał mi oczy. Odwracam się, a tam on. Wychodzę ze szkoły, on. Wychodzę z kursów, on. Wszystko niby niespodzianka, ale... Smsy co robisz, gdzie jesteś. Chciał mnie wszędzie zawozić i odwozić. To nie było przez zaborczość, ale był w tym wszystkim hmmm, bluszczowaty? Edytowano Sierpień 26, 2020 przez Electra Historie znajomych pokazują, że można za bardzo, toksycznie kochać, więc temat dotyczy również ludzi dojrzałych, ale to chyba inny temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 26, 2020 19 minut temu, Zpaznokcilakier napisał: Co to spore zaangażowanie? A co osaczanie? Człowiek się całe życie uczy.... Próbujesz do mnie pić, a ja nie z tych które jaraja się odrzucaniem i niepewnością. Spokój, stabilizacja i pewność drugiej osoby, to cenię sobie nade wszystko. Nie można mnie zrazić zaangażowaniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 26, 2020 10 minut temu, Zpaznokcilakier napisał: :)) nie rozumiem, to było zwyczajne pytanie To ta kropelka jadu na ekranie musiała być moja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach