Walczyć czy odpuścić

Przed chwilą, Onaj napisał:

Fota trochw JAK Elvis sprzed  lat 

Klasyka to podstawa

5 minut temu, Pawel93 napisał:

Nawet nie wiem kim jesteś i po co mnie o to pytasz?

Aktorzy z mody na sukces sie tu zjawiają,  ale będzie jak w telewizji na podstawie forum film nagrają. Haha

Przed chwilą, Malutka Mi napisał:

Spodobałeś się jej

Widzę typ romantyczki ?  

5 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Aktorzy z mody na sukces sie tu zjawiają,  ale będzie jak w telewizji na podstawie forum film nagrają. Haha

Pewnie oglądałaś też przeminęło z wiatrem ?

1 godzinę temu, Pawel93 napisał:

Widzę typ romantyczki ?  

Może, nie znam jej

Przed chwilą, Malutka Mi napisał:

Może, nie znam jej

Widać po rumieńcach

3 godziny temu, TenX napisał:

Na to jest chyba prosta odpowiedź... zakochał się i nie może sobie poradzić z odrzuceniem. 

Jakim odrzuceniem?

9 godzin temu, Puszka pandory napisał:

Jakim odrzuceniem?

Generalnie temat o kici pojawia sie od 2016 roku na forum cyklicznie. Caly tenat jest utrzymany w klimacie stalkingu ze niby jakis zdrowy dorosly mezczyzna swoj flirt I uwielbienie dla pewnej kobiety opiera na patrzeniu na nia I dziwnym zbiegiem okolicznosci wie co ona robi I z kim. Autor tego tematu uzywal wczesniej innego nicki o ile to ta sama osoba.

19 godzin temu, TenX napisał:

Nowy/a na forum?

Ja na tym forum pojawiłam się mniej więcej wtedy co Ty.

30 minut temu, TenX napisał:

A skąd wiesz kiedy ja się tu pojawiłem, a jeśli już jesteś tu tak długo to powinieneś/powinnaś chyba znać temat autora, czyż nie?

Wiem, kiedy się pojawiłeś, bo czytałam temat tego gostka, w którym ktoś się przyczepił Ciebie o to, że założyłeś sobie konto tylko dlatego, żeby obwieścić, że jesteś w podobnej sytuacji. Coś takiego to było albo jestem upośledzona. Gdyby temat na ten temat był tylko jeden, jeszcze byłoby to dla mnie w porządku, a to jest wiele tematów o jednym i tym samym, a o formie tego już nie wspomnę, więc przypuszczam, że autor może się z tego sam podśmiewać, bo nie chciałabym wierzyć, że on tak na serio.

A moze ten autor z 2016 to nie ten sam? Imtheone?? No to nie trwa 5 lat?

Dnia 26.08.2020 o 20:19, ImTheOne napisał:

Wiele miesięcy dawała mi do zrozumienia, że czeka. Jeśli była zauroczona to nie mija ot tak i widzę zresztą po zachowaniu. Noe chciałbym walczyć wprost bo to by moglo pogorszyć sprawę, ale mam do wyboru unikać, nie rozmawiac, lub odwrotnie, co zrobić? 

Odpuść sobie ją. Ona już wybrała.Szkoda życia na namiastkę miłości czy tylko sympatii.Ona nie darzy Ciebie uczuciem. To nieprawda, że wybrała tamtego z rozsądku. Nie łudź się . Szkoda Twojego czasu, który i tak gna jak oszalały. No chyba, że jesteś masochistą i pragniesz jęczeć, jaki jesteś nieszczęśliwy i poszkodowany. 

Nie rozumiem ludzi, którzy proszą o uczucie kogoś, kto ma ich gdzieś tak naprawdę i jest dla nich tylko dodatkową opcją. 

Uwierz w siebie, pokochaj siebie i zobaczysz, że w najmniej niespodziewanym momencie pojawi się ta jedyna, która od początku wie, że ty to TY, jej miłość życia.

Weź lepiej poczytaj dobrą książkę czy pójdź poćwiczyć. Zrób coś, co da Ci frajdę.

Dobra rade ci daje Greatpetla. Po co ci dziewczyna ktora wychodzi za maz? Ktora przez cala wasza znajomosc rozwijala I poglebiala swoj zwiazek z chlopakiem (teraz narzeczonym). Gdyby Nawet, jakims cudem sie udalo wam stworzyc pare..wyobrazasz to sobie? W kazdej malej klutni wypomimalaby ci ze mogla miec fajne zycie z “nim” a zrezygnowala z niego dla gruszek na wierz nie...(czyli Ciebie..)

4 minuty temu, Lola14 napisał:

Dobra rade ci daje Greatpetla. Po co ci dziewczyna ktora wychodzi za maz? Ktora przez cala wasza znajomosc rozwijala I poglebiala swoj zwiazek z chlopakiem (teraz narzeczonym). Gdyby Nawet, jakims cudem sie udalo wam stworzyc pare..wyobrazasz to sobie? W kazdej malej klutni wypomimalaby ci ze mogla miec fajne zycie z “nim” a zrezygnowala z niego dla gruszek na wierz nie...(czyli Ciebie..)

Nic dodać. Nic ująć .

Facet chce i kobieta też przebywają razem spędzają każdą chwilę, autor co kojarze pisze z 2 lata nici, pisanie na kafe próbowanie jakoś słabo wypada.

12 godzin temu, Lola14 napisał:

Dobra rade ci daje Greatpetla. Po co ci dziewczyna ktora wychodzi za maz? Ktora przez cala wasza znajomosc rozwijala I poglebiala swoj zwiazek z chlopakiem (teraz narzeczonym). Gdyby Nawet, jakims cudem sie udalo wam stworzyc pare..wyobrazasz to sobie? W kazdej malej klutni wypomimalaby ci ze mogla miec fajne zycie z “nim” a zrezygnowala z niego dla gruszek na wierz nie...(czyli Ciebie..)

W punkt , a pisze to osoba wiesz mi która wie co ,,pisze". Za jakiś czas spotkasz tę naprawdę jedyną (mam nadzieje że do konca życia) i ona będzie warta twojego uczucia, oddania, miłości. Wiem że boli, to normalne i większośc to przezywa i nie jeden raz. Zresztą to dotyczy innych pozostałych cierpiacych z powodu nieodwzajemnionej miłości.