Electra 1973 Napisano Sierpień 28, 2020 1 godzinę temu, Niburdiama napisał: Mam na mysli czy jestescie w stanie komus wybaczyc, odpuscic Odpuszczę, ale obojętnieje. Nie odpuszczę. Odpuszczę. Zależy od kalibru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 3 minuty temu, Electra napisał: Odpuszczę, ale obojętnieje. Nie odpuszczę. Odpuszczę. Zależy od kalibru Dokladnie. Wiele zalezy od postawy drugiej osoby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 28, 2020 2 minuty temu, Niburdiama napisał: Dokladnie. Wiele zalezy od postawy drugiej osoby. Nie. Od winy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 Przed chwilą, Electra napisał: Nie. Od winy. A czasem ktos moze twierdzic ze to nieumyslnie, a Ty czujesz ze jednak umyslnie. I co wtedy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 28, 2020 3 minuty temu, Niburdiama napisał: A czasem ktos moze twierdzic ze to nieumyslnie, a Ty czujesz ze jednak umyslnie. I co wtedy? zagwozdka czy zaufać swojej intuicji czy dać wiarę komuś na słowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 2 minuty temu, Electra napisał: zagwozdka czy zaufać swojej intuicji czy dać wiarę komuś na słowo. Ja to wyczuwam. A nastepnie szukam faktow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Adrianolesniuk 1 Napisano Sierpień 28, 2020 Trudne pytanie, zależy czym ta osoba podpadła.. raczej odpuszczam i kasuje znajomość z pamięci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 28, 2020 (edytowany) 4 minuty temu, Niburdiama napisał: Ja to wyczuwam. A nastepnie szukam faktow. 4 minuty temu, Adrianolesniuk napisał: Skoro wyczuwasz to nie baw się w fakty, szkoda zachodu Edytowano Sierpień 28, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1782 Napisano Sierpień 28, 2020 Jestem pamiętliwa, ale wojować raczej nie lubię bo to pożera sporo energii... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Merkana 605 Napisano Sierpień 28, 2020 1 godzinę temu, Niburdiama napisał: Mam na mysli czy jestescie w stanie komus wybaczyc, odpuscic czy wolicie wojowac zeby udowodnic swoja racje?? ... swoją rację?? Wolę wojnę na argumenty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 (edytowany) 10 minut temu, Electra napisał: Skoro wyczuwasz to nie baw się w fakty, szkoda zachodu Ja oceniam sprawiedliwie w oparciu o fakty, a przeczucia swoja droga, a zlosliwosc trudno komus udowodnic, bo nie siedzisz tej osobie w glowie Edytowano Sierpień 28, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 (edytowany) 24 minuty temu, 1gosc.gosc napisał: Nienawidzę, nie jestem do tego stworzona, ale zycie mnie zmusza i często po pewnym czasie widzę klęskę osoby która mnie chciała zniszczyć. A ja chyba jestem do tego stworzona, ale nie chce mi sie jak nie widze wyraznej, zasadnej potrzeby. Mam na mysli jakies naprawde sluszne sprawy oraz bardzo istotne, o jakiejs donioslosci, z jakims przekazem. Cos co trzeba powiedziec glosno. Edytowano Sierpień 28, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Sierpień 28, 2020 1 minutę temu, 1gosc.gosc napisał: Też nigdy nie wojuję o drobiazgi. Szkoda energii i czasu. Dokladnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 9 minut temu, Coś Ci napisze napisał: Ludzie zawodzą mnie ja ich i kółko się zamyka.. Dokładnie jestesmy tylko ludzmi i choćbyśmy się starali z całych sił- inaczej nie wyjdzie nigdy. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Sierpień 29, 2020 10 godzin temu, Niburdiama napisał: Mam na mysli czy jestescie w stanie komus wybaczyc, odpuscic czy wolicie wojowac zeby udowodnic swoja racje?? Moja racja jest moja, nikogo na siłę nie będę do nie przekonywać, bo i po co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 10 minut temu, jamuonmi napisał: Moja racja jest moja, nikogo na siłę nie będę do nie przekonywać, bo i po co. Glupie gadanie, moja bratowa tez ma zwykle swoje racje i sie przy nich upiera chodź mysle ze dobrze wie, że wcale tak nie jest. Ale Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Sierpień 29, 2020 Nie upieram się ale nie walczę. Wolę przemyśleć w ciszy i spokoju. Nie twierdzę że moje zdanie jest niezmienne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach