Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czekoladka2000

Zakochałam się w bracie mojego chlopaka

Polecane posty

Przyjmijmy ze moj chlopak ma na imię Olek a jego brat Jaś.

Z moim chlopakiem jestem już przeszlo 2 lata, mieszkamy ze sobą od 3 miesięcy.

Olek to dobry chłopak, okazuje swoje uczucia, pomaga mi w obowiązkach domowych nie jest może "majsterklepką" i wykonywanie bardziej technicznych rzeczy typu wymiana kranu sprawia mu trudność. Jest pesymistą, duzo narzeka i generalnie swiat widzi w czarnych barwach z kolei Jaś - jest chłopakiem bardzo ambitnym, optymistycznym, wysoko stawia sobie poprzeczke i generalnie wie czego chce. Wszystko robi sam i rzeczy techniczne nie sprawiają mu problemu.

Zawrocil mi w głowie.

Gdy zobaczylam go po raz pierwszy i po raz pierwszy z nim rozmawialam od razu poczulam ze zle robie będąc z Olkiem, ze nie trafilam na tego brata którego powinnam. (Jakkolwiek to brzmi)

Odkad mieszkamy razem jest co raz gorzej, seksu również nie ma i szczerze mówiąc nie brakuje mi go - moze ze względu na to ze moje uczucia do Olka sie wypalily.

Od 2 lat mysle wciąż o jego bracie, uwielbiam z nim rozmawiac i spędzać czas.

Tanczac z nim na imprezie rodzinnej czulam chociaz przez chwile sie taka szczęśliwa.

Zakochałam sie i to bardzo aczkolwiek wiem ze sytuacja w której sie znalazlam jest conajmniej beznadziejna i kazda decyzja ktora podejmę spowoduje ze bede na straconej pozycji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Czekoladka2000 napisał:

Przyjmijmy ze moj chlopak ma na imię Olek a jego brat Jaś.

Z moim chlopakiem jestem już przeszlo 2 lata, mieszkamy ze sobą od 3 miesięcy.

Olek to dobry chłopak, okazuje swoje uczucia, pomaga mi w obowiązkach domowych nie jest może "majsterklepką" i wykonywanie bardziej technicznych rzeczy typu wymiana kranu sprawia mu trudność. Jest pesymistą, duzo narzeka i generalnie swiat widzi w czarnych barwach z kolei Jaś - jest chłopakiem bardzo ambitnym, optymistycznym, wysoko stawia sobie poprzeczke i generalnie wie czego chce. Wszystko robi sam i rzeczy techniczne nie sprawiają mu problemu.

Zawrocil mi w głowie.

Gdy zobaczylam go po raz pierwszy i po raz pierwszy z nim rozmawialam od razu poczulam ze zle robie będąc z Olkiem, ze nie trafilam na tego brata którego powinnam. (Jakkolwiek to brzmi)

Odkad mieszkamy razem jest co raz gorzej, seksu również nie ma i szczerze mówiąc nie brakuje mi go - moze ze względu na to ze moje uczucia do Olka sie wypalily.

Od 2 lat mysle wciąż o jego bracie, uwielbiam z nim rozmawiac i spędzać czas.

Tanczac z nim na imprezie rodzinnej czulam chociaz przez chwile sie taka szczęśliwa.

Zakochałam sie i to bardzo aczkolwiek wiem ze sytuacja w której sie znalazlam jest conajmniej beznadziejna i kazda decyzja ktora podejmę spowoduje ze bede na straconej pozycji 

Lepiej w bracie jak w siostrze. Chociaż w sumie, jak siostra ładna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Czekoladka2000 napisał:

Zakochałam sie i to bardzo aczkolwiek wiem ze sytuacja w której sie znalazlam jest conajmniej beznadziejna i kazda decyzja ktora podejmę spowoduje ze bede na straconej pozycji 

Przede wszystkim powinnaś rozstać się z obecnym chłopakiem. Skoro nic do niego nie czujesz to musicie o tym szczerze porozmawiać i się rozejść. Nie ma sensu w tym tkwić. Kiedy to się stanie, masz szansę na zainteresowanie jego brata bez żadnych dziwnych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×