NIE POTRAFIĘ SOBIE PORADZIĆ Z MYŚLĄ O JEJ BYŁYCH

Czesc

Mam problem jestem w związku już ponad 2 lata, borykam się z problemem odnośnie myślenia o byłych mojej kobiety .

To doprowadza mnie do samodestrukcji , nie potrafię to tym zapomnieć , w sensie chodzi mi o to że to moja pierwsza kobieta ja mam 23 ona też , miała ona wcześniej 4 parterów , wypytywałem o wszystkich bo nie dawało mi to spokoju.

I próbuje sobie często jak o tym nieraz myślę powiedzieć że to głupek jak myślę ale nie potrafię powstrzymać tych myśli , często mam sytuację że myśli że ktoś z nią był uprawiał seks itp doprowadza mnie trochę do niechęci do niej i wewnętrznego wyrzutu dlaczego . Była taka sytuacja że nasz pierwszy raz był na pierwszej randce ja byłem prawiczkiem i uprawialiśmy seks w jej aucie na pierwszej randce , nie wiedizlaem że to do mnie wróci w złych emocjach , że potem będę o niej źle myślał z tego powodu , o jej byłych dowiedziałem się wiele , niedawno dowiedziałem że że zamiast jak mówiła mi na początku że była przedmna roczną przerwa w związkach to jednak nie bo miała 3 miesiące przedmna przyjaciela od seksu ... ( Więc ten szczegół się nie zgadza ) Kocham ją ale odbiera mi to chęci bo kiedy mieszkalismy na początku związku kazała mi jej zaglądać na laptopa zanim tam czegoś nie usunie. Zjazalem i zobaczyłem tam folder jej zdjęć z byłym każde widizlame i po koleji usuwałem bo jej chciałem jej wszystkich zdjęć usunąć ... Tylko z jej byłym . Wyryli mi to obrazy w psychice jak leży uśmiechnięta z nim w łóżku przytulona itp, drogie go po klatce. I jak nieraz leżymy w łóżku i chce zrobić podobnie przypomina mi się to i nabieram wyrzutów i niesmaku złej energii. 

Obrzydza mnie to wielokrotnie to że ktoś był przedmną, mieliśmy wzloty i upadki tyle już mamy za sobą ale to wraca , kiedy ona chce się postarać i wystroić w łóżku wyobrażam sobie że już to robiła dla kogoś i to nie jest wyjątkowe , że jestem kolejnym , bardzo mi to przeszkadza. Proste powinienem to uciąć grubą kreską ale to nie jest proste , nawet przy stosunku dlaj myślę o nieraz.

Moja rada dla wszystkich nie pytajcie nawet jak wewnętrznie czujecie że chcecie mimo że was to zrani nie pytajcie o byłych . Może wam to popsuć głowę, najgorzje że naprawdę zająłem na laptopa.  Utrudnia mi to również nieraz stosunek chęć zadowolenia jej obrzydza mnie to że mógłbym jej robić dobrze ustami gdize był wczensiej jakiś facet. 

Ona oddaje całe serce dla mnie wiem to ale ciezko mi zwlaczyć tą nieraz niechęć już jest tego mniej ale nieraz to wraca . Też kolejny prjbelm że kiedy mieliśmy chwilową przerwę w związku jakiś 1.5 miesiąca zerwanie ona w tym czasie ziantalowala tindera mówiła mi że to aby się dowartościować ale mam to w głowie chciałbym zobaczyc te rozmowy czy faktycznie, chciałbym faktów że to nie zmierzalo w jakąś inną relacje, tak wiele mam w glowie tak ją kocham ale również mam wyrzuty do życia o to. 

Czy też sytuacja że była z jakimś stremowa gwiazdą w hotelu mimo że jeden raz to jak oglądam YT to sobie myślę nieraz tym . Chciałbym się tego pozbyć .

Jak usunąć sobie myśli z głowy i jak też nieprzywolywac sobie tego w trakcie stosunku tych myśli . Jest to ciężkie naprawdę ciężkie . 

Pozdrawiam wszystkich ciepło.

trza było brać dziewice a nie teraz marudzić, fakt jest że dymali ją inni w każdych pozycjach, robiła im gały a teraz ty ją całujesz, po prostu tak jest i nie będzie inaczej, ciesz się że nie była prostytutką ( choć też nigdy nie wiadomo), ty też zadymałeś na pierwszej randce więc nie narzekaj, bo inni czekają rok i nawet im pałki nie zrobiły ich księżniczki

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

trza było brać dziewice a nie teraz marudzić, fakt jest że dymali ją inni w każdych pozycjach, robiła im gały a teraz ty ją całujesz, po prostu tak jest i nie będzie inaczej, ciesz się że nie była prostytutką ( choć też nigdy nie wiadomo), ty też zadymałeś na pierwszej randce więc nie narzekaj, bo inni czekają rok i nawet im pałki nie zrobiły ich księżniczki

Serio? Tacy co to czekają rok na sex jeszcze istnieją?  

dodam że jak ona twierdzi że miała 4 to dopisz jeszcze 1 lub 2 przed tą 4ką, więc miała między 14 a 24, to realny numer ale ona się nigdy nie przyzna bo nie chce wyjść na szmciare, każda baba zaniża ilu ją zaliczyło

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Serio? Tacy co to czekają rok na sex jeszcze istnieją?  

mało tu takich historyjek czytamy? jeden czekał rok czy dwa, a panna po pijaku dała doopy nowo poznanemu kumplowi na imprezie

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

dodam że jak ona twierdzi że miała 4 to dopisz jeszcze 1 lub 2 przed tą 4ką, więc miała między 14 a 24, to realny numer ale ona się nigdy nie przyzna bo nie chce wyjść na szmciare, każda baba zaniża ilu ją zaliczyło

Tego się właśnie obawiam a wolał bym wiedzieć. 

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

mało tu takich historyjek czytamy? jeden czekał rok czy dwa, a panna po pijaku dała doopy nowo poznanemu kumplowi na imprezie

Nigdy nie zrozumiem ludzi, zeby pieprzyk sie po pijaku? Toz to zadna przyjemność. 

Przed chwilą, Konrados1997 napisał:

Tego się właśnie obawiam a wolał bym wiedzieć. 

Normalny facet nie zaprząta sobie głowy ilu bylo przed nim, tylko patrzy zeby po nim juz nie było;)

1 minutę temu, Konrados1997 napisał:

Tego się właśnie obawiam a wolał bym wiedzieć. 

już wiesz.... taka która daje na 1 randce nie możesz niestety uważać za trudną do zdobycia dla nikogo, za to jest doświadczona, coś za coś, pałek zrobiła sporo to pewność, dziesiątki minimum, nic w tym złego, masz już wyćwiczoną

8 minut temu, martwywbutach napisał:

trza było brać dziewice a nie teraz marudzić,

Stary jestem tego zdania że jak już jest się w związku i się kocha druga osobę to należy  naprawiać nie wyrzucać to mój problem wewnętrzny który nieraz mnie wyniszcza i może oddziaływać na związku więc chcę to naprawić znaleźć rozwiązanie . 

3 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Nigdy nie zrozumiem ludzi, zeby pieprzyk sie po pijaku? Toz to zadna przyjemność. 

najpierw daj po pijaku i wtedy pogadamy

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

już wiesz.... taka która daje na 1 randce nie możesz niestety uważać za trudną do zdobycia dla nikogo, za to jest doświadczona, coś za coś, pałek zrobiła sporo to pewność, dziesiątki minimum, nic w tym złego, masz już wyćwiczoną

Weź się gon buraku bo widzę że wpadłeś chyba w zły post. Kolego masz szczęście że go tylko internet i możesz czuć się anonimowy .

2 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Normalny facet nie zaprząta sobie głowy ilu bylo przed nim, tylko patrzy zeby po nim juz nie było;)

wysłać ją na testy na syfy, a potem tak prowadzić związek aby nie musiała szukać innego do dawania doopy

2 minuty temu, Konrados1997 napisał:

Stary jestem tego zdania że jak już jest się w związku i się kocha druga osobę to należy  naprawiać nie wyrzucać to mój problem wewnętrzny który nieraz mnie wyniszcza i może oddziaływać na związku więc chcę to naprawić znaleźć rozwiązanie . 

 

nie ma rozwiązania, czasu nie wrócisz

2 minuty temu, Konrados1997 napisał:

Weź się gon buraku bo widzę że wpadłeś chyba w zły post. Kolego masz szczęście że go tylko internet i możesz czuć się anonimowy .

rzuć ją i daj innym poruhać jak ci to ma dawać koszmary nocą ilu ona miała

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

najpierw daj po pijaku i wtedy pogadamy

Nie czuje takiej potrzeby,  wole na trzeźwo;)

Problem jest taki że seks w tych czasach jest bez znaczenia wielokrotnie oddajemy to komuś nasze wyjatkowe pierwsze chwile w totalny głupi sposob i zmieniamy partnerów jak rękawiczki . Ja zrobiłem tak to z nią na pierwszej randce tak też nie jestem swiety ale jestem znia i chce tworzyć coś pięknego . Coś wyjątkowego tylko nieraz moja głowa psuje to wszystko .

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Nie czuje takiej potrzeby,  wole na trzeźwo;)

no to tematu nie zakumasz nigdy

3 minuty temu, martwywbutach napisał:

wysłać ją na testy na syfy, a potem tak prowadzić związek aby nie musiała szukać innego do dawania doopy

Oczywiście,że wysłać, kazdy dzis powinien mieć takie badania .

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

no to tematu nie zakumasz nigdy

Ale,ze co? pod wpływem lepiej? Inaczej? Ciaśniej?Bo nie wiem 

Przed chwilą, Konrados1997 napisał:

Problem jest taki że seks w tych czasach jest bez znaczenia wielokrotnie oddajemy to komuś nasze wyjatkowe pierwsze chwile w totalny głupi sposob i zmieniamy partnerów jak rękawiczki . Ja zrobiłem tak to z nią na pierwszej randce tak też nie jestem swiety ale jestem znia i chce tworzyć coś pięknego . Coś wyjątkowego tylko nieraz moja głowa psuje to wszystko .

tak, dla wielu jest to jak zjedzenie ciastka, niestety dla ciebie mogło to być wyjątkowe, bo pierwszy raz, ale dla niej nie. Więcej się angażujesz niż ona i może się to okazać bolesny upadek dla ciebie.... po prostu jesteś młody i ...... niestety naiwny, błąd młodego wieku, z czasem zakumasz.

Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Ale,ze co? pod wpływem lepiej? Inaczej? Ciaśniej?Bo nie wiem 

co ci będe tłumaczyć coś co trzeba doświaczyć? Idź w teren, wypij z butelke wina na łebka, poliż się z jakimś przystojniakiem na disco i daj mu w kiblu czy w samochodzie i wtedy zrozumiesz

4 minuty temu, Konrados1997 napisał:

Problem jest taki że seks w tych czasach jest bez znaczenia wielokrotnie oddajemy to komuś nasze wyjatkowe pierwsze chwile w totalny głupi sposob i zmieniamy partnerów jak rękawiczki . Ja zrobiłem tak to z nią na pierwszej randce tak też nie jestem swiety ale jestem znia i chce tworzyć coś pięknego . Coś wyjątkowego tylko nieraz moja głowa psuje to wszystko .

glowa czy główka? Nie pisz ,ze to glowka rządzi  tobą a nie glowa , bo się pogrążysz i wyjdziesz na bezmózgowca!

Może młody ale dość w życiu przeżyłem jak dlatego że widziałem tego sporo tego kurstwa jak stałem na bramkach w klubach ten "konsupcjonizm" to mnie obrzydza , jak to wygląda w tych czasach . 

Dlatego to nocne życie zucilem i zająłem się własnymi biznesami ale niestety to co już się widziało to się nie odwidzi i nieraz się już ten z...y świat postrzega przez pryzmat kurstwa i brak zaufania 

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

co ci będe tłumaczyć coś co trzeba doświaczyć? Idź w teren, wypij z butelke wina na łebka, poliż się z jakimś przystojniakiem na disco i daj mu w kiblu czy w samochodzie i wtedy zrozumiesz

Nieeee, to pomyliłeś kobiety!

1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

glowa czy główka? Nie pisz ,ze to glowka rządzi  tobą a nie glowa , bo się pogrążysz i wyjdziesz na bezmózgowca!

on ma 23 lata to rządzi nim ... i pełne jaja, nie logika czy szara materia wyżej, ruhać chce co się nawinie, emocji nie rozumie jeszcze, pieni się że laska przed nim zaliczyła troche fiutów, a sam skorzystał na 1 randce, chce zjeść ciasto i mieć ciastko, niestety

3 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

glowa czy główka? Nie pisz ,ze to glowka rządzi  tobą a nie glowa , bo się pogrążysz i wyjdziesz na bezmózgowca!

Moja psychika może tak

3 minuty temu, Konrados1997 napisał:

Może młody ale dość w życiu przeżyłem jak dlatego że widziałem tego sporo tego kurstwa jak stałem na bramkach w klubach ten "konsupcjonizm" to mnie obrzydza , jak to wygląda w tych czasach . 

Dlatego to nocne życie zucilem i zająłem się własnymi biznesami ale niestety to co już się widziało to się nie odwidzi i nieraz się już ten z...y świat postrzega przez pryzmat kurstwa i brak zaufania 

niestety, dlatego najlepiej brać panne już wyszaloną która ma tak samo dosyć i chce usiąść już na doopie, niestety to jest coś co trzeba przejść

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

on ma 23 lata to rządzi nim ... i pełne jaja, nie logika czy szara materia wyżej, ruhać chce co się nawinie, emocji nie rozumie jeszcze, pieni się że laska przed nim zaliczyła troche fiutów, a sam skorzystał na 1 randce, chce zjeść ciasto i mieć ciastko, niestety

Może ty jakieś szony sobie obracasz na lewo i prawo ja potrafiłem powstrzymać się przez parę dobrych lat aby nie s...ic się z ... na imprezie tylko jedna ta z którą chce być . I jestem 

5 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Nieeee, to pomyliłeś kobiety!

mało przygodowa jesteś, co nie koniecznie jest złe