głupszy czy mądrzejszy?

Witam.

Chciałbym zacząć dyskusję na prosty temat zaczynający się od pytania: Czy kobieta woli mężczyznę mądrzejszego od siebie czy głupszego? i z którym z tych dwóch chciała by budować relację partnerską. 

<prośba aby dyskusja odbyła się bez wycieczek personalnych i w neutralnym tonie>

Zapraszam do dyskusji!

21 minut temu, bialaherbata napisał:

żaden, z każdym nie zaznasz życia, ile razy już to ludzie przerabiali i szargali nerwy. Trzeba naprawdę mieć na nich w związku wylane, żeby z nimi wytrzymać, czyli i tak być samemu, a facet dla ozdoby, na pokaz dla koleżanek i rodziny

Dlaczego tak sądzisz? a gdy naprawdę trafią się osoby równe sobie i uzupełniające się nawzajem na zasadzie - ona wie o czymś o czym nie wiem ja i na odwrót. Bez gierek i manipulacji, czysta miłość i cieszenie się sobą nawzajem.

Na powyższe pytanie odpowiedziałbym, że wolą głupszego, "prostą maszynę do obsługi" bo z trudniejszą ngdy nie wiadomo czy coś wypali. 

Weź tu rozmawiaj z kobietą to uzna że się wymądrzasz i przechwalasz bo miałeś więcej doświadczeń niż ona lub wiesz od niej więcej. Tak nie może być, po prostu. Zrywa wtedy i mówi do widzenia.

<prośba aby dyskusja odbyła się bez wycieczek personalnych i w neutralnym tonie>

11 minut temu, Hiacynt napisał:

Właśnie bierzecie tych dla ozdoby zamiast tych co kochacie a placz potem jak wam źle w życiu 

A skąd ty więź kogo kochają kobiety?  Nie bądź naiwny. Jakiegoś zaniedbanego nędzarza to zadna nie kocha. Co najwyżej kocha przystojnego, zaradnego mężczyznę z charyzmą a wiąże się z przeciętnym grubaskiem czy lysolem z pensją rzędu średniej krajowej, bo tylko taki jęta dostępny na związek. 

2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Mialam glupiego (niedojrzaly, glupie zachowania) i nie wyszlo. Mialam madrego, z wysokim iq, madrymi zaintersowaniami i tez nie wyszlo. Srednio madry by sie przydal do wyprobowania

moja droga tu nie chodzi o wysokie iq...

3 godziny temu, łaknienie napisał:

Witam.

Chciałbym zacząć dyskusję na prosty temat zaczynający się od pytania: Czy kobieta woli mężczyznę mądrzejszego od siebie czy głupszego? i z którym z tych dwóch chciała by budować relację partnerską. 

<prośba aby dyskusja odbyła się bez wycieczek personalnych i w neutralnym tonie>

Zapraszam do dyskusji!

stanowczo mądrzejszy, przemilczy moje głupoty i zrozumie bez tłumaczenia.

Ograniczam może trochę wybór a przecież jest jeszcze trzecia opcja: co najmniej równy danej kobiecie (pod względem intelektu, kojarzenia, spojrzenia na świat i takie tam).

Głupota nie jest sexy

7 minut temu, Onkosfera napisał:

Głupota nie jest sexy

ani w modzie

no cóż.nie jestem ani mądra ani modna